Pompka i miernik ciśnienia w Cuff-ie

Zaczęty przez vasco_2000, 24 Luty 2015, 23:10:32

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

vasco_2000

Wdrażamy się w opiekę w domu, nad podłączonym do respiratora Tatą.

W poradach znalazłam informacje o mierniku, ew. pompce i mierniku ciśnienia w Cuffie.
Skąd takie coś wziąć, jak jest tego cena ?
Znalazłam tylko na amerykańskich stornach $150, ale jak za manometr $150; to tanie to to nie jest.

I jeszcze porada z jakiejś ogólnej strony o respiratorze:
"Do karmienia należy napełnić balonik-zapobiega przedostawaniu się pokarmu do dróg oddechowych. Po karmieniu balonik odpuszczamy-profilaktyka powstawania odleżyn w tchawicy."
Czy taka praktykę stosować? Dodam tylko, że Tata nie ma problemów z przełykaniem,  czy faktycznie można zmniejszać ciśnienie po jedzeniu ślina mu się nie gromadzi (do końca nie możemy go zdiagnozować).

Mam jeszcze taką wątpliwość lekarz od wentylacji domowej poradził, aby końcówki do ssaka używać kilka razy (tak jedna końcówka na dzień),
że jednorazowe to w szpitalu, bo tam bakterie ...
wydaje mi się to nierozsądne, czy tak faktycznie się stosuje, po kilka razy ?

Jako, że to dopiero początki i wszystko nieznane, to będę bardzo wdzięczna za wszelkie porady.

RILU

Cytat: vasco_2000 w 24 Luty 2015, 23:10:32
Wdrażamy się w opiekę w domu, nad podłączonym do respiratora Tatą.

W poradach znalazłam informacje o mierniku, ew. pompce i mierniku ciśnienia w Cuffie.
Skąd takie coś wziąć, jak jest tego cena ?
Znalazłam tylko na amerykańskich stornach $150, ale jak za manometr $150; to tanie to to nie jest.

I jeszcze porada z jakiejś ogólnej strony o respiratorze:
"Do karmienia należy napełnić balonik-zapobiega przedostawaniu się pokarmu do dróg oddechowych. Po karmieniu balonik odpuszczamy-profilaktyka powstawania odleżyn w tchawicy."
Czy taka praktykę stosować? Dodam tylko, że Tata nie ma problemów z przełykaniem,  czy faktycznie można zmniejszać ciśnienie po jedzeniu ślina mu się nie gromadzi (do końca nie możemy go zdiagnozować).

Mam jeszcze taką wątpliwość lekarz od wentylacji domowej poradził, aby końcówki do ssaka używać kilka razy (tak jedna końcówka na dzień),
że jednorazowe to w szpitalu, bo tam bakterie ...
wydaje mi się to nierozsądne, czy tak faktycznie się stosuje, po kilka razy ?

Jako, że to dopiero początki i wszystko nieznane, to będę bardzo wdzięczna za wszelkie porady.

https://www.medplus24.de/cuffdruck-messgeraet-komplett-m-manometerschlauch.html
Na tej stronie jest o wiele taniej - 100 Eur
Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

vasco_2000

Cytat
https://www.medplus24.de/cuffdruck-messgeraet-komplett-m-manometerschlauch.html
Na tej stronie jest o wiele taniej - 100 Eur
Dzięki, to wygląda sensowniej.

A czy to prawda, że jednorazowe końcówki do ssaka można/należy w domu używać kilka razy ?
(wiem, że pytanie dla osób które mają wiedzę wydaje się dziwaczne, ale tak nam zalecił lekarz, jako że Tata dopiero co wychodzi z okropnego zapalenia oskrzeli, na razie nie słuchamy się lekarza, ale nie wiem na prawdę czy słusznie...)

RILU

#3
Chodzi tobie o cewniki , więc z jamy ustnej można odsysać kilka razy jednym
Natomiast z rurki tracheo tylko nowym cewnikiem jeden raz i wyrzucamy .

Odsysając z rurki zakładamy rękawiczki sterylne !
Natomiast z jamy ustnej , dezynfekujemy dłonie lub wkładamy rękawiczki

Przeczytaj ...    http://mnd.pl/forum/index.php?topic=7213.0  

Trzeba żyć tak aby każdy dzień  był piękny.

Maria

vasco, odpuść sobie zakup pompki i miernika ciś. pieniądze przydadzą się na niezbędne cele.Mała strzykawka w zupełności wystarczy do napełnienia powietrzem balonika. Chory czuje gdy balon jest za mocno lub słabo napompowany.
"Życie to nałóg, który trudno jest rzucić.
Jeden oddech nigdy nie wystarcza.
Odkrywasz, że chcesz zaczerpnąć następny."

Maria

Cytat: vasco_2000 w 24 Luty 2015, 23:10:32
"Do karmienia należy napełnić balonik-zapobiega przedostawaniu się pokarmu do dróg oddechowych. Po karmieniu balonik odpuszczamy-profilaktyka powstawania odleżyn w tchawicy."
Czy taka praktykę stosować? Dodam tylko, że Tata nie ma problemów z przełykaniem,  czy faktycznie można zmniejszać ciśnienie po jedzeniu ślina mu się nie gromadzi (do końca nie możemy go
000

Jak najbardziej stosować.
"Życie to nałóg, który trudno jest rzucić.
Jeden oddech nigdy nie wystarcza.
Odkrywasz, że chcesz zaczerpnąć następny."

vasco_2000

Bardzo dziękuje za porady, początki wiadomo, człowiek nie ma zupełnie wyczucia co ważne, a co nie. 
Z tymi cewnikami, to poważnie lekarz od wentylacji powiedział, żeby tak ze 2-3 razy używać, że jednorazowo to w szpitalu, bo tam jest takie środowisko pełne bakterii, a w domu można kilka razy i na pewno chodziło mu o odsysanie wydzieliny z oskrzeli, a nie śliny z jamy ustnej.
Tym bardziej dziękuję bardzo za wyklarowanie.

Luśka

Dzięki za ten temat, chyba ze względu na problemy w porozumiewaniu  wolę zakupić ten miernik.
Ponadto mam pytanie, czy u chorego który nie przełyka ten balonik ma być napompowany cały czas?
Co w takim razie z ewentualnymi odleżynami?
Tata jest świeżo po tracheo i mnóstwo pytań wobec tego. Jutro chyba wraca do domu...