Mój mąż Tadeusz choruje na SLA od 5 lat...

Zaczęty przez wiesia_m, 07 Kwiecień 2013, 21:23:34

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

wiesia_m

Witam Kochani.
Już brak słów na tych naszych urzędasów. Złożyłam wniosek 2 lipca na Świadczenie Pielęgnacyjne bo wiadomo opieka 24h, pani podpowiedziała, żebym złożyła jeszcze na Specjalny Zasiłek Opiekuńczy może któryś dostanę w tak wyjątkowej sytuacji. Był wywiad w domu, pani urzędniczka bardzo współczuła i nic poza tym.  Półtora miesiąca rozpatrywali i przyszła odmowa ponieważ przekroczyłam dochód o 9zł. Napisałam odwołanie do SKO i teraz czekamy. Dużo osób pobierało te świadczenia nienależnie (wyłudzając) a cierpią Ci co naprawdę Im się należy.Trzymajcie kciuki żeby się udało bo jak mówią w grupie siła.
A poza tym  mąż dzielny chłopak, codziennie siadamy na wózek, jak pogoda dopisze to na dwór, ostatnio siedzimy w domu bo chłodno. Aminokwasy nadal mąż bierze i czuje się świetnie.
Pozdrawiamy Wszystkich i jeszcze raz dzięki za życzenia urodzinowe dla męża, sprawiliście Mu ogromną przyjemność.
Wiesia z Tadzikiem

gosia1981


anula680

  Dranie!!!
Ja mam do pażdziernika  Specjalny Zasiłek Opiekuńczy, a potem to na nowo składam papiery i zobaczymy. Trzymam kciuki Wiesia :-*
Nigdy nie czekaj do jutra, by powiedzieć komuś, że go kochasz. Uczyń to dzisiaj. Nie myśl: "Moja mama, moje dzieci, moja żona lub mąż doskonale o tym wiedzą". Miłość to życie. Istnieje kraina umarłych i kraina żywych. Tym, co je różni, jest miłość.


Bruno Ferrero

gosia1981

mojej mamie zabrali, za pozno zachorowalam i przekraczamy kryterium dochodowe

wiesia_m


AnnaL



teresa

Wiesiu życzę Wam dużo radości, buziaki dla Was :)

wiesia_m

Dziękujemy za życzenia, to takie miłe.
Gorące pozdrowionka.

wiesia_m

Witajcie
Dziś byliśmy na dworze, pierwszy raz w tym roku.
Krótko bo 2h, mam nadzieję, że jutro będzie powtórka.
Tadzik szczęśliwy i zadowolony a to najważniejsze, jego uśmiech na twarzy bezcenny, przy okazji ja dotleniona. U nas kwitnie akacja, pięknie pachnie.

Majowe pozdrowionka dla Wszyskich

wiesia_m

#30
Tadzik na wycieczce po Zabrzu :)
Oczywiście siedział na przednim siedzeniu, ja z synem z tyłu. Jeździliśmy 1h po Zabrzu, ani razu nie było odsysania, to się nazywa silna wola.
Ten uśmiech bezcenny.

RILU


Piękna wycieczka .Brawo Tadeusz i Wiesia
Trzeba żyć tak , aby każdy dzień był pięknym.  :D

Serdecznie pozdrawiam  :-*
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

alina7

Pozdrawiam  gorąco i życzę  często takich  miłych  wycieczek .

melassa

Wiesiu to są bardzo fajne chwile,przypomniało mi się jak my woziliśmy tatę na działkę w całym "rynsztunku", pakowanie to cała logistyka była ale radość taty bezcenna. Życzę Wam jak najwięcej takich chwil, pozdrowienia dla Was :)

teresa

Wiesiu miło Was widzieć takich radosnych mimo wszystko:) Wspaniale, że organizujecie Wiesiowi czas z którego wszyscy czerpiecie radość. Uściski dla Was i gorące pozdrowionka:)

magda83

super :) pozdrawiam serdecznie i życzę więcej takich fajnych wyjazdów :)

JAMI


wiesia_m

Jedno marzenie spełnione, teraz szykujemy się do poważnej podróży 300km do Jeleniej Góry.
Planujemy latem, ale na razie to tylko plany i marzenia.
Pozdrawiamy cieplusio, bo dziś na dworze zimno.

Kasia87

P.Wiesiu aż sie serce raduje widać ze miłosci u was ponad wszystko ..  aż sie serce raduje :) Pozdrawiam Cieplutko

wiesia_m

Witam
Dziś miałam sprawę w sądzie o świadczenie pielęgnacyjne na męża. Niestety odmówili, ponieważ to świadczenie przysługuje wyłącznie rodzicom na dzieci niepełnosprawne które zachorowały przed 25 rokiem życia. Złożyłam również o specjalny zasiłek opiekuńczy, tak mi doradziły panie z  MOPRu, myśląc, że może któryś dostanę, Były to 2 odrębne pisma i kiedy pisałam o przyspieszenie rozprawy ze względu na chorobę męża prosiłam, że oba pisma dotyczą 1 osoby, żeby złączyli w jedną sprawę. Niestety nie mogli tego zrobić bo tak nie wolno.

Zatem czekam na drugą rozprawę o specjalny zasiłek opiekuńczy, pewnie parę miesięcy ale cóż zrobić, takie jest życie.

Chciałam pokazać sędzinie zdjęcia jak wygląda opieka nad chorym, odmówiła, powiedziała, że nie będzie tego oglądać.
Może następnym razem trafię na  sędziego – człowieka.

Pozdrawiam wiesia