Studiowanie i pracowanie z SLA

Zaczęty przez Ogaruus, 01 Marzec 2014, 13:24:20

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 21 Gości przegląda ten wątek.

Ogaruus

wczoraj przeprowadziłam się do pokoju "na dole", ponieważ coraz ciężej chodzi mi się po schodach, zwłaszcza w dół... niestety choroba postępuje, w tym roku strasznie osłabły mi nogi, ale na szczęście ręce są prawie tak samo sprawne.
w sobotę idę na ślub szwaggierki, w poprzednią sobotę byłam na super panieńskim :)
Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!

madzia 32

No to super ze chodzisz na imprezki. Szkoda mi ciebie :-[  i siebie tez przy okazji.
Kurcze sama niewiem co bym wolala czy nogi czy cos innego. Kurcze mnie najbardziej postepuje opuszka i rece i nogi czuje jeszcze ok wg.mnie choc mam juz slabosc w lewej wieksza. No i te nieszczesne miesnie tlowia, ja moge cos przeniesc rekami ale nic zeby braly udzial miesnie tlowia bo mi trzesa sie jak galaretka i bola.
Szkoda bo ty jestes jeszcze mlodsza ode mnie.
Nie można cofnąć się w czasie i napisać nowego początku, ale można zacząć od dzisiaj i napisać nowe zakonczenie!!!

oscar

ogaruus
opowiedz chociaż trochę o tym panieńskim wieczorze,   >:D
oczywiście wszystko anonimowo  :angel:
Andrzej Zaremba ,,Życie bez nerwów" – to opowieść o 7 latach życia z SLA

Ogaruus

Najpierw dziewczyny poszły na gokarty, później do escape room (ja się niestety nie nadaję na takie aktywności) więc dołączyłam do nich później jak siedziały na pizzy i torcie na Kazimierzu. później chodziłyśmy od knajpy do knajpy aż w końcu poszłyśmy do klubu, bo dziewczyny chciały potańczyć. o 2.00 przyszedł po mnie mąż z kawalerskiego i wróciliśmy do domu ;)
Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!

Ogaruus

Dwa egzaminy zdałam fartem na -3, dwa kolejne trochę lepiej. został mi tylko egzamn ustny z hiszpańskiego, czyli banał i czekam na wynik z jeszcze jednego egzaminu ;)
Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!

madzia 32

No to gratuluje dzielna kobietko ;D
Nie można cofnąć się w czasie i napisać nowego początku, ale można zacząć od dzisiaj i napisać nowe zakonczenie!!!

Ogaruus

Wszystko mam już pozdawane, podpisy do indeksu zebrane, jeszcze ten ostatni rozdział pracy licencjackiej mam do napisania, a tak już mi się nie chce, że szkoda gadać.
Do programu "małopolska bez ograniczeń" się dostałam, miałam już miłą rozmowę z doradcą zawodowym, od sierpnia będę mieć szkolenie z excela, ktoś do mnie będzie przyjeżdżał do domu, także super,  a od września ma się odbyć płatny staż. Jak na razie dostałam się na studia magisterskie, ale nie wiem czy się podejmę, chyba wolę pracować. Jakoś sobie nie wyobrażam kolejny raz pisać pracy dyplomowej.
w przyszłym tygodniu jadę do teściów na wieś odpocząć i uciec przed światowymi dniami młodzieży.
Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!

Ogaruus

Kurs z excela już miałam, certyfikat z obsługi zdałam i czekam z niecierpliwością na staż. Na wsi wypoczęłam, Tomek się wyszalał (głównie robił błotko) i wybawił z kuzynostwem. Niestety zaczął pytać nie tylko: dlaczego mama krzywo chodzi i ma słabe rączki ale też dlaczego mi się ciężko mówi... wprawdzie ćwiczę codziennie 40 minut to i tak sla robi swoje...
Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!

Ogaruus

Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!

madzia 32

 :-[  przykro mi, ale wiem ze Ty sie nie poddasz, bo dzielna z Ciebie kobitka.
Nie można cofnąć się w czasie i napisać nowego początku, ale można zacząć od dzisiaj i napisać nowe zakonczenie!!!

oscar

Ogaruus
nie jest to pocieszające, witaj w świecie "zmotoryzowanych"
masz wózek, ale chodzisz jeszcze po mieszkaniu ?
masz schody w domu ?
Andrzej Zaremba ,,Życie bez nerwów" – to opowieść o 7 latach życia z SLA

Ogaruus

Dzięki Oscar za wsparcie ;)  w świecie zmotoryzowanych moja rehabilitanka wybrała mi marcedesa wśród wózków.
Ja poza domem przejdę jeszcze pół kilometra, ale strasznie bolą mnie kostki i wygina mi stopy na zewnątrz.
Niestety w domu mam pełno schodów, do salonu gdzie się bawię z Tomkiem dwa wysokie stopnie, do mojego pokoju pięć, a do łazienki z prysznicem jedenaście. 
Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!

oscar

ogaruus
jaki masz wózek,  marka, dodatkowe bajery, itp ?
Andrzej Zaremba ,,Życie bez nerwów" – to opowieść o 7 latach życia z SLA

Ogaruus

marki Forta. To jest w sumie zwykły wózek, nie ma jakiś wymyślnych bajerów, ale jest super lekki i wszystkie części można złożyć.
wczoraj byłam na nim na spacerze z moimi facetami w parku. oczywiście dwójka dzieciaków pytała "dlaczego ta pani jest na wózku?"
Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!

Ogaruus

Byłam dzisiaj u promotora i w sumie to nie przyczepił się do tego co już napisałam, ale kazał dopisać jeszcze sporo rzeczy, a czasu mam mało... ehh gdyby mi to napisałam mailem na początku sierpnia kiedy mu wysłałam swoje wypociny to nie byłabym pod presją czasu.
do 15.09 ma się wyjaśnić co z moim stażem, mam nadzieje, że coś znajdą...
Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!

Ogaruus

Czekałam dzisiaj na promotora 4 godziny zanim mnie wpuścił >:( . Był wkurzony, opieprzył mnie, kazał poprawić ostatni rozdział, do tego przyczepił się jeszcze do 3 rozdziału, który mi już zaliczył przed wakacjami. masakra. nienawidzę typa.
Dzisiaj zaczęliśmy remont łazienki na dole, żebym nie musiała łazić po schodach na górę...
Ale odezwali się ze stażu, idę w czwartek na rozmowę kwalifikacyjną.
Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!

madzia 32

Nie można cofnąć się w czasie i napisać nowego początku, ale można zacząć od dzisiaj i napisać nowe zakonczenie!!!

Ogaruus

Nie dostałam tego stażu >:(
Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!

oscar

szlag by ich, nie wiedzą sieroty co stracili,  mogliby się długo uczyć takiej siły i hartu ducha a i Twojej radości z każdego dnia
do pięt Ci ten d..p..k nie dorasta co Cię nie zatrudnił

nie poddawaj się, szukaj dalej
Andrzej Zaremba ,,Życie bez nerwów" – to opowieść o 7 latach życia z SLA

Ogaruus

To nie ich wina. Z rozmowy wyszło, że nadaję się tylko  do działu finansowego, a tam są zajęte wszystkie miejsca pracy, a na dodatek nie ma osoby, która moglaby mnie przyuczyć.
p.s. to  była szefowa, więc trudno ją nazwać d.p.kiem :P
Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!