A może SLA to skutek długotrwałego niedoboru magnezu...

Zaczęty przez skinner, 08 Luty 2010, 11:29:18

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

skinner

Ostatnio sporo czytalem o tym pierwiastku i objawy niedoboru magnezu bardzo przypominaja niektóre objawy ALS. może naukowcy powinni podawać chorym na als lek oparty na duzym stężeniu magnezu. Magnez ma działanie ochronne dla układu nerwowego i wpływa znacząco na przekazywanie impulsów nerwowych
To mój pierwszy post na forum witam wszystkich
 

Wiktoria

Witam,

nie jestem lekarzami ale osobiście uważam, że na 100% nie. Poziom magnezu u chorego na SLA jest prawidłowy we krwi, a i tak człowiek ma SLA. Gdzieś czytalem jeszcze o komórkowym niedoborze chyba witaminy B12, aczkolwiek nie wiem czy tak można tez badać poziom magnezu. Niemniej jednak stwierdzając SLA, lekarze wykluczają poszczególne choroby, a jedną z nich może być brak witamin czy minerałów powodujących np.: fascykulacje. 

skinner

Ja też nie jestem lekarzem, ale byc może jest tak, że u chorych na als poziom magnezu musi byc znacznie wyższy ze wzgledu na uszkodzone przewodnictwo nerwowe. Myslę, że ta choroba wynika z niedoboru właśnie jakichś substancji, które regulują właściwe funkcjonowanie neuronów.
Oby coś w końcu ruszyło się z tą chorobą i nie tylko z tą
Moim zdaniem leki na wiele chorób już dawno powstałyby, gdyby były większe nakłady na badania naukowe.
skinner
serdecznie pozdrawiam wszystkich chorych i ich bliskich, którzy zmagaja się z tą straszną chorobą.

muszelka

Ale w SLA fascykulacje mają inna przyczyne - są wynikiem odnerwienia mięśni. W niedoborach magnezu, wapnia itd. dochodzi tylko do zaburzen przewodnictwa nerwowo-mięśniowego, ale nie do odnerwienia mięśni i ich zaniku, a co za tym idzie upośledzenia funkcji ruchowych.

skinner

No właśnie więc być może duża ilość magnezu spowodowałaby u chorego na als pobudzenie tego co obumiera. Niedobór magnezu u roślin powoduje ich więdnięcie, to tak jak z ludzkimi mieśniami w tej chorobie. może magnez pobudzałby działanie przewodnictwa i neuronów gdyby w orgniźmie było go znacznie więcej i ten duzy poziom magnezu niejako wymuszałby działanie tego co szwankuje. Bardzo jestem ciekawy czy ktoś tego próbował w przypadku wczesnej fazy tej choroby. Może udałoby sie w ten sposób chociaż zatrzymac lub znacznie spowolnić rozwój tej choroby
serdecznie pozdrawiam
skinner

RILU

Tu nie chodzi o to , ile magnezu u pacjenta stwierdzili medycy...
Okazuje się,że jest w normie i żaden lekarz nie chce przekroczyć swojej bariery myślowej
aby podać większą dawkę , niestety tak się dzieje bo ustalone są normy dla zdrowego człowieka
od ...do i tak musi być .

Mówią ,że wódka szkodzi ,wymywa minerały i witaminy itp tylko ,że po libacji mam kaca i medycy
również ale tylko jeden dzień .Po tym wszystkim lepiej się czuję . Oddając mocz nie widziałem fruwających witamin  ;D.

Myślę ,że warto brać magnez , mojej żonce pomógł - w ogóle nie miała
fascykulycji po magnezie po prostu zanikły .Odpukać ale do tej pory nie stwierdziłem wibracji , fascykulacji ,drżenia itd ...mięśni .
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

lukasz_1985

Przyłączam się do dyskusji. Stwardnienie Zanikowe Boczne nie ma nic wspólnego poziomem elektrolitów, gdyż u chorych w większości są w normie. Podobno naukowcy wpadli na trop niedoborów jakiegoś białka i enzymów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania mięśni, którego nie idzie uzupełnić (w razie braku w tkance) z pożywieniem. W każdym bądź razie choroba jest związana z jakimiś genami. Pomimo wielu lat pracy nad chorobą w dalszym ciągu niewiele wiadomo. Mam nadzieje że za 10-15 lat znajdą w końcu lekarstwo na to cholerstwo.  Pozdrawiam