Opiekunka z MOPS

Zaczęty przez kajka, 24 Kwiecień 2008, 00:53:11

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

teresa

Karolinko cieszę się, że mogłam pomóc :) Dobrze, że tutaj trafiłaś bo forum jest naszą skarbnicą wiedzy. Możesz pytać o wszystko a my forumowicze będziemy się starali dzielić z Tobą naszymi doświadczeniami i informacjami.
pozdrawiam  :)

isia

Orientuje się może ktoś ile godzin dziennie pomocy przysługuje się z MOPSU osobie leżącej?

teresa

Wymiar godzin jak i odpłatność  są ustalane indywidualnie w zależności od sytuacji rodzinnej i finansowej podopiecznego. Bardzo ważne jest udokumentowanie wydatków na leczenie czyli przedłożenie faktur za leki. Ponadto należy mieć aktualne zaświadczenie o dochodach, rachunki za mieszkanie, światło, wodę, telefon, węgiel itd itd.....Decyzja wydawana jest zazwyczaj na 4-6 miesięcy i zawiera zakres usług, które ma świadczyć przydzielona opiekunka. Niestety nie można tego wszystkiego obejść i co kolejny wywiad od nowa przedkładać wymagane dokumenty.
Z tego co mi wiadomo, jeżeli osoba chora zamieszkuje wspólnie z niepracującym opiekunem,  MOPS przyznaje opiekunkę do higieny osobistej. Generalnie przynajmniej w moim mieście MOPS ogranicza usługi do minimum, a cena za 1 godzinę jest tak wysoka, że lepiej się opłaca zatrudnić kogoś prywatnie /dużo kobiet poszukuje takiej pracy/.
Dodam jeszcze, że MOPS świadczy usługi od poniedziałku do piątku w godzinach od 7,30 do 15,30.
Isiu to oczywiście tylko moja wiedza, musisz się zgłosić do swojego MOPS, przedstawić sytuację chorego i ewentualnie umówić na wywiad.

isia


monika

WITAM
POTRZEBUJE POMOCY PRZY MAMIE
PROSZĘ O RADĘ Z JAKIEJ POMOCY PAŃSTWO KORZYSTACIE
A MOŻE KTOŚ MA DO POLECENIA OPIEKUNKĘ PRYWATNIE WARSZAWA PRAGA POLUDNIE
Z GÓRY DZIĘKUJE ZA OKAZALĄ POMOC.
MONIKA

teresa

Moniko  jest możliwe korzystanie z usług opiekuńczych z Osrodka Pomocy Społecznej.
Pierwszym krokiem jest zgłoszenie takiej potrzeby osobiście, na piśmie lub telefonicznie do Działu Usług Opiekuńczych MOPS w Twoim rejonie. Pracownik socjalny umawia się z Tobą na wywiad w Twoim miejscu zamieszkania i informuje Cię jakie dokumenty musisz przygotować. Podczas wywiadu zgłaszasz jakiej pomocy oczekujecie, zakres czynności, które ma wykonywać opiekunka jest uzależniony od tego czy mama zamieszkuje sama czy z rodziną i na ile rodzina jest w stanie opiekować się chorym. Na wywiadzie możesz również zgłosić w jakich godzinach chciałabyś mieć świadczone usługi. Po zbadaniu Twojej sytuacji zostają Ci przydzielone godziny opieki z ew. odpłatnością.
Wymiar godzin jak i odpłatność czy ew. zwolnienie z odpłatności częściowe lub całkowite są ustalane indywidualnie w zależności od sytuacji rodzinnej i finansowej podopiecznego. Decyzja wydawana jest zazwyczaj na 4-6 miesięcy i zawiera zakres usług, które ma świadczyć przydzielona opiekunka.
MOPS świadczy usługi od poniedziałku do piątku.
Moniko możesz również poszukać pomocy w hospicjach tu http://www.google.com/search?ie=UTF-8&oe=UTF-8&sourceid=navclient&gfns=1&q=opieka+paliatywnawarszawa%2Bpraga
lub tu http://www.google.com/search?ie=UTF-8&oe=UTF-8&sourceid=navclient&gfns=1&q=hospicja+domowe+warszawa .
Spróbuj podzwonić i zasięgnąć informacji.

monika

 :angel:
DZIĘKUJE ZA POMOC
BĘDĘ PRÓBOWAĆ

isia

Wiecie, że opiekunki z MOPS nie są przeszkolone w kierunku opieki nad leżącym chorym?
a pod respiratorem to już w ogóle dla nich czarna magia. ::)
Kiedy zadzwoniłam z prośbą do szefowej opiekunek tłumacząc że ja potrzebuję osoby która samodzielnie zostanie z mężem to usłyszałam, że to czy odessa czy nie to zależy od dobrej woli opiekunki bo one tego robić nie muszą.
Firma ma 50 opiekunek żadna nie ma pojęcia o takich chorych pacjentach jak mój mąż  :(
To są opiekunki typu babci zrobić zakupy , posprzątać dziadkowi.

teresa

CytatWiecie, że opiekunki z MOPS nie są przeszkolone w kierunku opieki nad leżącym chorym?
Isiu część opiekunek ma przeszkolenie w kierunku opieki nad chorymi leżącymi i są to tzw. pielęgnacyjne usługi specjalistyczne. Mogę się zgodzić, że nie mają przeszkolenia jeśli chodzi o chorych pod respiratorem i wcale mnie to nie dziwi bo nie brakuje pielęgniarek, które się na tym nie znają i nie podejmują takiego wyzwania.
Wracając do opiekunek z MOPS, na własnej skórze doświadczyłam parę razy, że pracownicy Działu Usług Opiekuńczych robią wszystko, aby zniechęcić chorego do korzystania z ich usług, które notabene wcale nie są tanie. Od 3-ch lat nie mam już opiekunki, ponieważ zmęczyła mnie walka z MOPS, który uparcie twierdzi, że nie jestem samotna bo mieszkam z córką (córka pracuje od 8.00 do 16.00) i nie przysługuje mi opiekunka, a co najwyżej 1 godzina na higienę osobistą. Chcę tu zaznaczyć, że chory płaci za całą godzinę zegarową, a opiekunka wychodzi po 40 minutach bo musi dojść do drugiego chorego. Na próżno tłumaczyłam, że rano umyję się sama, a kąpiel biorę wieczorem przy pomocy córki, że zależy mi na spacerach, częściowym przygotowaniu (ziemniaków nie gotuje się z dnia na dzień) i podaniu obiadu, zrobieniu gorącej herbaty bo zdarzyło mi się wylać na siebie dzbanek gorącej herbaty. Konsekwentnie słyszałam na wywiadach czego nie wolno robić opiekunce (nie wolno robić zakupów, sprzątać, gotować itp..)- czyli niczego! Wszystkie obowiązki spoczywają na córce, a opiekunka ma być chyba "damą do towarzystwa"?
Tak więc radzę sobie sama, a jak nieudolnie to nawet nie będę opisywać. Z takimi instytucjami jak MOPS podobno trzeba walczyć, ale mnie ta walka i odwołania od decyzji odbiły się czkawką.
Za chwilę będę mieszkać sama bo córka 4 września wychodzi za mąż i wyprowadzi się ode mnie, ale nie zwrócę się już o pomoc do MOPS tylko poszukam osoby przez znajomych lub w ANONSACH, która będzie u mnie pełną godzinę, mniej płatną niż w MOPS i zrobi wszystko czego mi będzie potrzeba.

isia

Teresko ja cię rozumiem ale chodzi mi o to, że jeżeli MOPS przysyła do męża opiekunkę z firmy świadczącej usługi opiekuńcze znając sytuację to wydaje mi się że opiekunka powinna mieć jakieś przeszkolenie raczej wiadomo, że nie jest nam  potrzebna żeby skoczyć po bułki :D,a zresztą w wolnej chwili by mogla im się nigdy nie spieszy ;DTak jak piszesz Teresko mąż ma 2h, a co do czego to wychodzi 1,5h

teresa

Isiu, oczywiście, że tak - powinny wiedzieć o co chodzi i jestem przekonana, że dużo wiedzą, ale nie chce im się przykładać do pracy skoro przez swoich przełożonych są traktowane jak "święte krowy". Ich praca jest uzależniona od zakresu obowiązków, więc jeśli ma np. pomoc w higienie osobistej to ma to robić dosłownie, zmieniać pampersa, myć, ubierać itd.., ale zgadzam się z Tobą, że po bułki biegała by chętniej :D
A swoją drogą 2 godziny to fura czasu i co Ty kobieto z tym wolnym czasem robisz...nuda, nuda, nuda  ;D

monika

 ???
MOJEJ MAMIE PRZYZNANO DWA WEJSCIA PO GODZINIE CO MNIE WCALE NIE ROZWIAZUJE PROBLEMU A PRYWATNIE PANIE CHCĄ 20 PLN ZA GODZINĘ OPIEKI JAK DLA MNIE TO ZA DUŻO.
ILE PŁACICIE ZA OPIEKĘ.

isia

No jasne przeważnie to nie wiem za co się zabrać, a co do czego nie zrobię nic bo opiekunka zawróci mi du... swoimi problemami i muszę robić za spowiednika. Kurde ale co z tymi bułkami? chyba poprosimy sąsiada ;D

teresa

Isiu czyli tak jak napisałam - dama do towarzystwa, kawa i pogaduchy i za trzeba płacić :P ;)

teresa

Moniko nie wiem jak można było przyznać 2 godziny i w dodatku podzielone. Jeśli się z tym nie zgadzasz (wg. mnie to dużo za mało i jeszcze 2 razy okrojenie z faktycznego czasu) możesz napisać odwołanie do Kolegium Samorządowego - dokładne  dane masz na końcu decyzji.
Jeśli chodzi o płatność za godzinę usług prywatnych to w Radomiu biorą ok. 10 zł. ale moja znajoma znalazła w Anonsach Panią, której płaci 5 zł za godzinę. Pani zajmuję się praktycznie wszystkim poza pielęgnacją chorej ponieważ znajoma nie jest osobą leżącą.
Przeglądaj Anonse i dzwoń do kobiet, które się reklamują jako emerytki lub rencistki i deklarują przyjąć pracę opiekunki lub pomocy domowej.
pozdrawiam

monika

 ???
DZIĘKUJE TERESO ZA ODPOWIEDZ.
ZA OPIEKUNKI Z MOPSU PODZIĘKOWALAM PO DOŚWIADCZENIACH ZNAJOMYCH JAK ZNIKAŁY RÓŻNE RZECZY W DOMU JAKOŚ NIE MAM ZAUFANIA
SZUKAM PO ZNAJOMYCH I SĄSIADACH 

Aluszka

Witam serdecznie :)
Mam pytanie - otóż Moja babcia złamała nogę dokładnie złamanie przezkrętarzowe 17 lipca miała operacje zaczyna powoli chodzić z balkonikiem ale iwadomo trzeba posiłki przygotowywać przewijać, podmywać itp wszystko by było ok ale mam jeszcze małe dziecko i trudno mi pogodzić ich interesy jednocześnie nie raz !! Czy przysługuje mi oiekunka lub jaka kolwiec pomoc by troszku odciążyć - staram się ale nerwowo wysiadam powoli bo babcia no cóż trudna w pożyciu ;)

Pawel

Najlepiej udac sie do lokalnego MOPSu.
Dołącz do nas! Wstąp do stowarzyszenia!
Przeczytaj poradnik dla chorych na SLA\MND
Nie wiesz do kogo zwrócić się o pomoc w zorganizowaniu darmowej wentylacji w domu?
Finansujemy wizytę szkoleniową pielęgniarki w domu!
Chcesz wiedzieć więcej, napisz: mnd-sla@wp.pl