Moja mama ma SLA

Zaczęty przez anna141278, 26 Luty 2013, 23:58:03

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Maria

Spokojnie Aniu, mama jest w śpiączce farmakologicznej. Lekarze teraz czekają na Waszą decyzję odnośnie tracheotomii.
"Życie to nałóg, który trudno jest rzucić.
Jeden oddech nigdy nie wystarcza.
Odkrywasz, że chcesz zaczerpnąć następny."

majkaa

Moja mama też trafiła do szpitala. Zapalenie płuc. Nikt tu nie wie jak sie nią opikoeać. Mama chce do domu. Co mam robić?

anna141278

Moja mamusia już jest po tracheotomii. W sobotę na szczęście nie doszło do niedotlenienia mózgu i mamusia obudziła się świadoma. Lekarze dawali małe szanse że wszystko będzie jak przed intubacja. To był najdłuższy dzień i noc w moim źyciu. Zabieg był dzisiaj. Mam nadzieje że szybko mamcia wróci do domu. Pozdrawiam wszystkich cieplutko
Ania T

Ogaruus

Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!