Po założeniu PEG-a

Zaczęty przez michu, 05 Lipiec 2011, 17:48:42

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

jamosia

isia! A gdzie załatwiasz te wymianę PEG-a? Jesteśmy z tych samych terenów stad moje pytanie...
Czy załatwiasz to w trybie pobytu jednodniowego a właściwie kilkugodzinowego? Daj znać to może Was wspomogę:)
Pozdrawiam jesiennie ale cieplutko:)

anna01

a może wystarczy PEGa jakoś miejscowo "załatać"?

Pawel

Pytalem swojego anestezjologa o wymiany PEG i rurki tracheo, on sam je wymienia w domu chorego. Mowi, ze to zadna filozofia. Poszukajcie takiego lekarza.
Dołącz do nas! Wstąp do stowarzyszenia!
Przeczytaj poradnik dla chorych na SLA\MND
Nie wiesz do kogo zwrócić się o pomoc w zorganizowaniu darmowej wentylacji w domu?
Finansujemy wizytę szkoleniową pielęgniarki w domu!
Chcesz wiedzieć więcej, napisz: mnd-sla@wp.pl

jamosia

Rurki tracheo ja również wymieniam sama w domu bo przy odrobinie wprawy to naprawde żadna filozofia:). Jeśli chodzi o PEG-a to wszystko zależy od stanu stomii (czyli otworu w skórze brzucha) i rodzaju PEG-a. Jeśli stomia jest "stara" co w naszej nomenklaturze oznacza, że dobrze wygojona a PEG jest typem "z balonikiem" to także można to beż problemu załatwić w domu:)

isia

W domu jak? jest to zabieg wykonywany przez gastroskopie w znieczuleniu ogólnym.
Nie można tego załatwić w domu.
Magda mąż pojedzie do gabinetu gastroskopii na nie wiem jakąś godzinę.
Peg wytrzymał 3 lata.
Teraz dostaliśmy dobrą radę żeby ten zacisk na wężyku zamykać jak najniżej wtedy przy pęknięciu zawsze można obciąć kawałek a zamknięcie przesunąć.
Nie można załatać pega.
Rurkę mąż też ma wymienianą w domu przez jego lekarza co 2 miesiące.

isia

Na ul. 30- Stycznia w białym domku.

jamosia

Jak pisałam wszystko zalezy od rodzaju PEG-a....
W znieczuleniu ogólnym? Tu mnie bardzo zaskoczyłaś.... O takich metodach nie słyszałam...

izaksiazek

Moja córka nie ma PEGa ,ale od kilku tygodni krztusi się co pewien czas.Przechy7lam ją do przodu i kilka razy uderzam między łopatkami.Daję też pić wodę mineralną.Pomaga ,ale córka narzeka ,że uciska to jej przeponę i nie może oddychać.Dwa dni temu miałam podobną sytuację.Wezwałam pogotowie,ale zanim przyjechało córka płacząc ze strachu wykrztusiła wszystko.Prosiłam lekarza z pogotowia ,żeby mi na przyszłość pokazał co mam robić w takiej sytuacji.Stwierdził że klepanie po plecach to stara metoda i teraz robi się masaż drenażowy.Skrzyczał mnie ,że chcę córce wsadzić rurę do karmienia i sama powinnam spróbować jak to jest leżeć z rurąPo dalsze informacje odesłał mnie do lekarza pierwszego kontaktu lub lekarza rehabilitanta.Nic z tej wizyty nie skorzystałam.Córka tylko jeszcze bardziej się tego PEGA wystraszyła.DZiecko -lepiej nie mówić.Co robić w takich sytuacjach?! Mam nowe pomysły na powstrzymanie tego ,ale to trzeba czasu.Jeszcze jedna sprawa-Czy komuś wychodzą włosy ,gdy zaczyna się atak nowy choroby?Pozdrawiam wszystkich i życzę ,żeby ten potwór w końcu został ujarzmiony.

irena

Isiu ! My właśnie jesteśmy po wymianie Pega w szpitalu w pracowni endoskopowej  i też w znieczuleniu ogolnym,chyba to taka praktyka. Mąż spędził w szpitalu jedną noc i rano przywieżli go do domu,byłam z nim do 24-tej ,nawet dobrze to zniósł, a personel był super chyba pierwszy raz tak byliśmy zadowoleni z pobytu w szpitalu.
Izo ! Peg uważam ,to bardzo dobre rozwiązanie i można to oswoić ,myślę ,że córka niepotrzebnie się boi,ja i mój mąż z perspektywy czasu oceniamy ,że lepszy Peg niż ciągły strach przed jedzeniem z powodu zakrztuszeń.

mab5

Cytat: izaksiazek w 12 Listopad 2011, 17:39:54
Skrzyczał mnie ,że chcę córce wsadzić rurę do karmienia i sama powinnam spróbować jak to jest leżeć z rurąPo dalsze informacje odesłał mnie do lekarza pierwszego kontaktu lub lekarza rehabilitanta.

szok!
co to za lekarz.....???
jego kompetencje pozostawiają wiele do życzenia....


żeby się nie nakręcać - ja bym poradziła - odpuść sobie słowa tego lekarza....posłuchaj innych, mądrzejszych....
posłuchaj opinii innych, juz w tym temacie doświadczonych samych chorych i opiekunów....


my też na wspomnienie jak tato nie zgadzał się na PEG - dziś mówimy - co my byśmy bez tego Pega zrobili....

anula680

 witam! mąż dzisiaj miał zakładany PEG ,ALE NIE CHCIAŁ ZOSTAC W SZPITALU DO JUTRA.Boję się , że moga być przez to jakieś problemy,zgłosiliśmy tylko że dobrze się czuje i jedziemy do domu jutro jadę po wypis.Pozdrawiam!
Nigdy nie czekaj do jutra, by powiedzieć komuś, że go kochasz. Uczyń to dzisiaj. Nie myśl: "Moja mama, moje dzieci, moja żona lub mąż doskonale o tym wiedzą". Miłość to życie. Istnieje kraina umarłych i kraina żywych. Tym, co je różni, jest miłość.


Bruno Ferrero

teresa

Aniu mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Gdyby lekarze przewidywali komplikacje to na pewno nie puścili by męża do domu. Trzymam za Was kciuki :)

anula680

Noc  bez problemów.Troszkę go boli,rozmawiałam z pielęgniarką ma do mnie zadzwonić i umówić się na przyjazd.
Nigdy nie czekaj do jutra, by powiedzieć komuś, że go kochasz. Uczyń to dzisiaj. Nie myśl: "Moja mama, moje dzieci, moja żona lub mąż doskonale o tym wiedzą". Miłość to życie. Istnieje kraina umarłych i kraina żywych. Tym, co je różni, jest miłość.


Bruno Ferrero

jamosia

Kilka dni mąż będzie czuł dyskomfort. Czasem chorzy biorą coś małego przeciwbólowego przez kilka pierwszych dni. Trzeba tylko uważać przy przekładaniu chorego aby nie urazić miejsca założenia PEG-a....

Beatrix

Witam serdecznie, mój tatuś zdecydował się na PEGa. Minęły dwa tygodnie od założenia i teraz pojawiło się uczulenie na brzuchu, opatrunki codziennie są zmieniane, plaster antyalergiczny jest stosowany. Posiłki podawane są po 200ml co 2 godz. proszę mi podpowiedzieć co z tym uczuleniem zrobić, tabletkę jakąś podać?? Czy to tylko taka reakcja organizmu z racji pojawienia się nowego sprzętu w ciele.... ??

lek.spec.

czy to na pewno uczulenie gdy nie masz pewności zastosuj krem / antybiotyk + steryd / np;Diprogenta 2 x dziennie na zmiany skórne.

jamosia

Jesli to uczulenie jest w obrebię założenia plastra, nawet hypoalergicznego to może być uczulenie na plaster. Często uczulaja tez środki dezyfekcyjne, którymi opiekunowie przecieraja okolice PEGa.

Beatrix

Dziękuję za błyskawiczne odpowiedzi, uczulenie przeszło po kilku dniach, faktycznie plastry  i pewnie środki do dezynfekcji powodowały problem, pielęgniarka tym się zajęła. Następna rzecz to korek, który sam się otwiera, zaciskamy wężyk klipem biurowym, a korek plastrem zaklejamy.. Czy te sprzęty tak mają? Macie podobne sytuacje? Raz nawet wypłynął pokarm z wężyka przez nieuwagę.. Tato akurat spał.. Stres przeżyłam.. kurde...

jamosia

Niestety zatyczki oryginalne do PEG-a często wyrabiają się. Dobrym rozwiązaniem jest wykorzystanie zatyczki do cewnika. Występują one w różnych rozmiarach i trzeba dostosować je do Waszego rozmiaru PEG-a.
Wklejam przykładową fotkę. Taki zakup to groszowy wydatek.

Beatrix

Najmocniej dziękuję za podpowiedź, poszukam takiej zatyczki, pozdrawiam :)