Pytanie o objaw - mrowienie lub drętwienie tylko w nocy?

Zaczęty przez ewciaa2385, 30 Styczeń 2013, 15:12:03

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ewciaa2385

Słuchajcie mam pytanie odnośnie jednego z objawów czy u któregoś z Was występowało mrowienie lub drętwienie dłoni,rąk lub nóg w nocy...tylko w nocy????u mojej mamy tak było i nie wiem czy to typowy objaw.
"Mamuniu dzieli nas tylko czas..."

mab5

:) ja też tak mam i moja mama też..... podobno to przede wszystkim od zwichrowania kręgosłupa zwłaszcza w odcinku szyjnym, w naszym przypadku- opiekunów nieużywających magicznych podnośników - ponoć te drętwienia są od "dźwigania"
Ale samo mrowienie to chyba miał tato na długo przed tym, jak został zdiagnozowany....

Maria

Nocne mrowienie nóg miałam na długo przed podjęciem leczenia.
"Życie to nałóg, który trudno jest rzucić.
Jeden oddech nigdy nie wystarcza.
Odkrywasz, że chcesz zaczerpnąć następny."

jankar

Mrowienie stóp mam, gdy zbyt długo siedzę. :-\

ewciaa2385

Czyli ogólnie rzecz biorąc można rzec że nocne mrowienia lub drętwienia(parestezje) możemy zaliczyć do objawów tej choroby zaczynam się martwić bo ja tez tak mam.nocne drętwienia dłoni i rąk i mrowienia tylko w nocy boję się...
"Mamuniu dzieli nas tylko czas..."

Słońce

Wg mnie nie nalezy  sie przejmowac nocnymi mrowieniami. W nocy jak miesnie sa rozluznione mrowią nam częsci za ktore odpowiada przewaznie "zepsuty" odcinek kregoslupa. Ja ostatnio mam tak co noc z dłońmi ale to od odcina szyjnego:( pomaga rehabilitacja ale od dzwigania to wraca.
Pzdr Słońce

anula680

Nigdy nie czekaj do jutra, by powiedzieć komuś, że go kochasz. Uczyń to dzisiaj. Nie myśl: "Moja mama, moje dzieci, moja żona lub mąż doskonale o tym wiedzą". Miłość to życie. Istnieje kraina umarłych i kraina żywych. Tym, co je różni, jest miłość.


Bruno Ferrero