Problem z wydzieliną

Zaczęty przez przemek, 08 Styczeń 2012, 16:23:37

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

anna141278

Rilu, bardzo dziekuje za odpowiedz. I juz wiem o co chodzi. Koncowka z ssaka ktory kupilam ma inna koncowke , bez zaworu. Skontaktuje sie ze sklepem. Dziekuje
Ania T

anna141278

I ta moja koncowka jest plastikowa, a z tego co widze na zdjeciu powinna byc taka gumowa. Musze kupic inna :-) pozdrawiam cieplo. Ania
Ania T

RILU

Cytat: anna141278 w 27 Październik 2013, 06:38:34
Rilu, bardzo dziekuje za odpowiedz. I juz wiem o co chodzi. Koncowka z ssaka ktory kupilam ma inna koncowke , bez zaworu. Skontaktuje sie ze sklepem. Dziekuje

Niebieską nasadkę wężyka ,którą  widać na zdjęciu , gdy nie pasuje, można ją odciąć i sam wężyk wcisnąć na końcówkę pompy.
Odnośnie drugiej końcówki to przy zakupie uważaj na średnicę Istnieją końcówki o różnych średnicach ,ponieważ istnieją wężyki o różnych średnicach   :D  :-* :-* :-*
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

wiesia_m

Mój mąż 8 miesięcy przed tracheo był w szpitalu z zapaleniem oskrzeli.
Pielęgniarki odsysały po swojemu, czyli nie książkowo, jak to jest w naszym poradniku.
Mężowi to odpowiadało, ponieważ miał tzw. odruch wymiotny i bez problemu cewnik można było włożyć do gardła bez zaciskania.
Gdy mąż wyszedł ze szpitala kupiłam ssak i również przez 8 msc odsysałam z gardła i buzi sama nie zaciskając cewnika.
Więc ja odsysałam i dalej odsysam z buzi czy gardła tak:
Zakładam cewnik na końcówkę ssaka, włączam ssak i wkładam powoli cewnik do gardła po brzegach, słychać jak zbiera wydzielinę i wyciągam, przepłukuję w wodzie. Potem odsysam z tzw (chomików), czyli pomiędzy zębami a policzkiem, mężowi tam najwięcej się zbiera śliny. Cały czas ssak jest włączony. Gdy mąż potwierdzi oczkami że wszystko odessane, przepłukuję cewnik w wodzie i dopiero wyłączam ssak, końcówkę też mamy plastikową.
Tak jak już wspomniałam odsysam inaczej niż wszyscy ale mąż tak chce, u nas to się sprawdza.
Cewnik zaciskam tylko przy odsysaniu z rurki tracho tzn. zginam przy zielonej części cewnik (zdjęcie cewnika jakiego my używamy) żeby wytworzyć próżnię.

anna141278

Dziękuję Wam za porady. My narazie z mamusią nie mamy problemu ze śliną tylko z zalegającą flegmą. W sobotę i niedzielę oddessałam sporo. mama dalej uważa że "coś" stoi w gardle. ale więcej nie jestem w stanie oddessać. dzisiaj znowu spróbujemy. Dziękuję za informacje. Bez Was i tego forum nic bym nie zrobiła. Pozdrawiam, Ania
Ania T

Gabriel

Anno, czy twoja mama, ma rurkę z dwoma wężykami, jeden do balonika, a drugi do ściągnięcia flegmy z nad balonika. Wyraźnie czuję jak mi się ściąga flegma z gardła.
Mi psycholog wypisał  Citabax 20, już tu nieraz pisałem. Biorę go już dwa lata, zaczyna działać po dwóch tygodniach. Zapytaj lekarza. Pozdrawiam.
PANIE
podtrzymuj moje życie
gdy upadam
gdy siły brak
a lęk spowija moje serce

JAMI

Hej,
napiszcie mi proszę,czy na rozrzedzenie śliny jest tylko flegamina i ACC?
Pytam,bo u mojej mamci średnio to działa.
Kaszle od prawie 2 mies.Lekarka prowadząca stwierdziła,ze to jeszcze nie jest pora na ssak.Kurcze juz nie wiem co robic,bo jak dostaje takiego silnego ataku kaszlu to zaczyna jej leciec krew z nosa.Przez ten kaszel mama częściej się krztusi.Podobno jest przeziębiona,ale zaden syrop ani lek jej nie pomaga(antybiotyk tez nie).Mysle,ze mamcia tak kaszle przez tą sline,bo widze,ze ma jej duzo w buzi,więc pewnie w gardle tez się nagromadziła.

CO myslicie,bo ja już głupieje.
Jagoda

anula680

Jami czy robiliście inhalacje,odpowiednimi lekami  również rozrzedza  wydzielinę,a przy przeziębieniu i kaszlu jak najbardziej. Oklepywanie najlepiej jeżeli masz możliwość  to na dużej piłce rehabilitacyjnej albo wysoko na poduszkach z  twarzą w dół jak małe dziecko. Robiłam tak mężowi kiedy nie miał ssaka i bardzo mu to pomagało ponieważ cała flegma spływała w dół.
Pozdrawiam Ania!
Nigdy nie czekaj do jutra, by powiedzieć komuś, że go kochasz. Uczyń to dzisiaj. Nie myśl: "Moja mama, moje dzieci, moja żona lub mąż doskonale o tym wiedzą". Miłość to życie. Istnieje kraina umarłych i kraina żywych. Tym, co je różni, jest miłość.


Bruno Ferrero

JAMI

Dzięki Anula za odpowiedz.Moje dziecko ma taką wielką piłkę do skakania to dzis na nie spróbuje oklepac mamuske.

anna141278

Chciałabym się spytać jakie jest wasze zdanie na temat pulmicortu. mamusia caly czas ma problem z flegma. pomimo uzywania ssaka (narazie tylko 2-3razy dziennie) dalej flegma stoi. nic nie moze juz sama przelknac, bo jak tylko probuje, konczy sie to wymiotami wszystkiego co ma w zoladku albo tylko probą wymiotow, bo nie zawsze sie nawet uda zwymiotowac. przy wymiotach flegma leci nosem i buzią. ja się czasami boję że mamusia się udusi. zastanawiam sie nad uzyciem pulmicortu ktory stosuje czasami dzieciom. wizyte u pulmonologa mamy dopiero za 3tyg. boje sie uzyc bez konsultacji zeby nie rozrzadzic na tyle że zaleje płuca. używamy mucosolwanu na rozrzedzenie, ale to nie pomaga.

i jeszcze chciałabym spytać o oddychanie. Mamusia już ma krótki oddech. Jest coraz gorzej. Nie ma mowy już o zdmuchnięciu świeczki. Natomiast saturacja jest 95-96. Czy jeśli saturacja jest w normie to powinnam się już martwić? Nocki mamusia przesypia, rano boli głowa od kilku dni. Błagam o poradę. Czy powinnam jak najszybciej skonsultować sie z pulmonologiem czy to że saturacja jest w normie wystarczy i mam nie panikować???
Ania T

muszelka

#70
Pulmicort nie jest lekiem rozrzedzającym wydzielinę, lecz przeciwzapalnym (steryd). Stosuje się go w astmie, ponieważ ta choroba ma podłoże zapalne. W przypadku Twojej mamy nie widzę sensu podawania, zwłaszcza bez konsultacji z lekarzem.
Co do reszty to myślę, że sama sobie możesz nie poradzić i konieczna jest wizyta domowa lekarza.
PS. Na pewno w najbliższym czasie trzeba będzie przemyśleć sprawę PEGa i respiratora. Jeśli nie PEG to przynajmniej na razie sonda do zołądka.

anna141278

Dziękuję za odpowiedź. PEGa mamy od sierpnia. Już w tej chwili mamusia "prawie" nie je sama. Próbuje jeszcze 1-2 razy dziennie, ale niestety kończy się to wymiotami.

Odstawiłam mucosolvan wczoraj i wydaje mi się że flegmy było trochę mniej. skonsultuję się z pulmonologiem co dalej robić. Pozdrawiam ,Ania
Ania T

JAMI

#72
HEJ,

Amitriptilina JEST NA ZMNIEJSZENIE WYDZIELANIA ŚLINY,A POWIEDZCIE MI PROSZE CZY JEST COŚ NA JEJ ROZRZEDZENIE?PYTAM,BO PRZEZ TĘ PIEPRZONĄ GĘSTĄ ŚLINE/FLEGME MAMUŚKA MI SIE DUSI.
Wczoraj było strasznie.Jeśli mamy robić inhalacje to napiszcie mi proszę z czego?Z soli fizjologicznej?

wiesia_m

#73
JAMI, poczytaj, tu jest trochę informacji
http://mnd.pl/forum/index.php?topic=3753.msg23566#msg23566

anna141278

Moja mamusia ma przypisany Tussicom od lekarza z wentylacji domowej. Jest to tabletka rozpuszczalna w wodzie. My podajemy do PEGa. Pozdrawiam, Ania
Ania T

JAMI

ANia pytałam dziś neurologa o te tabletki musujące.Mają one działanie bakteriobójcze,wiec zrobilismy badania bakteriologiczne plwociny i jesli są bakterie,to tez te tabletki dostaniemy.
A,wiec w poniedziałek mamusce założą pega.Cieszę się ,bo mam nadzieje,ze przestanie spadac z wagi.A schudła juz 15 kg.

Rilu dostaliśmy Ventolin/Salbutamolum,więc to chyba to samo,co polecałes.Receptę na plastry Scopodetm TTS tez dostałam,ale powiedziała nam pani doktor,ze nie są one dostępne w PL,wiec tata jedzie w środe do Austrii po nie.
Dziękuję Wam za rady.

RILU

Cytat: JAMI w 25 Kwiecień 2014, 12:48:20
ANia pytałam dziś neurologa o te tabletki musujące.Mają one działanie bakteriobójcze,wiec zrobilismy badania bakteriologiczne plwociny i jesli są bakterie,to tez te tabletki dostaniemy.
A,wiec w poniedziałek mamusce założą pega.Cieszę się ,bo mam nadzieje,ze przestanie spadac z wagi.A schudła juz 15 kg.

Rilu dostaliśmy Ventolin/Salbutamolum,więc to chyba to samo,co polecałes.Receptę na plastry Scopodetm TTS tez dostałam,ale powiedziała nam pani doktor,ze nie są one dostępne w PL,wiec tata jedzie w środe do Austrii po nie.
Dziękuję Wam za rady.


http://www.121doc.pl/scopoderm.html
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

anna141278

Jami, jurto rano przylatuje moja siostra z Wiednia do Warszawy. Moglabym do niej zadzwonic zeby ci kupila. Zadzwon albo napisz prosze pozdr ania
Ania T