Woda a glutaminian

Zaczęty przez RILU, 17 Styczeń 2010, 02:59:37

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

RILU

Jak wszystkim wiadomo lub nie wiedzą ,przypominam..że SLA jest spowodowana
nadmierną ilością glutaminianu w organiźmie

.....i spotkałem się z taką hipotezą....którą od 18.01.2010 mamy zamiar
zastosować-może spróbujesz robić to z nami ? Proszę o wypowiedzenie się ? ???

Wodę zwalcz wodą!(Glutaminian wypłukać wodą)

Brzmi to paradoksalnie, ale tak to jest. Pij dużo wody przegotowanej (wygotuj ją kilka minut) lub wody destylowanej - jeśli masz do niej dostęp. Woda destylowana jest ohydna w smaku, ale skutecznie wypłukuje sód z organizmu.

Przede wszystkim odrzuć potrawy solone (NaCl) i zawierające sole sodu, np. glutaminian sodowy. Czyli szynki, słonawe kiełbasy, wszelkie przetwory gdze sól jest ukryta. Produkty spożywcze, gdzie konserwantem jest benzoesan sodowy oraz wzmacniaczem smaku glutaminian sodowy - odrzuć!
Zrezygnuj także z wody mineralnej, w której jest sporo jonów sodowych.

Gdy sodu będzie za mało - organizm się odezwie i poczujesz chęć na coś słonego. Najlepiej wtedy spożyć owoc będący lekko słonawy. A nawet zjeść trochę samej soli!

Zapotrzebowanie na sód zmienia się. W krajach, gdzie wypaca się duże ilości wody dodaje się sól do napojów. Piłem już taką soloną herbatę - znakomicie gasi pragnienie.

Latem  nie ograniczaj nadmiernie soli, żeby nie powstały zaburzenia elektolitowe, co odbija się nie tylko na sile mięśni, ale na pracy narządów wewnętrznych.
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

teresa

Rilu link ciekawy, aczkolwiek nie znalazłam w nim nic o czym bym nie wiedziała, no może zatrzymałam się dłużej nad punktem 11.Unikanie roślin zbieranych poza okresem wegetacyjnym (nowalijek). bo szczerze mówiąc nowalijki kupuję, myślę, że jak większość ludzi ;)
Nie wiem czy chlorowana przegotowana woda jest zdrowsza od niegazowanej wody niskomineralizowanej? myślę, że nie ::)

muszelka

RILU, w wodzie mineralnej nie ma glutaminianu. Jest tylko sód ( czyli sól kuchenna), która co prawda sprzyja nadciśnieniu, ale trucizną na pewno nie jest.

teresa

#3
Rilu to co mamy spożywać jeśli glutaminian jest naturalnym składnikiem wielu produktów spożywczych cyt:
CytatGlutaminian występuje naturalnie w wielu rodzajach produktów spożywczych. Występuje w mięsie, rybach, warzywach i produktach zbożowych w formie związanej z białkiem oraz w pomidorach, mleku, ziemniakach, sosie sojowym oraz w wielu rodzajach sera w formie wolnej.

Unikając produktów z  dodawanym glutaminianem w celu wzbogacenia smaku, możemy jedynie ograniczyć jego spożycie, ale nie mamy możliwości wyeliminowania go całkowicie ;)

muszelka

#4
Kwas glutaminowy jest jednym z niezbędnych aminokwasów ktore znajdują się w bialkach. Wiec wyeliminowanie go jest nie tylko niemożliwe, byloby wręcz niekorzystne dla zdrowia. Ale nadmiaru "sztucznosci", konserwantów unikajmy.
Natomiast pomyslu "wyplukiwania" glutaminianu woda destylowaną... przyznam, ze w ogole nie rozumiem. Woda destylowana nie nadaje sie przecież do picia  ??? i co mialaby w koncu wyplukiwac? Sód? czy glutaminian, bo w tym co Rilu wkleiles jest tylko o sodzie ( czyli soli , co to ma wspólnego z glutaminianem?).

RILU

#5
Jak się domyślam chorzy ,którzy mają jego nadmiar nie mogą jego np:
pijąc dużo wody-wypłukać z organizmu aby zachowane zostały normalne
wartości glutaminianu jak u zdrowego człowieka? :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Glutaminian_sodu
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

muszelka

#6
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kwas_glutaminowy
To jest aminokwas ktory jest niezbedny do budowy bialek, z ktorych sklada sie organizm ludzki.
Glutaminian sodu to sól tego kwasu, stosowana jako dodatek sztuczny do żywnosci, i jego nadmiaru rzeczywiscie należy unikać.
Ale skad w ogole masz informacje że woda destylowana wyplukuje glutaminian?  Chyba chodzilo tylko o sam sód, ktorą wprowadza sie do organizmu z glutaminianem sodu. "Wyplukanie" sodu moze miec znaczenie dla chorych na nadciśnienie czy choroby nerek, ale chyba nie SLA  ??? A poza tym woda destylowana nie nadaje się do picia, no przynajmniej tak mnie na chemii zawsze uczono...

RILU

#7
Muszę poszukać ten link naukowy .Trochę w nocy poszperałem w
internecie i tam pisali o metaboliźmie człowieka i wodzie.
Z logicznego punktu widzenia każda sól i sole rozpuszczają się w wodzie
Jesteś Medykiem więc jak to się ma do organizmu człowieka ?
Czy istnieje tzw wypłukanie ,jak wiem to robi się to witaminami aby coś
z organizmu wyrugować.. ;)
Czy pijąc wodę destylowaną będę na coś narażony ?
Chcę spróbować ...Nie wiem bo,być może być to nierozsądne?
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

muszelka

#8
Chyba najbezpieczniej będzie po prostu ograniczac, a moze nawet wyeliminowac ( to nielatwe) sztuczne dodatki do żywnosci? Mozna zastosowac taka dietę o ktorej pisala Teresa. I w ten sposob "dać odpoczać" organizmowi od wszelkich sztuczności. Gdy przestaniemy ich dostarczać, organizm sam się pozbędzie tych ktore pozostaly bez naszych specjalnych ingerencji...
RILU - woda destylowana jest pozbawiona wszelkich skladników mineralnych, ktorych my potrzebujemy, wyplukuje je a i owszem - co jest bardzo szkodliwe dla zdrowia, a nawet moze doprowadzic do śmierci! To nie jest woda przeznaczona do picia dla ludzi!!! Nawet nie mysl o piciu tej wody.

RILU

#9
Muszelko
Dziękuję za wyjaśnienia - SUPER

Serdecznie pozdrawiam RILU :-*
1/2 litra wódki 40% posiada teoretycznie 60% wody destylowanej i to
pijemy a alkoholicy cały czas i żyją ?
No cóż,wody destylowanej nie będę pił ?...... ale kielicha owszem ;D
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

muszelka

Ale wódki nie pije sie litrami ( przynajmniej nie powinno  ;D ).
W rozsadnych ilościach wszystko jest dozwolone ;)

RILU

#11
Ja też tak uważam... :angel:

tu piszą o Aqua Destilata   http://www.eioba.pl/a84423/czy_woda_moze_byc_jedynym_lekiem

Cytat z linku   .......więc jak to jest z aqua destilata ? Hmmmm....

Chcę podkreślić, że idealnie czysta woda (destylowana lub z filtra osmotycznego) jest najlepszym rozpuszczalnikiem i transporterem (bo nie zawiera innych substancji chemicznych); dlatego jest idealnym środkiem dla oczyszczenia organizmu z toksyn i innych minerałów nieorganicznych. Woda destylowana lub z filtru osmotycznego nie wyprowadza z organizmu elementów odżywczych i niezbędnych minerałów, które w organizmie są w związkach organicznych (mają długi łańcuch) lub są składowane wewnątrz żywych komórek. Wyprowadzane są tylko poboczne odpadki metaboliczne.

ale szukam dalej...
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

teresa

Rilu wódka jest dla ludzi oczywiście w rozsądnych ilościach i jak najbardziej od czasu do czasu kielicha wypij - NA ZDROWIE!!! ;)

Co do alkoholików ,to żyją, ale Bóg jeden wie w jakim stanie są ich wnętrzności  , a tak w ogóle to  chyba znaczna ich część  pije tanie wina albo jakieś wynalazki bo na wódkę raczej ich nie stać ;D

isia

A np.Chińczycy używają glutaminianu sodu jako przyprawy.

becia

I dlatego są żółci  ;)  ;D

RILU

#15
Isiu już nie tylko chińczycy ale cały świat.
Wszystkie choroby układu nerwowego np MS,ALS,SM ,Syndrom Restauracji
Chińskiej itd
Udowodniono ,że glutaminian jest  zabójcą człowieka.
Naukowcy o tym piszą a koncerny spożywcze mordują dla pieniędzy
Te dwie substancje należy natychmiast wycofać z handlu i zakazać produkcję
tych cichych zabójców >:D.
ASPARTAM czyli słodzik wywołuje raka mózgu a Glutaminian SLA itd
Wystarczy te nazwy wpisać w szukarce GOOGLE......to szczęka opada

RILU :embarassed:
W pierwszym poście zamieściłem filmiki warto je obejrzeć i poświęcić
pół godzinki .Wiem ,że z czasem u każdego opiekuna jest kiepsko ale
można jakoś w tygodniu w nocy ?

Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

RILU

#16
Cytat: becia w 18 Styczeń 2010, 10:36:48
I dlatego są żółci  ;)  ;D
To pewnie Indianie są czerwoni od jedzenia buraczków,Afrykanie od suszonych śliwek mają ciemną karnację a my biali wraz z Eskimosami od białych tabletek przeciwbólowych ? ;D
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

Pawel

Spożycie wody przez dorosłego człowieka nie powinno przekraczać 1?1,5 litra na godzinę, gdyż może to doprowadzić do poważnych zaburzeń w gospodarce elektrolitycznej organizmu.

Wypicie bardzo dużej ilości wody pitnej (powyżej 5 litrów w ciągu kilku godzin) może prowadzić do śmierci wskutek hiponatremii.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Przewodnienie_hipotoniczne

Widziała pani kiedyś rury, którymi płynie woda zdemineralizowana? Są zeżarte od środka. Bo ta woda jest tak chłonna, że zabiera ze sobą wszystko, co się da.

Dołącz do nas! Wstąp do stowarzyszenia!
Przeczytaj poradnik dla chorych na SLA\MND
Nie wiesz do kogo zwrócić się o pomoc w zorganizowaniu darmowej wentylacji w domu?
Finansujemy wizytę szkoleniową pielęgniarki w domu!
Chcesz wiedzieć więcej, napisz: mnd-sla@wp.pl

Pawel

Rilu, woda destylowana pogorszy st?an Twojej żony, z?aburzy stężenie elektrolitów. Do tego nie m?a n?ajmniejszego sensu...

Hipoteza dotycząca wyższego stężenia glutaminianu jako przyczyny śmierci komórek nerwowych w SLA nie dotyczy zależności między ilością glutaminianu w diecie, a występowaniem SLA. Nie ma to żadnego związku. Chodzi tutaj o to, że wyższe od normalnego stężenie glutaminy w bezpośrednim otoczeniu komórek nerwowych prowadzi do ich niszczenia. Czy nadmierna ilość glutaminiamu jest przyczyną SLA? Najprawdopodobniej przyczyna tkwi gdzie indziej, a podwyższone stężenie glutaminianu w bezpośrednim otoczeniu komórek nerwowych jest jedynie objawem, efektem jakiegoś innego procesu. Jest to zatem jedynie część znanego mechanizmu SLA.



Dołącz do nas! Wstąp do stowarzyszenia!
Przeczytaj poradnik dla chorych na SLA\MND
Nie wiesz do kogo zwrócić się o pomoc w zorganizowaniu darmowej wentylacji w domu?
Finansujemy wizytę szkoleniową pielęgniarki w domu!
Chcesz wiedzieć więcej, napisz: mnd-sla@wp.pl

RILU

Drogi Pawle
Dziękuję za racjonalne wyjaśnienie tego tematu.
Z tych też powodów po konsultacji z lekarzem prowadzącym nie
podjeliśmy tej terpii Aqua Destilata.
Medyk powiedział ,że w małych ilościach mieszając ją z sokiem mogłaby
trochę pomóc ale nie był pewny bo akurat w tej materii nie robiono badań
a co tu mówić o praktyce?
Także masz rację i zaniechaliśmy ten eksperymentalny pomysł
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam
RILU
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

DorotaK

Paweł- a masz jakiś artykuł naukowy, że jest opisane wprost, że ilość glutaminianu sodu w spożywanym pożywieniu nie sprzyja śmierci komórek nerwowych? Normalne, że w pożywieniu występuje naturalnie - jako kwas glutaminowy/glutaminian występuje naturalnie w pożywieniu. W takim razie jak wytłumaczyć wspaniały smak zupy grzybowej jedząc zupę instant- choć pieczarki czy borowika z pewnością w opakowaniu nie ma ani okruszka. A może na cyt: "wyspach Pacyfiku w szczególności archipelagu Guam choroba ta występuje częściej niż w innych miejscach świata oraz przybiera bardzo agresywną formę i często występuje wraz z innymi tzw. neurodegeneracyjnymi chorobami jak chorobą Parkinsona czy otępieniem. Odkryto, że związkiem, który może wywołać objawy SLA jest substancja występująca w roślinach rosnących na tych wyspach - beta-N-metyloamino-I-alanina"- występuje tez roślina która ma bardzo duże stężenie kwasu glutaminowego.
I PYTANIE : CZY GLUTAMINIAN SODU SPOŻYWANY WRAZ  Z POŻYWIENIEM JEST USUWANY Z NASZEGO ORGANIZMU CZU KUMULOWANY. Z niecierpliwością czekam na odpowiedzi.

agl

Glutaminian sodu jest bez wątpienia bardzo silną neurotoksyną. Wzbogaca smak potraw do tego stopnia, że ludzie się od niego uzależniają. Trudno jest gotować smacznie bez glutaminianu sodu ale trzeba próbować. Jak znajdę artykuł na ten temat to go skopiuję. Ja się ratuję naturolecznictwem :)

agl

Glutaminian sodu (E621) w większości produktów – bardzo szkodliwy!
23/04/2010 — Jacolo
      102 Votes

Przemysł stosuje się różne glutaminiany (glutaminian sodu, glutaminian potasu, glutaminian wapnia i kwas glutaminowy) a ich działanie jest prawie że identyczne. Pozostańmy więc przy ogólnej nazwie glutaminian.

Patrząc neurologicznie, glutaminian jest narkotykiem. Jest to związek aminokwasowy wywołujący uzależnienie, który przechodząc poprzez komórki śluzowe do krwi a dzięki temu bezpośrednio do mózgu, szkodzi i zakłóca prace mózgu. Dzieje się tak, ponieważ molekuły glutaminianu ze względu na swoją wielkość bez oporu przekraczają barierę krew-mózg (blood-brain barrier)

Glutaminian jako narkotyk
W odróżnieniu od innych narkotyków nie powoduje on żadnych halucynacji czy stanów ,,high", tylko wywołuje ,,tylko" sztuczny apetyt, zakłócając funkcjonowanie rdzenia mózgowego, który (układ limbiczny) reguluje podstawowe funkcje naszego ciała a także odczucia a zatem i poczucie głodu. Poprzez wpływanie na układ limbiczny glutaminian powoduje nadmierne pocenie się, reakcje stresowe jak bóle żołądka, podwyższone ciśnienie krwi, kołatanie serca oraz migreny. Percepcja zmysłowa oraz zdolność uczenia się i koncentracji po konsumpcji glutaminianu jest wyraźnie ograniczona przez kilka godzin. U alergików glutaminian może wywołać atak epileptyczny a nawet paraliż układu oddechowego.

Doświadczenia ze zwierzętami pokazują trwałe uszkodzenia mózgu
Polepszacz smaku glutaminian podano w ramach doświadczeń szczurom serwując im zupy w proszku czy chipsy ziemniaczane. Trwałe uszkodzenia mózgu ujawniły się u wszystkich zwierząt a u ciężarnych szczurów embriony nie były w stanie wytworzyć sprawnie funkcjonującego systemu nerwowego. Takie noworodki nie byłyby w stanie przeżyć w przyrodzie na wolności. Przy poważnych uszkodzeniach mózgu np.: udarze mózgu do uszkodzenia dochodzi nie tylko poprzez brak tlenu ale przede wszystkim poprzez wydzielający się ze zniszczonych komórek glutaminian.

Glutaminian szkodliwy także dla oczu
Jeśli ktoś przez dłuższy czas stosuje pożywienie zawierające polepszać smaku glutaminian sodu ryzykuje swój wzrok. Ten fakt potwierdzili naukowcy z Uniwersytetu Hirosaki w Japonii (Prof. Dr. Hiroshi Ohguro) według gazety New Scientist. W doświadczeniach na szczurach udowodniono, że żywność o wysokiej zawartości Glutaminianu trwale uszkadza siatkówkę i może doprowadzić do utraty wzroku.

Polepszacze smaku mogą się kumulować
Prof. Dr. Hiroshi Ohguro potwierdził że w ramach jego badań stosował duże ilości Glutaminianu. Nie chciał jednak określać minimalnej granicy, ponieważ glutaminian potrafi latami się odkładać a jego szkodliwość objawia się z opóźnieniem. Według Prof. Dr. Hiroshi Ohguro może to być wyjaśnieniem fenomenu dlaczego tak wiele pacjentów we wschodniej Azji choruje na specjalną formę jaskry (Glaukomia) bez typowego podwyższonego ciśnienia w oku.

Badania Dr. Russella Blaylock'a dowiodły, że komórki nowotworowe, do których dostarczane jest MSG (także Aspartam), wykazują wzmożoną aktywność do rozprzestrzeniania się w organizmie i tworzenia przerzutów.
Włoscy naukowcy przeprowadzili szereg badań na (biednych) szczurach. Przez całe życie, podawano szczurom MSG, aż do ich ,,naturalnej" śmierci. Stwierdzono liczne zachorowania na białaczkę i nowotwory węzłów chłonnych.

Dr Blaylock odkrył występowanie receptorów glutaminowych poza mózgiem, we wszystkich organach i tkankach. Odpowiadają one za wychwytywanie naturalnego kwasu glutaminowego, potrzebnego w organizmie. Kiedy jednak zjesz posiłek, zawierający glutaminian sodu, jego stężenie we krwi wzrasta 20-krotnie w porównaniu do stężenia kwasu glutaminowego po naturalnym posiłku. Nawet jednokrotne spożycie bogatego w MSG posiłku może spowodować biegunkę ( Czy na pewno nigdy nie miałeś/aś rozwolnienia po wizycie w McDonalds? ). Długotrwałe spożywanie pożywienia zawierającego MSG może wywołać Zespół Jelita Drazliwego (Irritable Bowel Syndrome, IBS), paskudną przypadłość. Braki magnezu w organizmie powodują hiperaktywność receptorów glutaminowych. Dr Blaylock powiązuje również znaczne zwiększenie liczby zgonów spowodowanych nagłą śmiercią sercową (sudden cardiac death ), ze zwiększonym spożyciem Glutaminianu sodu. Jeśli masz problemy z sercem – szczególnie przed wysiłkiem fizycznym – nie pij ,,dietetycznych" i ,,energetycznych" napojów i zwracaj uwagę na przyjmowane wcześniej pożywienie !

Udowodniono również kluczowy wpływ MSG na ,,epidemię" otyłości wśród dzieci i młodzieży w USA (obecnie także w Europie). Smażone przekąski, takie jak Chipsy ziemniaczane czy Chrupki Kukurydziane, zawierają wielonasycone kwasy tłuszczowe oraz tzw. Tłuszcze Trans – których wpływ na występowanie otyłości został udowodniony już kilkadziesiąt lat temu. Jeśli zawierają także dodatki przyprawowe (a przecież wszystkie chipsy maja jakiś ,,smak"), receptę na opasły brzuszek mamy gotową – zamknięta w kolorowym, szeleszczącym opakowaniu.

MSG, tak jak Aspartam i kilka innych substancji, jest Ekscytotoksną – wg. Wikipedii ekscytotoksycznośc jest to ,,patologiczny proces, w którym neurony są uszkadzane i zabijane przez glutaminian i podobne związki chemiczne.". Swego czasu w USA wybuchł skandal, którego powodem było dodawanie przez producentów żywności MSG, do produktów dla NOWORODKÓW i małych dzieci ! Ekscytotoksyny to silnie toksyczne substancje, które są w stanie ,,otworzyć" barierę oddzielająca mózg od krwi (bbb), co w znacznym stopniu zwiększa ryzyko zachorowania na poważne schorzenia neurologiczne (skleroza, Choroba Alzheimera) i wiele innych chorób.

Czytajcie etykiety na produktach!

DorotaK

dziękuję za odpowiedź,
 czyli jednym słowem i mniej tym lepiej
pozdrawiam