Szybki sposób komunikacji z chorym niemówiącym i niepiszącym

Zaczęty przez Pawel, 24 Lipiec 2012, 20:22:42

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

daro_marynarz

 Dzisiaj miałem ciężką noc 14 razy wstawała do mnie żona.Rano tak ją bolał kręgosłup że wyła
z bólu .powiedziała że Janson ma tylu ludzi koło siebie. Pomyślałem sobie-jaki on jest samotny,   
posługując się językiem który zna tylko on,i jak mu niewygodnie w tych długich włosach.
oczy mam takie ciężkie że nawet nie prubuję  jgo

daro_marynarz

elektryk powiedział że można obsług
swiatłem urządzenia swiatłem.
i wiem co zrobić żeby sparaliżowani i
niemi mogli pogadać-wystarczy
postawic przed nimi tablicę z
alfabetem i dać im wskaźniki-lamki
ze swiatełkiem, przecież jak jeden pokazuje to drugi to widzi za chwile drugi pokazuje- opiekunowie mają wolne

daro_marynarz

 Dramat z tym postrzeganiem.wyszlismy z żoną na spacer,ja na wózku niemy-a niektórych tak 
śliniący,z opuszczom głową,trzęsące się nogi]to poruszyło jakby zobaczyli postać z horroru ,
jakim prawem mnie oceniają co oni widzą -skorupę.sprzedałbym ich zanim zdążyli
buty policzyć .mój najważniejszy organ mój mózg jest zdrowy.wogóle to
jakaś ściema z tym s la.mnie stan pernamentej inteigencji odpowada.

wystarczy spojrzeć na nasze forum dlal mnie sla to stowarzyszenie ludzi aktywnych.zresztą założę się z każdym o moją reno 19 cabrio że za rok będę chodził






daro_marynarz

prawdopodobnie jestem jedynym człowiekiem naświecie który ciesz się z choroby i to jest
lekarstwo na SLA im bardziej akceptujemy chorobę tym mniej może nam zrobić gen głupiejeim
im bardziej wyrażamy szczęsie z choroby tym prędzej wrócimy do zdrowia-polecam moje wiersze.proces zaczyna się intensywymi potami i trwa kilka dni.
ZABIERZCIE MNIE Z DOMU

Gabriel

Witam Daro.
Wpisałem ten alfabet jako propozycję, szybszego odczytywania liter, co chory chce powiedzieć. Oglądałem filmy na których opiekunowie klepali cały alfabet, aby chory wybrał mrugnięciem odpowiednią literę. To było nudne i długie. Na tym filmie ,,Jasona Becker", (który wstawił tu Andrzej), podpatrzyłem, że jest prostsza metoda. Rzeczywiście Masz rację Daro, że rozstaw liter, sugeruje, że chory do końca ruchem gałek wskazuje odpowiednią literę. Trzeba by poprawić tą instrukcję w załączniku abc. Spróbujmy co chory chce powiedzieć? Najpierw wydrukujmy abecadło w załączniku ABCD. Naklejmy je jak  Andrzej podpowiada na coś twardego. I zaczynamy, opiekun trzyma kartkę naprzeciw choremu. Chory podnosi gałki do góry i w lewo (a więc kratka górna lewa), teraz chory gałki na środek i w dół, opiekun dla pewności (z początku zanim nabiorą wprawy) pokazuje literę i głośno mówi D. Chory potwierdza mrugnięciem. Potem jak nabiorą wprawy chory tylko lata gałkami, a opiekun czyta. Dalej następna litera. Chory podnosi gałki do góry i w lewo, (kratka górna lewa) gałki na środek i w lewo litera A. Dalej, chory opuszcza gałki w dół, (kratka dolna środkowa) gałki na środek i w lewo litera R. dalej chory opuszcza gałki w dół i w lewo (a więc kratka dolna lewa) gałki na środek i w prawo litera O. wyraz DARO, dosłownie krótko 2 – 3 ruchy gałek i jest litera, jak dojdzie się do wprawy to można dość szybko pogadać. Na filmie widać jak Jason szybko macha gałkami. To tylko propozycja, każdy robi co mu bardziej pasuje.
Daro opisujesz na tej stronie inne sprawy. Napisałeś, że żonie już boli kręgosłup. Mojej też, już nie da rady mnie podnieść z wózka na łóżko, kupimy podnośnik. 
Córka mi kupiła takie podwójne prześcieradło, rękaw (jak poszwa) ,,łatwoślizg" http://www.revita.com.pl/index.php?p=722. Mam łóżko rehabilitacyjne plus materac przeciwodleżynowy (pęcherzykowy, super), na to jest rozłożone ten łatwoślizg i na to prześcieradło z gumkami i jakoś to się to trzyma. Bo ten łatwoślizg trochę szaleje. Po za tym mam barierki, bo można się ześliznąć. Bez przykrycia mogę sam się obracać, przesuwać. Żonie lekko teraz mnie obracać, przesuwać. Pomysł jest dobry.
Na tej stronie http://www.scanrehab.pl/ są takie fajne ,,Mininosze" FlexiMove - Mininosze 20x60 cm nylon (RO 3012)i ,,Śliska deska", EasyGlide - Śliska Deska 75 x 33 cm (RO 5050) są tam filmy fajna pomoc.
No i jeszcze córka kupiła mi taką prostą tanią poduszkę na siedzenia  http://sklepikseniora.pl/poduszka-przeciwodlezynowa-jezowa-z-otworem-p1039.html jest super obszyta w zwykły materiał, ta nie grzeje, nie boli mnie kość ogonowa. Mam taką droższą za 150,- ta grzeje i boli mnie na niej kość. 
PANIE
podtrzymuj moje życie
gdy upadam
gdy siły brak
a lęk spowija moje serce

daro_marynarz

Cytat: daro_marynarz w 02 Sierpień 2012, 15:38:01
Ale wczoraj pojechałem.>Świetlne
tablice w mózgu Jansona-bzdura,
Zaglądanie gałkami w głąb mózgu
-bzdura.Przepraszam was za te
brednie.Prawda jest o wiele prostsza.Jason tak długo korzysta z alfabetu  że opanował nawigację między literami.Zauważcie jak on rzadko mruga.On tylko nieznacznym mrugnięciem potwierdza koniec słowa.Zaobserwujcie jaki ruch gałek odpowiada padającej literze.Alfabet napisał ojciec Jaksona -muzyk.Wydaje się że pomysł z nawigacją według stron świata jest
słuszny. Trzeba opracować system jeszcze prostszy niż prostszy niż proponowałem.;( lub skontaktować się z JAKSONEM niech podeśle gotowca ) PÓKI CO pozostaje trening gałek,oswajanie się z układem liter,no i dobra zabawa.Do tematu będę powracał.Ciekaw jestem
waszych pomysłów

apolinary_baj

#26
w tak zwanej "wolnej chwili" proponuję obejrzeć film "Motyl i skafander"
http://www.filmweb.pl/Motyl.I.Skafander

W tym filmie biograficznym przedstawiono podobną metodę komunikacji z kilkoma różnicami. Chory porozumiewa się ze światem jednym okiem i powieką ale jedynie potwierdza czytane litery. Litery są czytane nie w kolejności alfabetycznej ale w kolejności ich występowania w mowie potocznej.

obecnie też szukam sposobów poprawy komunikacji z mamą, która jeszcze szepce ale rozmowa jest coraz trudniejsza.

monia1976

Wydaje mi się to bardzo trudne myślałam o innej metodzie gotowe słówka napisać na kartce te najważniejsze po prostu wiemy jakię przecież

RILU

Sądzę Moniu ,że wyrazy były by skuteczniejsze w komunikacji z chorym niż
pojedyńcze litery do składania.
Intuicyjnie wyczuwamy co chory woli .Zależy to od czasu rano wieczór noc  
Wszystko poprzez pisanie opowiedzieć np pisać książkę ,robią to chorzy jeszcze czymś ruszający
Jeśli leży się jak "marchewka" do dyspozycji mamy oczy ,którymi sterujemy komunikator i on mówi
to co napisze oczami chora osoba
Trudny temat ,ponieważ komunikator musi być dostoswany ,dopasowany indywidualnie do chorego
stadium choroby .
Jeśli jesteś chora(y) na SLA w początkowym stadium kup komunikator teraz ,później będzie Tobie bardzo
trudno nauczyć się obsługi a poza tym umiejętności posługiwania się programami w  kompie
Nie reklamuję systemu Sensor ani innych komunikatorów tylko proszę zainteresować się jak najszybciej
komunikatorem Jest bardzo przydatny i będzie mniej kłopotów w przyszłości .
Przyszłość to niestety całkowity brak ruchu .Kiedy ? Jedynie Pan Bóg wie   :-[
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

monia1976

Na razie odczytujemy z ruchu ust co tato mówi nie pisze bo ręka spuchnięta i boli,chodziło  mi wlaśnie o wyrazy  Rilu [ żle się wysłowiłam poprzednio]  gotowe napisane przez nas i pokazane tacie on zatwierdzi mrugnięciem tak lub nie na to mamy z mamą jeszcze czas myślę lecz trzeba się przygotowywać i brać pod uwagę wszystko.

tynka253

Witam,
od roku czasu moja ciocia choruje na SLA. Nie potrafimy się z nią porozumieć... jedynie ruch dłonią ok- jako tak i płasko dłoń poruszana - jako nie. Czy mógł by ktoś podesłać mi opracowany alfabet do komunikacji z ciocią? nie mam pomysłu jak to samodzielnie przygotować. Byłabym bardzo wdzięczna.
Mój e-mail: tnk91@op.pl

Maria

Hola, hola leniwa osobo, skorzystaj z Worda, napisz alfabet bez ogonków na formacie A4, wydrukuj i z laminuj, oto cała filozofia.
"Życie to nałóg, który trudno jest rzucić.
Jeden oddech nigdy nie wystarcza.
Odkrywasz, że chcesz zaczerpnąć następny."

wiesia_m

#32
Cytat: tynka253 w 04 Marzec 2015, 11:51:45
Witam,
od roku czasu moja ciocia choruje na SLA. Nie potrafimy się z nią porozumieć... jedynie ruch dłonią ok- jako tak i płasko dłoń poruszana - jako nie. Czy mógł by ktoś podesłać mi opracowany alfabet do komunikacji z ciocią? nie mam pomysłu jak to samodzielnie przygotować. Byłabym bardzo wdzięczna.
Mój e-mail: tnk91@op.pl

Poczytaj propozycję Catavinosa
http://mnd.pl/forum/index.php?topic=6383.0

oraz najprostszy sposób,
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1490989157833678&set=pcb.1490989364500324&type=1&theater

majkaa

Ja na kartce A4 napisałam sobie alfabet i wskaźnikiem powoli pokazywałam mamie litery, a ona sygnalizowała o która literę chodzi. Układałysmy z tego wyrazy, ba całe zdania i naprawdę się to sprawdziło. Wystarczy trochę chęci i cierpliwości. Ktoś kto duzo przebywa z chorym, to domyśli się ju po kilku literach/sylabach o co chodzi.


jczyrko

Dzień dobry,
Nazywam się Jarosław Czyrko i reprezentuję firmę AssisTech. Jesteśmy producentem urządzenia C-Eye, którego prototypem naukowym jest Cyber Oko. Urządzenie służy do neurorehabilitacji oraz umożliwia komunikację alternatywną w najlepszy i najszybszy możliwy sposób. Zapraszam do odwiedzenia naszej strony internetowej www.assistech.eu oraz do kontaktu mailowego postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania. Moje dane kontaktowe to jaroslaw.czyrko@assistech.eu

Link do ulotki C-Eye:
http://www.assistech.eu/docs/pl/PL__C-Eye_ulotka.pdf

Renia

witam
proszę poradżcie mi w jaki sposób komunikować się z siostrą chorą  która już nie mówi
opiekuje się nią nasza mama i jest coraz trudniej, czy jest jakiś sprzęt który by pomógł w komunikacji
dodam iż chorobę wykryto 1,5 roku temu i nie rusza już palcami

Ogaruus

proszę zajrzeć do poradnika "Komunikacja alternatywna AAC z chorym niemówiącym" do pobrania tutaj https://mnd.pl/publikacje-i-poradniki/
Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!