Zgłoszenie do żywienia dojelitowego Małopolska

[Słońce]

Byłam zglosic męża w piątek do zywienia w NUTRIMED w Skawinie - jedyny osrodek na małopolskę. Mąż jest 35 w kolejce oczekujących, w styczniu przyjęto 1 osobę z kolejki, NFZ nie zwiększył środków na ten rok.
W jaki sposób osoby którym dieta kuchenna nie wystarcza mają przeżyć?? My sobie jako tako radzimy, dodaje nutridrinki, protifar ale to nie jest tanie.

[Zośka]

u nas tez nie bylo na wielkopolske  miejsca ale lekarz z nutrimed podciągnoł męza pod kujawskie poniewaz tam było miejsce próbujcie pogadać

[Słońce]

juz jestesmy 8 w kolejce

[wiesia_m]

Witam.

Nie wiem jak to jest w innych regionach ale na śląsku niema problemu. Ja załatwiłam na telefon i w ciągu tygodnia już był lekarz a za kolejny tydzień dostawa.

Nam osobiście nie zależy  na tym żywieniu, bo mąż nie za bardzo chce, ale tam jest przydział strzykawek do karmienia 1 na dobę.  A 1 strzykawka kosztuje 5.50zł więc zostawiam to bez komentarza. przerobiłam również temat strzykawek i najlepiej sprawdzają się z Polfy z takim zakończeniem ukośnym, lepiej układają  się w pegu.

Życzę powodzenia w szybkim załatwieniu sprawy.

Pozdrawiam. wiesia

[Kasia87]

O MATKO ILE ZA TA STRZYKAWKE jA ZA pOLFE PŁAciłam 2 zl...  albo internotowo zamaiwac tez jest taniej bo 5.50 to juz masakryczna przebitka ;/;/

[Słońce]

Moze w tym miesiacu sie "skolejkujemy" i dostaniemy.
Co do strzykawek do PEG jesli ktos uzywa wielokrotnie i ciezko potem tłok chodzi, albo gumka spada to mozna reanimowac taką strzykawe smarując czarną gume tłuszczem kuchennym np maslo, margaryna choc ja uzywam do tego OMEGA3 albo oeparol wykapany z kapsułki:)

[Słońce]

Wczoraj dostalismy telefon ze w tym tygodniu mąż ma byc oceniany przez lekarza czy sie kwalifikuje do żywienia. Narazie czekamy juz ponad 4 msc.

[wiesia_m]

Witaj Słońce.
Jeśli tylko chcesz to mój mąż bardzo chętnie podzieli się posiłkiem (nutrisonem enegy). Nam zostaje i nie mam co z tym zrobić.
Pozdrawiam. wiesia

[Słońce]

Dziekuje Wiesiu i Twojemu mężowi, jak narazie cały czas jedziemy na kuchennej i miksuje wszystko co sie da, kwestia tylko czym rozcienczyc. Troche łyzką karmie reszte w Peg. Najgorsze od szpitalnego wrzesnia juz za nami jak byl jak patyczak i nie wiem czy wazyl 60kg przy wzroscie 188cm, od maja zaczął mi przybierac na wadze i mysle ze teraz wazy ok 80kg (nie mam jak go zwazyc). Wczoraj byl lekarz i maz jest zakwalifikowany na nutrison energy 4X 200 ml chyba. Mam nadzieje ze nie wychoduje małego słonika w domu:) osobiscie wole kuchenną zeby mial smak i ile sie da tyle doustnie. A jak mąż zareagowal na leczenie medyczne?

[wiesia_m]

Ja wszystkie posiłki rozcieńczam zwykłą herbatą.

[Słońce]

Ja mineralną niegazowaną albo przegotowaną wodą, nie wiem jaki bylby smak frytek z kotletem, surówkami i herbatą:)), parówki miksowane z pomidorem są.... dziwne:) ale "Klient nasz Pan"