Lek na epilepsje w SLA

Zaczęty przez Alienista606, 15 Kwiecień 2014, 11:32:34

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Alienista606

po angielsku ale warto..... cos sie dzieje kochani....

http://news.harvard.edu/gazette/story/2014/04/new-hope-for-treating-als/

Maria

Coś w tym jest, od ponad 5 lat zażywam Neurontin, lek na epilepsję lekooporną choć nie mam padaczki. Wspaniale wycisza układ nerwowy, nie muszę wspomagać się antydepresantami i środkami nasennymi.
"Życie to nałóg, który trudno jest rzucić.
Jeden oddech nigdy nie wystarcza.
Odkrywasz, że chcesz zaczerpnąć następny."

Lili

#2
Jak się nazywa ten lek? Trobalt?

JAMI


Alienista606

mowa o Retigabine
i o wplywie niedoboru potasu u chorych na SLA
ta Retigabine jest juz wprowadzaona do leczenia epilepsji w EU a moze i nam pomagac i to beda badacv teraz

JAMI

No własnie wczoraj dowiedzieliśmy sie z badań krwi,ze mama ma bardzo duzy niedobór potasu.


weisena

Ja biorę od lat Diazepam pod kontrolą poradni neurologicznej w IPiN, szczególnie po atakach padaczkowych dostaję "końskie" dawki, nie mam SLA (jestem opiekunem), ale wiem, że ten lek potwornie uzależnia, nie wiem czy byłoby sens brać takie leki "za zaś", skoro nawet nie jest pewne, że cokolwiek pomogą  ::) Mi neurolog nic o lekach na padaczkę w przypadku SLA nic nie powiedział.
Nawet jeśli wszyscy już w Ciebie zwątpili,
Pokaż, że się mylili