Czy dla chorych z SLA dobre by było kupić jakiś rowerek

Zaczęty przez dawids2000, 29 Marzec 2009, 17:06:30

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

dawids2000

Mam takie pytanko: Czy dla chorych z SLA dobre by było kupić jakiś rowerek magnetyczny by w zaciszu domowym pojeździć sobie i czy to jest dobra w jakis sposób rehabilitacja dla chorego.

Gojawa

Sama jeszcze dwa miesiące temu myślałam o zakupie rowerka dla mojej mamy chorej na SLA,ale jeszcze wtedy nie wiedziałam, że ta okropna choroba tak szybko odbiera choremu sprawność fizyczną.
Nie wiem jaką sprawność ma Twój podopieczny ale moja mama już od kilku tygodni nie byłaby wstanie
jeździć na rowerku (jedna ręka bezwładna a druga bardzo słaba). Dobrym rozwiązaniem jest roterek.
Jednak nie kupiłam go tylko wypożyczyłam. Myślę że to było dobre rozwiązanie bo obserwując postęp choroby to nie wiem czy poćwiczy na nim jeszcze tydzień może dwa. Napewno polecam rehabilitacje
prowadzoną przez rehabilitanta (PNF) 

teresa

Witam
Jak najbardziej polecam pedałowanie na rowerku. Osobiście zakupiłam rotor kończyn dolnych, to lekkie urządzenie, na którym można ćwiczyć siedząc i leżąc, a kiedy postawimy go na blacie można również ćwiczyć ręce. Rotorek kosztował 145zł z czego 60% dofinansował mi PFRON.
Mam też masażer wodny kończyn dolnych / dostępny w marketach/ i używam go również do masowania dłoni i przedramion. Bardzo dobrze jest ćwiczyć na rotorze niedługo po masażu wodnym bo on rozluźnia stopy i stawy skokowe.
pozdrawiam Teresa po