Inhalacja płuc

Zaczęty przez RILU, 07 Grudzień 2011, 14:27:27

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

marek

Obsługa ssaka i odessanie chorego tylko na początku wydaje się trudne,kiedyś powiesz "to bułka z masłem",uwierz mi  ;D,miło się czyta takie posty. :) :)
trzymam kciuki i pozdrawiam

kasia73

Dzięki za miłe słowa jutro napiszę jak sobie poradziłam  :-*

anula680

Ja bałam się nawet dotykać rurki tracheo, nie mówiąc już od odsysaniu ;D
dzięki słowom z forum dasz radę :), to łatwe :) dodały mi odwagi.
Marek i Rilu zawsze wspierają i dodają odwagi ;D chwała im za to :-*
Dasz radę Kasiu, jak ja sobie dałam to Ty również ;D
Pozdrawiam i trzyma kciuki ;D
Nigdy nie czekaj do jutra, by powiedzieć komuś, że go kochasz. Uczyń to dzisiaj. Nie myśl: "Moja mama, moje dzieci, moja żona lub mąż doskonale o tym wiedzą". Miłość to życie. Istnieje kraina umarłych i kraina żywych. Tym, co je różni, jest miłość.


Bruno Ferrero

melassa

Ze mną było podobnie ;) Pamiętam jak pielęgniarki z intensywnej pokazywały mi na sucho do jakiej głębokości włożyć cewnik ;) Później to już Ci będzie bez różnicy, czy w nocy w półśnie, czy jedną ręką w drugiej trzymając telefon :)

Słońce

Masz racje melassa, tez sie balam odsysania i respiratora ODSYSANIE TO BULKA Z MASLEM , rach ciach i zrobione przez sen, bez snu, pomiedzy gotowaniem a sprzataniem :))
Po prostu boimy sie nowego a jak sie oswoimy to jest to dlanas chleb powszedni.
Pzdr Słońce

RILU

#45
Zauważyłem ,że od paru dni wartości na dysplay respiratora spadły o 50 ml.
Wezwałem lekarza .
Zastosował inhalację płuc lekarstwami MUCOSOLVAN i SALBUTAMOL

28.06 zacząłem inhalację płuc - mianowicie :
o godz 9.00 MUCOSOLVAN 2,5 ml ..o godz 11.00 SALBUTAMOL 2,5 ml ..
o godz 13.00 MUCOSOLVAN 2,5ml ..o godz 15.00 SALBUTAMOL 2,5 ml..
o godz  18.00 MUCOSOLVAN 2,5 ml..o godz 21.00 SALBUTAMOL 2,5 ml
To samo powtórzyłem 29.06.2013
Dzisiaj 30.06 inhaluję tylko  MUCOSOLVAN-em o godz 11.00..14.00 i 17.00 po 2,5ml
i dzisiaj kończę tę inhalację.

Normalne wartości u żonki przyjmowania powietrza przez płuca wynosiły zawsze od 460 do 520 ml  Natomiast po spadku wartości wynosiły 380 do 470 ml wdmuchiwanego powietrza do
płuc - które odczytujemy na dysplay-ju respiratora.

Już w pierwszym dniu po paru inhalacjach wartości podskoczyły i wynosiły od 490 do 590 ml
Potem trochę opadają i trzymają się w granicach od 470 do 520 Wartości zależą od kąta
podniesionego oparcia łóżka czyli ułożenia chorego .
Saturacja przed wezwaniem lekarza i po inhalacji była w normie .Podniósł się PULS ,który utrzymywał się w dolnej granicy -wynosił 51 do 56 po inhalacji 68 do 75 .

Naprawdę wszystko się ustabilizowało  i jestem zadowolony .Zobaczymy za parę dni czy wartości będą nadal utrzymywać się w normie .Sądzę ,że warto raz w tygodniu inhalować profilaktycznie Salbutamol --em 2,5 ml

Serdecznie pozdrawiam
RILU  :-* :-* :-*
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

anula680

Cześć Rilu!
Odkąd Paweł ma tracheo codziennie (z początku było 2 dziennie była inhalacja Berodualem z solą fiz),a teraz raz dziennie do południa codziennie tylko że na zmianę  Mucosolvan 20 kropli i i z 3 kropelki soli albo Berodual 10 kropli z 3ml soli żeby za bardzo się nie uzależnił ;D

Pozdrawiam Was!
Ania :)
Nigdy nie czekaj do jutra, by powiedzieć komuś, że go kochasz. Uczyń to dzisiaj. Nie myśl: "Moja mama, moje dzieci, moja żona lub mąż doskonale o tym wiedzą". Miłość to życie. Istnieje kraina umarłych i kraina żywych. Tym, co je różni, jest miłość.


Bruno Ferrero

Kasia87

ja mamie jeszcze robiłam Pulmicort rano i wieczorem 0.25 zawsze było troszke lepiej ..

anula680

#48
Pulmicort używaliśmy tylko przy infekcji oskrzeli przed tracheo.
Niewolno zapomnieć o oklepywaniu codziennie, codziennie.....
Tak właśnie jest u nas ;D
Nigdy nie czekaj do jutra, by powiedzieć komuś, że go kochasz. Uczyń to dzisiaj. Nie myśl: "Moja mama, moje dzieci, moja żona lub mąż doskonale o tym wiedzą". Miłość to życie. Istnieje kraina umarłych i kraina żywych. Tym, co je różni, jest miłość.


Bruno Ferrero

Kasia87

oj tak oklepywanie to było co chwila ale dzieki temu mogłam dobrze mamie pomoc ..

mselene

RILU, czy możesz napisać jaki to jest inhalator przystosowany do respiratora (marka, model) ?
Albo może ktoś inny się orientuje...
Chciałabym kupić mamie (chora na SLA) taki, który byłby zarówno do stosowania samodzielnie jak i z respiratorem - na przyszłość, bo na razie oddycha samodzielnie, aczkolwiek wszystko wskazuje na to, że ten stan nie potrwa już długo...:-(
Z opisów inhalatorów, jakie znalazłam na necie nie wynika, czy mogą być stosowane z respiratorami czy nie. Nawet pisałam z zapytaniem do sklepu ze specjalistycznym sprzętem medycznym, ale dostałam odpowiedź cytuję:
"Nie spotkałem się z inhalatorem podłączanym do respiratora."
Będę bardzo wdzięczna za poradę!

RILU

#51
inhalator nazywa się
Multisonic ..(Typ - MN 81100)

wysięgnik do inhalatora



Do zamocowania jego służy specjalny wysięgnik ,który można zginać na wszystkie strony Tym wysięgnikiem ustawiamy prawidłową pozycję inhalatora
tak aby wężyk  był niżej niż rurka tracheo , bo woda znajdująca się w wężyku nasadkowym wleje się do płuc chorego a tego nie chcemy. Trzeba uważać aby nie podnosić wężyka do góry, wyżej niż tracheo . Również gdy nie robimy inhalacji,bo takim sposobem podduszamy chorego Najczęściej łapie na tym   siostrzyczki ,które za to obrywają
Wysięgnik ma specjany imak ,którym mocujemy jego do ramy łóżka .

Najlepiej bezpośrednio kupić - pójść do sklepu ,ponieważ górna część ,nasadka lub głowica może być inna i trzeba zamówić inhalator z głowicą dostosowaną do respiratorowych węży
jak na w/w rysunku.







Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

RILU

#52
Cytat: anula680 w 30 Czerwiec 2013, 13:30:08
Cześć Rilu!
Odkąd Paweł ma tracheo codziennie (z początku było 2 dziennie była inhalacja Berodualem z solą fiz),a teraz raz dziennie do południa codziennie tylko że na zmianę  Mucosolvan 20 kropli i i z 3 kropelki soli albo Berodual 10 kropli z 3ml soli żeby za bardzo się nie uzależnił ;D

Pozdrawiam Was!
Ania :)

Wystarczy inhalować raz w tygodniu ,codziennie to za dużo .Chyba ,że Paweł ma zapalenie oskrzeli wtedy ,trzeba ostro - ale podawać Sabutamol  
np :. stosujemy Mucosolvan a po 3 godzinach Sabutamol - wężyki od tracheo oznaczamy ,ten od Sabutamolu a ten od Mucosolvanu i zależnie od leku stosujemy odpowiednie do inhalacji . Po soli należy wymienić wężyk tracheo  i filter na nowy,przy innych W/W nie potrzeba.

Jeśli nie możesz dobrze odsysać płuc i słyszysz rzężenie,gwizdy itp (Stan przed zapaleniem oskrzelików).

Jest jeszcze jedna opcja  : podanie ACC 600 rano po jedzeniu do PEG-a ,przez 3 dni a potem przez dwa dni po jedzeniu ACC 200  .1- raz dziennie ! Terapia ACC
może być wykonana po zakończeniu trzydniowej inhalacji Salbutamolem !!!
Nigdy nie wykonywać  równocześnie podawania sabutamolu i acc  - terapię kilkudniową ACC rozpoczynamy następnego dnia po inhalacji !
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

RILU


Ostatnio od 3 miesięcy stosuję tylko salbutamol i pomaga .
W dniu inhalowania Salbutamolem trzeba dobrze odsysać wydzielinę z płuc .
Niekiedy nie słychać gulgotania itp dźwięków ..
Najlepiej położyć dłoń na górną część korpusu i w ten sposób wyczujemy czy zebrała się w płucach wydzielina .
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.