Uciążliwe parcie

Zaczęty przez tuniol, 07 Marzec 2009, 20:18:57

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

tuniol

Chory jest odżywiany przez PEG nutrisonem i domowym pokarmem. Jest problem z wypróżnianiem się. Kilkadziesiąt razy na dobę występuje parcie, często takie, że całe ciało pręży się z wysiłku. Po 2-3 parciach zostaje wydalona niewielka ilość luźnego stolca, czasem pojawia się "kamień".
Podobnie jest z wydalaniem gazów. Brzuch nie boli, pieczenie odbytu łagodzi lignocaina. Czym może być spowodowane takie uciążliwe wypróżnianie? Jak można temu zaradzić?

Pawel

Domyślam się, że opisany problem jest strasznie nieprzyjemny... Nie wiem za bardzo co mógłbym Ci poradzić, jak zapewne większość osób na tym forum ( dlatego nikt nie odpisał ).

Może warto byłoby pogadać z dobrym internistą czy nie ma jakiejś towarzyszącej choroby układu pokarmowego, np. zapalenia jelit. Tylko nie daj się zbyć lekarzowi mówiącemu, że jest to normalne u obłożnie chorego pod PEG. Tak najłatwiej powiedzieć, ale to zupełnie nie rozwiązuje problemu. Wiadomym jest, że obłożnie chory niezależnie z jakiego powodu ma problemy z uciążliwymi zaparciami, ale przyznam, że o takim problemie jeszcze nie słyszałem.

Pewnie już to próbowaliście. Ale może warto byłoby zmienić dietę, np. kupować inny gotowy pokarm.


Dołącz do nas! Wstąp do stowarzyszenia!
Przeczytaj poradnik dla chorych na SLA\MND
Nie wiesz do kogo zwrócić się o pomoc w zorganizowaniu darmowej wentylacji w domu?
Finansujemy wizytę szkoleniową pielęgniarki w domu!
Chcesz wiedzieć więcej, napisz: mnd-sla@wp.pl

anna01

Witam,
Mój Tata znalazł na to sposób. Co prawda Mama je jeszcze przez usta pokarm, ale tylko dobrze zmielony, miękki. I wykorzystując to, trze Mamie pół takiej dużej białek rzodkwi na tarce i miesza z 400ml jogurtu naturalnego. Mama jak to zje, to naprawdę zaczyna działać :) Polecam! I ta rzodkiew jest całkiem smaczna :)

teresa

Ola biała rzodkiew jest bardzo dobra w smaku, często gości u mnie w domu na pieczywie pełnoziarnistym z masełkiem, ale również tartą dodajemy do surówek :D
Ja odkryłam w sklepach Biedronka musli z owoców tropikalnych i mieszam je  / ok 4 łyżki/  z dużym jogurtem naturalnym lub pełną szklanką kefiru. To jest moje śniadanie   :D Musli jest tanie - opakowanie 450 g kosztuje 2,60zł i naprawdę działa. Odkąd to jem  nie stosuję żadnych ziołowych medykamentów o działaniu przeczyszczającym.
Po namoczeniu w jogurcie można je spokojnie zmiksować, jeśli mamie znudzi się rzodkiew polecam musli dla urozmaicenia.