Mój tata

Zaczęty przez gosia1981, 10 Październik 2013, 20:29:03

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

gosia1981

mój tata dziś miał zawal, jest w szpitalu na intensywnym nadzorze, przytomny, wyszedł z psem i zemdlał, pan go przyprowadzil i wezwaliśmy pogotowie , rok temu miał maly udar, ale było ok. ale to taki typ: ze nic mi nie jest i do lekarzy nie pójdzie . a już 2 dni temu coś się dzialo ale ukrywał . nie wiem jak to teraz będzie . tata słaby i chory, mama też nie bardzo i ja kaleka

wiesia_m


lidiac

Gosiu, czy potrzebujesz jakiejś pomocy ? Duzo zdrowia dla Ciebie i Taty !

RILU

Cytat: gosia1981 w 10 Październik 2013, 20:29:03
mój tata dziś miał zawal, jest w szpitalu na intensywnym nadzorze, przytomny, wyszedł z psem i zemdlał, pan go przyprowadzil i wezwaliśmy pogotowie , rok temu miał maly udar, ale było ok. ale to taki typ: ze nic mi nie jest i do lekarzy nie pójdzie . a już 2 dni temu coś się dzialo ale ukrywał . nie wiem jak to teraz będzie . tata słaby i chory, mama też nie bardzo i ja kaleka

Gosiu  :-*
Bardzo mi przykro , niekiedy doświadczani jesteśmy przez los niespodziewając się.
Bardzo życzę Twojemu Tacie powrotu do zdrowia
Serdecznie pozdrawiam
RILU
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

teresa

Gosiu trzymaj się. Jest  duża szansa, że stan zdrowia Taty się poprawi. Życzę Wam wszystkiego dobrego.

AnnaL

Gosiu
moj maz tez otarl sie o zawal, w tej chwili ma wprowadzone stendy i musi uwazac na wiele rzeczy. Niestety jesien- to zachwiania w cisnieniu, ktore wlasnie powoduja rozne nastepstwa. Badz dobrej mysli!

ania

gosia1981

dzięki wam
. dopiero dziś przepchali żyły po kroplówkach bo takie skrzepy miał ze wczoraj nie dali rady . nie wiadomo kiedy przeniosą go na ogólna ale dziś lepiej . a co dalej ? zobaczymy . ale chyba się wystraszyl, lekarze dali zjebke więc może zmadrzal i zacznie dbać o siebie . bo co ja bym zrobiła bez niego i mamy ...

gosia1981

przenieśli go dziś na ogólna sale , nie może wstawac, dalej popodlaczany do aparatów ale już powinno być ok

mab5

Gosiula.... chyba teraz Twój czas i Twoje miejsce..... wszyscy trzymamy kciuki, by tato szybko stanął na nogi i w jak najlepszej kondycji wrócił do Was, do domu....
ale Ty- już teraz nie możesz inaczej  - od świtu do nocy serwuj mu swój radosny uśmiech....niech widzi, że się uśmiechasz, że cieszysz się ze wspólnej z nimi niedzieli, niech każdy dzień będzie dla Was niedzielą....
zrobisz to dla  niego, prawda?
Trzymaj się dzielnie

wiesia_m

Gosiu, może jest Ci potrzebna jakaś pomoc?
Jeśli tak to napisz jaka, spróbujemy jakoś pomóc, jest nas tu dużo to coś wymyślimy.
Ucałuj Tatusia i Mamusię. Bądź dzielna

jankar

Trzymam kciuki, żeby Tato doszedł do siebie i długo, długo jeszcze był z Wami.

mab5

Gosiu, co z Twoim tatą? mam nadzieję, że wraca do sił.....

gosia1981

już w domu  :D ale słabszy . i wyszlo choroba wieńcowa, miażdżyca , cukrzyca i coś tam jeszcze . pełno tabletek i musi już uważac na siebie . no i niewiadomo kiedy i czy wogole wróci do pracy . a jak tu żyć , ja kaleka z zasiłkiem, mama bezrobotna a tata chory, 80% pensji na l-4 a potem niewiadomo

magda83

Gosiu to składajcie dokumenty o przyznanie renty dla Taty, no chyba że Tato więcej będzie dostawał pieniędzy za L4 to ciągnijcie póki się da

wiesia_m

Gosiu, jak Twój tato się czuje?

gosia1981

radzi sobie ale słabszy . mniej energii i życia . na razie na l4 i zobaczymy co dalej . bierze leki i może będzie dobrze

Dynusia15

pamietaj ze myslami jeatem przy tobie.wiesz ze mam takie zdanie jak ty wiec pisz jak tylko bedziesz miala sile iochote .trzymaj sie serduszko :)

wiesia_m

#17
Gosiu musi być dobrze.
Pozdrowionka dla Ciebie i Twoich rodziców.

AnnaL

Witaj Gosiu!
Dobrze, ze tato jest w domu. Z pewnoscia ma duzo lekow , moj maz dostał TONĘ ale pamietaj , ze wiele z nich dziala na nerki wiec trzeba uwazac. Poza tym pamietaj o magnezie i potasie (nie zawsze lekarze pamietaja o poinformowaniu pacjenta i znowu pamietaj , ze magnez troche dziala na zoladek..)

Usciskaj Tate!!!
ania

wiesia_m

Witaj Gosiu!
Jak się czuje Twój tato?
Pozdrowionka dla Ciebie i Twoich rodziców