Szpital chorej na SLA nie chce dać respirator

Zaczęty przez Aska73, 14 Kwiecień 2015, 15:00:43

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Aska73

Witam ,mamy problem z dostaniem  respiratora dla mamusi. Mamusia obecnie przebywa w szpitalu, wyniki  wszystkie oprocz CRP MA super.Pani Ordynator jest  gotowa wypisac mamusie do domku lecz wentylacja  robi pod gore mowiac ze CRP mamusia musi miec 10,gdzie mamusia w zyciu takiego nie miala, w takiej sytuacji mamusia skazana jest na lezenie  w szpital,u bo CRP  Pani ordynator powiedzila sie nie da zbic,Pani Ordynator jest  tez  zdzwiona podejsciem  wentylacji  i jest bezsilna tak jak  my. Mamusia jest na etapie choroby takiej ze juz lezy jest  tylko swiadoma,minal zaledwie rok :( . Dzwoniac  do innej wentylacji na Pomorzu  Nnie robia problemow z CRP,ale  uslyszelismy ze nie maja respiratorow i ze na pewno w czerwcu  tez nie bede mieli.Nie wiemy co robic, mamusia  chce do domku,placze i jest bezsilna,mowi ze gdyby mogla chodzic sama by wyszla a tak zalezna jest od  wentylacji. NIE DOSC ZE CZLOWIEK ZMAGA SIE Z CHOROBA,MA ZMARTWIENIA I  WSZYSCY CIERPIA  TO JESZCZE ROBIA POD GORE, JESTESMY ZALEZNI OD NICH. CO ROBIC GDZIE SIE UDAC?

wiesia_m

Asiu droga, szukajcie innej firmy wentylacyjnej aby jak najszybciej zabrać mamusię do domu.

masza

Asiu, próbuj jeszcze w hospicjach domowych, oni także mają respiratory.

Aska73

Dziekuje za informacje, udalo mi sie zdobyc respirator dla mamusi zostala juz podlaczona w szpitalu  do swojego,musi dojsc tylko  jeszcze do siebie i puszcza mamusie do domku. W ogole nawalczylam sie  o  ten respirator,brak slow na  wojewodztwo Pomorskie.Wszytkie inne wojewodztwa maja respiratory sa dostepni,a pomorskie przemilcze...