Grupa modlitewna

Zaczęty przez teresa, 12 Wrzesień 2008, 12:53:03

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Gabriel

Jeżeli widząc nieszczęście, które nas nawiedza, zło, które nas ze wszystkich stron otacza,
chorobę, która dotyka naszego ciała czy ciał naszych bliskich,
powinniśmy od razu dzwonić do PANA BOGA na gorącą linię i GŁOŚNO WOŁAĆ do NIEGO:
                               Boże, mam problem!
                                Boże, ja już nic nie mogę w tej sprawie zrobić!
                                Boże, ratuj mnie!
                                Boże, ratuj moja rodzinę!
                                Boże, tylko Ty możesz nam przyjść z konkretna pomocą!
                                Boże, tylko Ty możesz zaradzić temu nieszczęściu!   

Przeszłość moją, o Panie, polecam Twemu miłosierdziu.
Teraźniejszość moją polecam Twojej miłości.
A moją przyszłość oddaję w ręce Twojej Opatrzności.

                                                                     Przede mną pełnia pokoju
                                                                       Za mną pełnia pokoju
                                                                       Pode mną pełnia pokoju
                                                                       Nade mną pełnia pokoju.


Powyższa modlitwa odkrywa wartość czynienia pokoju wewnątrz i dookoła siebie.
Poprzez rozszerzanie zgody zarówno wśród przyjaciół, jaki wśród obcych,
przekształcamy nasze życie w żywą modlitwę.
Kiedy potrafimy zaakceptować innych i im przebaczyć, Bóg daje nam pokój i pogodę ducha.

Czy jakaś relacja bądź sytuacja stresują cię w tym momencie?
W duchu modlitwy i szacunku spróbuj wnieść w nie spokój i zrozumienie.
Poczuj kojącą dłoń Boga, który odpowiada na twoją żarliwą modlitwę, kierując twoimi działaniami.

POWSTAŃ, Ty, który się rozczarowałeś,
POWSTAŃ, Ty, który już straciłeś nadzieję,
POWSTAŃ, Ty, który przyzwyczaiłeś się do szarości
                     i już nie wierzysz, że można zbudować coś nowego.
POWSTAŃ, ponieważ Bóg stwarza wszystkie rzeczy nowe.
POWSTAŃ, Ty, który przyzwyczaiłeś się do Bożych darów.
POWSTAŃ, Ty, który zapomniałeś o zdolności dziwienia się.
POWSTAŃ, Ty, który straciłeś ufność, by mówić do Boga ,,Ojcze".
POWSTAŃ, i powróć do pełni podziwu dla Bożej dobroci.
POWSTAŃ, Ty, który cierpisz.
POWSTAŃ, Ty, któremu wydaje się, że życie tak wiele ci odmówiło.
POWSTAŃ, kiedy czujesz się wyłączony, opuszczony, na marginesie.
POWSTAŃ, ponieważ Chrystus objawił Ci swoją miłość
                    i przechowuje dla Ciebie nieoczekiwaną możliwość realizacji.
POWSTAŃ.

                                      Jan Paweł II


PANIE
podtrzymuj moje życie
gdy upadam
gdy siły brak
a lęk spowija moje serce

Titik

dużo ciekawych i pięknych modlitw, można się zagłębić

wiesia_m

Tak to prawda. Gabriel umacnia duchowo.
Gabrielu, dzięki za wszystkie modlitwy.
Pozdrawiam. wiesia

Pawel

#83
Dzis o 18ej Msza Św. za chorych na SLA w Sanktuarium Maryjnym w Ludzmierzu.

Transmisja online: http://tvpodhale.info/tv/wydarzenia/Transmisja_Mszy_Swietej_z_Ludzmierza-14647-1.html
Dołącz do nas! Wstąp do stowarzyszenia!
Przeczytaj poradnik dla chorych na SLA\MND
Nie wiesz do kogo zwrócić się o pomoc w zorganizowaniu darmowej wentylacji w domu?
Finansujemy wizytę szkoleniową pielęgniarki w domu!
Chcesz wiedzieć więcej, napisz: mnd-sla@wp.pl

Pawel

#84
Dołącz do nas! Wstąp do stowarzyszenia!
Przeczytaj poradnik dla chorych na SLA\MND
Nie wiesz do kogo zwrócić się o pomoc w zorganizowaniu darmowej wentylacji w domu?
Finansujemy wizytę szkoleniową pielęgniarki w domu!
Chcesz wiedzieć więcej, napisz: mnd-sla@wp.pl

wiesia_m

#85
Oglądaliśmy. Dziękujemy za wspólną modlitwę.
Wiesia z Tadzikiem.

wiesia_m


AnnaL

Kochani!
W czasie mojego bardzo krotkiego pobytu w Rzymie złożyłam intencję za Stowarzyszenie w Bazylice Św. Piotra. Msza Św. będzie odprawiona przy jednym z ołtarzy w Bazylice (niestety nie mam terminu). Proszę "prześlijcie" jeszcze wszystkie Wasze intencje i myśli do Watykańskiej Bazyliki!!!


Pozdrawiam serdecznie!
ania

Gabriel

Prosimy Cię, Panie, abyś zesłał na nas Ducha pokoju i jedności.

Duchu Święty, potrzebuję Twojej pomocy. Przyjdź do mnie i oświeć mnie. Proszę Cię o uzdrowienie naszego życia ro-dzinnego. Pomóż nam przebaczyć sobie wszystko, co nas zabolało. Zobacz nasze rany i ulecz je. Uwolnij nas od przykrych uczuć i niedobrych doświadczeń. Pomóż nam, Duchu Święty, otwierać się na siebie nawzajem. Naucz nas akceptować siebie takimi, jakimi jesteśmy. Przytul całą moją rodzinę do Bożego Serca. Przynieś nam wszystkim wewnętrzne ukojenie. Ogarnij nas swoją nieskończoną miłością. Prowadź nas drogą zgody, zrozumienia i przebaczenia. Amen.

Tylko Maryja pozostała wierna, bo miłość zawsze pozostaje przy tych, którzy są bezradni i którzy cierpią
                                                                                                                                     ks. Marek Dziewiecki
Przyjdź, Duchu Święty, który jesteś Bożą pieczęcią na moim sercu. Zobacz, jak często dręczą mnie złe myśli. Uwolnij mnie od tych obciążających doświadczeń. Uzdrów mój rozum, moją pamięć i wyobraźnię. Wzmocnij moją wolę. Otwieraj mnie na innych. Napełniaj mnie Bożym pokojem i radością życia. Wlej w moje serce nadzieję. Naucz mnie cierpliwości do siebie. Pomóż mi jak najczęściej karmić się słowem Bożym i Eucharystią. Amen.

                          O  Serce  miłości  najgodniejsze,
                          pozwól,  aby  wszyscy  krewni  i  przyjaciele  moi,
                          wszyscy,  którzy  się  mojej  modlitwie  polecili,
                          wszyscy,  za  których  jestem  obowiązany się modlić,
                          poznali  Twoją  moc  i  potęgę!
                          Dopomóż  im  we  wszystkich  ich  potrzebach!
                          O  Serce  pełne  miłosierdzia.


Nie odrzucajmy miłości Boga objawionej w Jezusie Chrystusie! Zechciejmy dostrzec wielkie cuda, które dla nas wciąż czyni. Bóg każdego dnia puka do drzwi naszych serc. Otwórzmy je na działanie Jego łaski, szczególnie dziś, w pierwszy piątek miesiąca.
Jezusie, Synu Dawida - Wspólnota Miłości Ukrzyżowanej

"Zbadaj mnie, Boże, i poznaj me serce; doświadcz i poznaj moje troski,
i zobacz, czy jestem na drodze nieprawej, a skieruj mnie na drogę odwieczną!" 
                                                                                                                  Ps 139,23-24
Jezusie, Synu Dawida - Wspólnota Miłości Ukrzyżowanej
PANIE
podtrzymuj moje życie
gdy upadam
gdy siły brak
a lęk spowija moje serce

Gabriel

Miłość mi wszystko wyjaśniła, Miłość wszystko rozwiązała -
dlatego uwielbiam tę Miłość, gdziekolwiek by przebywała...
Jezu mój, miłości moja,
miłości, która mnie podtrzymujesz: kocham Cię.
Jak mógłbym bez Ciebie żyć?
Przyjdź i weź w wyłączne posiadanie moje serce,
czyń je coraz milszym Twojemu Sercu.
Tam, w Twoim Sercu, musze się ukryć,
zaspokoić moje palące pragnienia, przeżyć jeszcze te dni, którymi Opatrzność mnie obdaruje.
W Twoim Sercu chce umierać:
pociesz mnie w każdym strapieniu.
                                                                                              (Ojciec Pio)
,,Miłość, która jest gotowa nawet oddać życie nie ginie"
                         Zamknij mnie w głębi Twojego Serca
                         Jezu, zamknij mnie w głębi Twojego Serca
                         i broń mnie przed atakami wroga.
                         Nie oczekuję pomocy od ludzi:
                         cała moja nadzieja jest w Tobie.
                         Daj mi Twoje miłosierne Serce,
                         które wszystko może, a to mi wystarczy:
                         niczego się nie ulęknę.
                         Zostawiam Ci całkowitą wolność
                         w prowadzeniu mojej duszy
                         drogami, którymi Ty chcesz.
                         Daj mi odpocząć przy Twoim Sercu.
                                                                                            św. Faustyna Kowalska
W miłości nie ma lęku,
lecz doskonała miłość usuwa lęk,
(J4,18)
Jak wielki jest Bóg, dla którego ani bogactwo,
ani wiek nie są przeszkodą, by posiąść serce człowieka.

               Nabożeństwo "Trzech Zdrowaś Mario"
Początki jego sięgają pierwszych wieków Kościoła. Matka Boża obiecała Św. Gertrudzie i Św. Mechtyldzie,
że ustrzeże od grzechu śmiertelnego w danym dniu każdego, kto odmówi tę modlitwę w tym dniu rano i wieczorem:

                                               Dziękujemy Trójco Przenajświętsza za Potęgę udzieloną NMP.
                                               Zdrowaś Maryjo....
                                               Dziękujemy Trójco Przenajświętsza za Mądrość udzieloną NMP.
                                               Zdrowaś Maryjo....
                                               Dziękujemy Trójco Przenajświętsza za Słodycz i Miłosierdzie udzielone NMP.
                                               Zdrowaś Maryjo....
"O Maryjo, moja dobra Matko - zachowaj mnie dziś (albo: tej nocy) od grzechu śmiertelnego".
Skuteczność tego nabożeństwa poznasz po jego owocach....

Modlitwa o cud, o. Peter Rookey
Tylko Maryja pozostała wierna, bo miłość zawsze pozostaje przy tych,
którzy są bezradni i którzy cierpią
PANIE
podtrzymuj moje życie
gdy upadam
gdy siły brak
a lęk spowija moje serce

wiesia_m


Polimiks6

Modlitwa daje mi siłę i energię by przeciwstawić się trudnością dnia codziennego.
Znalazłem tutaj wiele wspaniałych modlitw, za które serdecznie dziękuje.

wiesia_m

Zaproszenie
Od 1 października wspólnie z mężem będziemy odmawiać różaniec.
Jeśli miałby ktoś ochotę dołączyć do nas  to serdecznie zapraszamy oczywiście telepatycznie bo inaczej się nie da.
Nam odpowiada godzina 13-14 jesteśmy wtedy po obiedzie i mamy 'wolny czas'.
Informuję już dziś, żeby można było poukładać sobie i znależdż 30 min na wzmocnienie duchowe.
Przez cały październik modlimy się za chorych i ich rodziny oraz opiekunów, personel, przyjaciół, znajomych i całe Stowarzyszenie. Natomiast w listopadzie przez tydzień za zmarłych.
Serdecznie zapraszamy.
p.s.
Jeśli godzina nie odpowiada to proszę zaproponować inną.

wiesia_m


wiesia_m

A więc wtorek 1 październik godz. 13. Zapraszamy do wspólnej modlitwy różańcowej.

Tajemnice Różańca Św.


TAJEMNICE RADOSNE

Odmawia się w poniedziałki i soboty.

1. Zwiastowanie Najświętszej Maryi P.
2. Nawiedzenie św. Elżbiety.
3. Narodzenie Pana Jezusa.
4. Ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni.
5. Odnalezienie Pana Jezusa w świątyni.

TAJEMNICE ŚWIATŁA
Odmawia się w czwartki.

1. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie.
2. Objawienie Pana Jezusa na weselu w Kanie.
3. Głoszenie przez Pana Jezusa Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia.
4. Przemienienie Pana Jezusa na górze Tabor.
5. Ustanowienie przez Pana Jezusa Eucharystii, będącej sakramentalnym wyrazem misterium paschalnego.

TAJEMNICE BOLESNE
Odmawia się we wtorki i piątki.

1. Modlitwa i konanie Pana Jezusa w Ogrójcu.
2. Biczowanie Pana Jezusa.
3. Cierniem ukoronowanie Pana Jezusa.
4. Dźwiganie krzyża na Kalwarię.
5. Śmierć Pana Jezusa na krzyżu.

TAJEMNICE CHWALEBNE

Odmawia się w środy i w niedziele.

1. Zmartwychwstanie Pana Jezusa.
2. Wniebowstąpienie Pana Jezusa.
3. Zesłanie Ducha Świętego.
4. Wniebowzięcie Matki Bożej.
5. Ukoronowanie Matki Bożej w niebie.

Gabriel


Dziś wtorek, Tajemnice Bolesne

Można uciekać przed każdym bólem, przykrością, prawdą w znieczulenie, otępienie, bezmyślność. Ale można i czuwać.
Do bólu wpatrzeć się w oczy cierpieniu, w którym Bóg przychodzi. I pytać: jak Będzie, Boże, lepiej, pożyteczniej, zbawiennej?
Nie po mojemu, ale po Twojemu. Pomóż, Maryjo, powiedzieć TAK, gdy jest najboleśniej.                                                                                                                                                                                                  Br.  Tadeusz  Ruciński
Boga możemy szukać rozumem...
lecz znaleźć możemy tylko sercem...

Modlimy się do Boga, prosimy o pomoc w chorobie, problemach rodzinnych. Wydaje się nam, że Bóg nie wysłuchuje naszych próśb, jest daleki, nieobecny. Wiara uczy nas, że Bóg każdą prośbę słyszy i rozumie. Bywa, że krzyżuje nam plany, korygując nasze życie, i właśnie w taki – tylko dla Niego zrozumiały – sposób nas wysłuchuje. Ale bywa tak, że spełnia nasze prośby, by pokazać nam, że się myliliśmy, albo spełnia je ,,z opóźnieniem", żeby się okazało, czy naprawdę Mu ufamy. Nie zdejmuje ciężarów, ale wzmacnia plecy i Pan nigdy nie zostawia bez pomocy tego, kto chce być Mu wierny.
                                                                                                            ks. Wojciech Przybylski
Modlę się, abym pamiętał, że moje życie jest powierzonym mi darem,
a nie moją prywatną zasługą i własnością.
(..)  Cierpienie może być bardzo niebezpieczne. Można się skupić na cierpieniu, można się z powodu cierpienia zbuntować i obrazić na Pana Boga, może tak być, ale jeśli pomimo cierpienia trwamy przy Bogu i nie porzucamy drogi wiary, to wtedy właśnie poprzez to cierpienie możemy zostać oczyszczeni, uszlachetnieni, uświęceni. Możemy dojrzewać w wierze. Na początku drogi jesteśmy jeszcze niemowlakami i Pan Bóg daje nam łatwy pokarm do przyjęcia – mleko, ale później, gdy dojrzewamy, otrzymujemy już inny pokarm – stały. Taka jest pedagogia Boga względem człowieka: On rzeczywiście dopuszcza trudności, przeciwności, upokorzenia, cierpie-nia, nie po to, żeby nam dokuczyć, ale by dać nam szansę na rozwój naszego życia duchowego, abyśmy mogli dojrzewać w wierze.
                                                                            ks. dr. Mirosław Cholewa (Różaniec 09-2013)
"Wielkość z cierpieniem zawsze chodzi w parze, w najwyższe szczyty grom bije".
                                                                                                                                    Adam Asnyk
Boże, Ty Boże mój, Ciebie szukam; Ciebie pragnie moja dusza, za Tobą tęskni moje ciało, jak ziemia zeschła, spragniona bez wody. W świątyni tak się wpatruję w Ciebie, bym ujrzał Twoją potęgę i chwałę. Skoro łaska Twoja lepsza jest od życia, moje wargi będą Cię sławić.                                                 
                                                                      Ps 63 2-4
Tylko doświadczenie miłości Jezusa może człowiekowi dać tyle ,,szalonej" odwagi, by przyjął łaskę męczeństwa. Także każdy nasz trud i cierpienie, oddane z miłością Bogu, okazują się potrzebne, owocne i życiodajne.
                                                            ks. Jarosław Januszewski, ,,Oremus"
Boże, Stwórco i Obrońco ludzi, Ty ukształtowałeś człowieka na swój obraz i przez łaskę chrztu przedziwnie odnowiłeś jego godność. Wejrzyj na mnie. Twojego sługę, i usłysz moje błagania. Proszę Cię, niech moje serce przepełni blask Twojej chwały. Oddal ode mnie wszelką przemoc, lęk i przerażenie, abym w pokoju ducha razem z moimi braćmi mógł Cię wielbić w Twoim Kościele. Przez Chrystusa, Pana naszego.
                                                                                                               Amen.
PANIE
podtrzymuj moje życie
gdy upadam
gdy siły brak
a lęk spowija moje serce

Gabriel


            Dziś Środa no i w Niedzielę

Jezu, Twoje serce jest samą miłością.
Ufam Tobie, Panie, ale nie przestawaj mi pomagać
w tak licznych chwilach chwiejności i zwątpienia.
Nie przestawaj przywoływać mnie do siebie, dniem i nocą,
w radości i w smutku, w powodzeniu i w porażkach.
Nie dozwól, abym Cię kiedykolwiek opuścił.
Wiem, że będziesz szedł ze mną.
Pomóż mi iść z Tobą, dziś, jutro, zawsze.
                                                                                                                                 (Henri M. Nouwen)
Duchu Święty w nasze serca wlej miłość,
rozumowi daj światło, woli siłę do wytrwania.
On pragnie nas napełniać swoim Duchem, ale potrzeba, byśmy przed Nim otworzyli swoje serca i wołali:
,,Przyjdź, Duchu Święty, tak jak sam chcesz,
i dokonaj w nas to, co zamierzasz!".
Trzeba nam miłości! Dzięki miłości istniejemy, miłość czyni nas ludźmi doskonałymi, miłość jest też najwłaściwszym klimatem rozwoju człowieka. Ogarnięci Niepokalanym Sercem Matki, przez całe życie zmierzamy ostatecznie ku Miłości, bo niebo to właśnie trwanie w nieskończonej miłości Boga Trójjedynego.
Duchu Święty, Mocy ufających Tobie,
przyjdź i wypełnij nasze serca ogniem Twojej miłości.
Przynieś każdemu to, czego mu potrzeba
Nam, którzy śmiałość mamy Ciebie prosić,
wyjednaj naszych grzechów odpuszczenie.
Chorym przynieś, Matko, uzdrowienie,
Tym, którzy się dobrze mają - wdzięczność i miłość Bożą.
Skłóconym daj pojednanie,
a tym, co żyją w zgodzie - wytrwałość w niej i stałość.
Udręczonym i zniechęconym użycz pokrzepienia.
Tym, którzy upadają, daj podniesienie z upadku;
tym, którzy prosto stoją, daj trzymać się dobrze,
a tym, co są szczęśliwi, daj niech im się dobrze wiedzie,
a nieszczęśliwi niech doznają pociechy i pomocy.
Kieruj szczęśliwie całym naszym życiem
i uczyń nas godnymi jasności Twoich świętych.
Wtedy zaśpiewamy dla Ciebie pieśni dziękczynienia
razem z Ojcem odwiecznym i Duchem Świętym
teraz i na zawsze przez wszystkie wieki wieków.   
Amen.
Córa Boga Ojca, Matka Syna Bożego i Oblubienica Ducha Świętego.
          Spraw, o Maryjo, abym żył w Bogu, z Bogiem i dla Boga.
Tyle jest teraz wieści, wiadomości, informacji, nowinek, list, maili, SMS-ów, doniesień, donosów, plotek na ucho... Ogłuszają nas one, stępiają uwagę i czujność. Rodzi się pytanie: W której z tych nowin Bóg przesyła  mi  zaszyfrowaną  wiadomość? Bo może to wiadomość, od której zależy moje życie, przyjaźń, miłość, szczęście, wiara i wieczność. Przecież wciąż się dzieją małe zwiastowania! Pomóż mi to odgadnąć, Maryjo, uważnie zasłuchana w wieść Anioła                                             
                                                                                                                              Br. Tadeusz Ruciński   
Przybądź, Duchu Święty,
napełnij serca Twoich wiernych i zapal w nich ogień Twojej miłości,
                                abyśmy miłowali Boga całym sercem i otrzymali wieczne szczęście.                             
       
- Amen.
PANIE
podtrzymuj moje życie
gdy upadam
gdy siły brak
a lęk spowija moje serce

Mordikson

Też się za Was modlę kochani :)

Gabriel


Dziś czwartek
Pan moim światłem i zbawieniem moim,
kogo miałbym się lękać?
(Ps 27,4)
Ześlij światłość i wierność swoją,
niech one mnie wiodą.
(Ps 43,3)
Bo Pan Bóg jest słońcem i tarczą,
On hojnie darzy łaską i chwałą.
(Ps 84,12)
Pan Jezus jako Nauczyciel oraz Lekarz duszy i ciała przemawiał do ludzi słowami, przykładem życia i czynami. Dzisiaj nadal woła z tabernakulum: ,,Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy  utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię" (Mt 11, 28). To tak, jak gdyby Zbawiciel mówił: (..) ,,Nie upadajcie na duchu! Zwróćcie się do Mnie w modlitwie, a Ja dam wam siły do wytrwania oraz schronienie w waszych nieszczęściach".
                                                                                                        Św. Alfons Maria De Liguori 
Panie Jezu, Ty jesteś ponad wiekami, a jednak przychodzisz do mnie tu i teraz, dziś;
w Eucharystii dajesz mi siebie jako pokarm, bym tak umocniony mógł podążać za Tobą.
Wszyscy potrzebujemy przemienienia. Dzięki wierze, nadziei i miłości możemy z odsłoniętą  twarzą wpatrywać się w jasność Pańską, jednak w naszych cierpieniach potrzebujemy Jezu,  Twojej miłosiernej pomocy. Przez pośrednictwo Maryi proszę: przemień moje słabości w Twoją świętość, moją rozpacz w Twoje ukojenie, moją małoduszność w Twoją odwagę. Uwielbiam Cię, Trójco Święta, w tajemnicy przemienienia Pańskiego.
                                                                                                         O. Szymon Niezgoda OP
Maryjo – Pośredniczko łask wszelkich
– uproś nam łaskę dobrej przemiany.
Akt oddania się Matce Bożej
                                                                                                                   Stefan kardynał Wyszyński
Matko Boża, Niepokalana Maryjo!
Tobie poświęcam ciało i duszę moją,
Wszystkie modlitwy i prace, radości i cierpienia,
wszystko czym jestem i co posiadam.
Ochotnym sercem oddaję się Tobie w macierzyńską niewolę miłości.
Pozostawiam Ci zupełną swobodę posługiwania się mną dla zbawienia ludzi
i ku pomocy Kościołowi świętemu, którego jesteś Matką.
Chcę odtąd wszystko czynić z Tobą, przez Ciebie i dla Ciebie.
Wiem, że własnymi siłami niczego nie dokonam.
Ty zaś wszystko możesz, co jest wolą Twojego Syna, i zawsze zwyciężasz.
Spraw więc, Wspomożycielko wiernych, by moja rodzina, parafia,
Ojczyzna i świat cały były Królestwem Twojego Syna i Twoim. 
                                                                                                                         – Amen 
Maryjo, uproś nam ducha prawdziwej ufności i miłości do Boga.
Tyś jest ucieczką i radością moją.
Niech Pan Jezus utajony w Najświętszym Sakramencie będzie twoją miłością, twoją ucieczką, twoim wzorem, twoim życiem. Z Niego czerp wszystko: siłę, łaskę, miłość. Z Nim łącz się najściślej. Żyj Jego życiem, bo On sam powiedział: ,,Kto spożywa Ciało moje i pije moją Krew, trwa we Mnie, a Ja w nim: (J 6, 56). Niechaj zawsze w tobie mieszka Pan Jezus, a ty bądź zawsze z Nim i w  Nim.
                                                                                                              s.  Dominika  Pawlik CSFN
Maryjo,  uproś  nam  ducha  posłuszeństwa  Bogu.
PANIE
podtrzymuj moje życie
gdy upadam
gdy siły brak
a lęk spowija moje serce

Gabriel

 Dziś piątek, + no i we wtorek
Maryjo, uproś nam ducha wolności,
              abyśmy nie przywłaszczali sobie darów Bożych.
Dziewico Najświętsza!
Królując w chwale i radości nieba, pamiętaj o naszych smutkach. Skieruj pełne dobroci spojrzenie na cierpiących i walczących z trudnościami i na wszystkich, którzy nie przestają uczestniczyć w kielichu goryczy ziemskiego życia. Ulituj się nad tymi, których łączyła miłość, a którzy są rozłączeni. Ulituj się nad samotnymi. Ulituj się nad tymi, których kochamy. Ulituj się nad tymi, którzy nas kochają. Ulituj się nad płaczącymi, nad pełnymi obaw i nad uciekającymi się do Ciebie. Daj wszystkim nadzieję i pokój! - Amen.                                     Ks.Perrey                                                                                                                         
Maryjo, proszę Cię, pomóż mi patrzeć na Twojego Syna w drodze na Golgotę i pamiętać,
,,że miłość wszystko znosi, wszystko przetrzyma". Dla tej miłości chcę żyć.
     Modlitwa w Cierpieniu
Kochany Aniele, mój Stróżu. Ty widzisz jak bardzo teraz cierpię. Pomóż mi zrozumieć przyczynę moich obecnych cierpień. Daj mi siłę do ich znoszenia. Pomóż mi też odkryć sens tego cierpienia, zrozumieć, czemu ono ma służyć i naucz mnie z pokorą je przyjąć. A jeśli to możliwe, pomóż mi usunąć jego źródło, abym rychło powrócił do zdrowia.                                                Naucz mnie też łączyć swoje cierpienia ze zbawczą męką i śmiercią na krzyżu Pana Naszego Jezusa Chrystusa i znosić je w drogich Mu intencjach. Amen.
Archaniele Rafaelu! Proszę uzdrów moje ciało na wszystkich poziomach.
       
  Archaniele Rafaelu, przyślij mi światło uzdrowienia.
   Archaniele Rafaelu, przyślij mi światło uzdrowienia.
   Archaniele Rafaelu, prześlij mi światło uzdrowienia.
                          Modlitwa człowieka ustawicznie chorego
Panie, jestem zmęczony tymi ciągłymi chorobami, tymi wyczerpującymi i śmiesznymi niedomaganiami i tym zmęczeniem, choć nie robię nic ciężkiego.
Jestem zmęczony tymi stale nie przewidzianymi przeszkodami, które powodują, że mówi się o mnie: ,,On to zawsze jest nie w formie..."
Tak, ciągle coś mi dolega.
Och, nic poważnego, nic, co sprawiłoby, że inni patrzyliby na mnie z trochę zalęknionym szacunkiem, jaki ma się zwykle w takich wypadkach... Kiedy sobie mówimy: ,,To mogło się zdarzyć mnie..."
Nawet nie. To, co mi jest, to błahostki. Drobnostki, które nikogo nie niepokoją: a to jakaś migrena, a to jakaś grypa; potem wątroba, następnie coś innego. Po prostu drobiazgi.
Ale to trwa nieprzerwanie. I zaczynam tracić cierpliwość.
Łapię się na tym, że marzę czasem o życiu człowieka silnego, życiu bez chorób...
O pięknym życiu w pełni sił, kiedy wstawałbym co rano wypoczęty, świeży, gotów z uśmiechem przeprowadzać swoje plany...
Piękne, wyśnione życie...
A potem dochodzę do tego, że zazdroszczę innym. Tym, którzy ,,mają się dobrze". Uważam, że to niesprawiedliwe — ich odprężone twarze, świeża cera, spożywane bez obawy posiłki...
I ten uśmiech, z jakim mnie pytają: ,,No, co tam dziś znowu się dzieje?...", i ta mina ludzi, którzy nigdy tego nie zaznali.
Przebacz mi, Panie, że byłem niesprawiedliwy. Wiem dobrze, że to nie tylko moja wina. Ale jednak miałem im to za złe. To absurdalne.
Pozwól mi, Panie, zrozumieć, że... oni mnie nie rozumieją.
Daj mi również siłę, która jest taka cenna, gdy nie ma się na nic ochoty.
Siłę, żebym sobie nie ,,folgował", jak to się mówi. Siłę, żebym był w porządku mimo wszystko.
Panie, spraw, żebym te moje małe, nie kończące się nieszczęścia znosił z klasą.

,,Wejdź cały. Pozostań sam. Wyjdź inny"

W chwilach samotności i zagubienia trzeba pamiętać,
że Bóg w swym miłosierdziu jest blisko nas
                                                                                                                           Jan Paweł II
Każdy ból i cierpienie ma swój kres, tylko Nadzieja trwa wiecznie!
PANIE
podtrzymuj moje życie
gdy upadam
gdy siły brak
a lęk spowija moje serce