Jakim samochodem przewozic chorego pod respiratorem?

Zaczęty przez Ewu_91, 23 Lipiec 2011, 19:28:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ewu_91

Mam do Państwa pytanie.
Moja mama choruje już od kilku lat, jest przykuta do łóżka, nie porusza kończynami, jest karmiona za pomocą sondy dożołądkowej i oddycha za pomocą respiratora. Kontaktujemy się za pomocą oczu- mruganie, kierowanie wzorku w określony punkt. Ostatnio mama była w szpitalu na badaniu, by otrzymać refundację na odżywki, które mają jej zapewnić pełne zapotrzebowanie na białka etc. Po raz pierwszy od tych kilku lat widziała niebo. Do szpitala przewieźli ją za pomocą karetki z respiratorem- z mieszkania wynieśli na specjalnym "krzesełku" ponieważ nasz dom nie jest przystosowany do jej choroby. Od tego czasu jest przygaszona, smutna, wpada w nostalgię. Chciałabym jej zrobić niespodziankę i zabrać ją na wycieczkę- szalony pomysł pomyślicie ale ja wiem, że to byłoby dla niej jak spełnienie najskrytszych marzeń.
Czy znają Państwo jakieś organizacje, fundacje, prywatne kliniki bądź też sami dysponujecie pojazdem zaopatrzonym w respirator? Oraz gdzie mam się kierować, by uzyskać odpowiednią opiekę dla mamy na czas "przejazdu"?
Proszę was z całego serca o porady, nie mogę dłużej BEZSILNIE patrzeć jak moja mama się smuci..

Pawel

Sa firmy zajmujace sie komercyjnie transportem medycznym - prosze ich zapytac. Czy Wasz respirator nie ma akumulatora? Moznaby go uzyc i poprosic o asyste Wasza pielegniarke od wentylacji medycznej.
Dołącz do nas! Wstąp do stowarzyszenia!
Przeczytaj poradnik dla chorych na SLA\MND
Nie wiesz do kogo zwrócić się o pomoc w zorganizowaniu darmowej wentylacji w domu?
Finansujemy wizytę szkoleniową pielęgniarki w domu!
Chcesz wiedzieć więcej, napisz: mnd-sla@wp.pl

irena

witaj! W podobnym stanie jest mój mąż ,ja regularnie jak tylko jest odpowiednia temperatura zabieram go do ogrodu,również organizuje dla nas  wycieczki ,poprostu proszę znajomego ,który ma Busa ,zawiadamiam pielęgniarkę od wentylacji ,zabieramy nasz respirator ,ssak i kilka innych sprzętów  i jedziemy....mąż siedzi w Busie na swoim wózku.... nie musisz zamawiać ekstra transportu ,wszystkie sprzęty mają przecież baterie ,które trzymają kilka godzin,rozejrzyj się dookoła może ktoś ma większy samochód i Ci pomoże w wyprawie....życzę powodzenia