Masitinib / Masivet

Zaczęty przez Przemek, 08 Luty 2018, 21:29:14

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Przemek

Czy ktoś używa? Badania pokazały, że w połączeniu z rilutekiem spowalnia postęp choroby. https://www.medscape.com/viewarticle/886294 W źródłach zagranicznych jest tematem podobnym do edaravone przy czym masitinib na razie nie został dopuszczony w Stanach stąd pewnie trochę mniej o nim informacji. Lek póki co można kupić na receptę weterynaryjną w postaci dla psów, np tutaj: https://www.vetmedsdirect.co.uk/Masivet-Tablets-for-Dogs/c14542/ W badaniach używali 4,5 mg na kg wagi czyli z tabletek 50mg i 150 mg można sobie dobrać odpowiednio. Cena też wychodzi bardziej akceptowalna bo kilkaset złotych miesięcznie a nie dziesiątki tysięcy jak edaravone. Wiem, że w Polsce są osoby, które biorą Masivet na ALS, chętnie poczytam(y) o wrażeniach.

Przemek

Cóż, dziwię się, że nikogo temat nie zainteresował. Stosujemy od 10 dni. Efektów ubocznych brak. Czy są pozytywne? Ciężko na razie powiedzieć ale na pewno się w tym czasie istotnie nic nie pogarsza. Lekarze są z jednej strony zainteresowani ale z drugiej nie wiele mądrego są w stanie wnieść poza tym, że pani doktor, która była na kongresie o ALS w Lubljanie w zeszłym roku ode mnie dowiedziała się, że można ściągnąć z netu prezentacje pokazywane na kongresie. Jeżeli ktoś jest zainteresowany to na dole linku można pobrać slajdy albo posłuchać prezentacji http://videolectures.net/encals2017_barbeito_mora_hermine_therapy/ Przypomniałem sobie trochę ze staystyki na studiach i w dużym skrócie - badanie pokazało 27% spowolnienie tempa spadku ALSFRS-R przy dawkowaniu 4,5mg/kg/dzień i jednoczesnym stosowaniu riluzolu.

AnnaMagdalena

Jaki lekarz może wypisać  receptę na ten lek ? 

Ja30

Cytat: AnnaMagdalena w 01 Marzec 2018, 21:03:10Jaki lekarz może wypisać  receptę na ten lek ?
Jedynie zaprzyjazniony Weterynarz z przeznaczeniem dla psa.

Ola1987

Witam,
Mój ojciec czeka właśnie na lek.. Nie było łatwo z tą receptą. Trzeba mieć dobre znajomości jeśli chodzi o weterynarza.
Lek ściągneliśmy z Anglii.
Jestem bardzo ciekawa czy pomoże :(.

Grippen

Cytat: Ola1987 w 03 Marzec 2018, 22:15:10Witam,
Mój ojciec czeka właśnie na lek.. Nie było łatwo z tą receptą. Trzeba mieć dobre znajomości jeśli chodzi o weterynarza.
Lek ściągneliśmy z Anglii.
Jestem bardzo ciekawa czy pomoże :(.
A czy sama polska recepta w Anglii starczy czy chca inne dokumenty?

The_Magus

Jeżeli lek jest zarejestrowany w jakimś kraju Eu do użytku otwartego wśród ludzi to wystarczy polska recepta, jeżeli jest to lek weterynaryjny to tutaj będzie kompletnie inaczej, wiec jak pisał Ja32 zaprzyjaźniony weterynarz to najłatwiejsze źródło
Badania kliniczne wskazują na skuteczność użycia go z riluzolem, a więc myślę że warto próbować, nie wiele jest do stracenia

Ja30

Cytat: The_Magus w 04 Marzec 2018, 07:51:54Jeżeli lek jest zarejestrowany w jakimś kraju Eu do użytku otwartego wśród ludzi to wystarczy polska recepta, jeżeli jest to lek weterynaryjny to tutaj będzie kompletnie inaczej, wiec jak pisał Ja32 zaprzyjaźniony weterynarz to najłatwiejsze źródło
Badania kliniczne wskazują na skuteczność użycia go z riluzolem, a więc myślę że warto próbować, nie wiele jest do stracenia
Lek mozna znalezc w angielskich aptekach internetowych.
Wymagana recepta ,moze byc polska .
Problem pojawia sie gdy chodzi o dawkowanie, poniewaz dla psow sa to male dawki,a w badaniu klinicznym podawano 4.5 mg/kg wiec trzeba miec dostep do recept w ilosciach prawie ze hurtowych

The_Magus

Zgadza się, choć stwierdzono również, że dawka 3mg / kg również jest skuteczna


W próbach zdobycia stosownych recepty można się powołać na fakt, że EMA przyznała status leku sierocego dla tej substancji

http://www.ema.europa.eu/ema/index.jsp?curl=pages/medicines/human/orphans/2016/10/human_orphan_001821.jsp&mid=WC0b01ac058001d12b

The_Magus

Nie jest tak źle, przy przeciętnej wadze 80kg wystarczy 360mg, a dostępne są tabletki 150mg, wystarczy więc na miesiąc 2 opakowania plus jedno z 50mg, to jeszcze nie hurt

Ola1987

Tylko recepta potrzeba. Wzięliśmy na wszelki wypadek receptę międzynarodową z takim zielonym paskiem.
Oczywiście recepta była wystawiona na psa.
Wysyłam link apteki tutaj tabletki były najtańsze.

 https://www.viovet.co.uk/Masivet-Tablets-for-Dogs/c14542/

Wzięliśmy dawkę 150mg 4op. lekarz powiedział żeby brać 2 tabletki dzienne.
W poniedziałek powinny już być.

Więc będę pisała po kuracji jak się ojciec będzie po nich czuł..

Generalnie trzeba ściśle robić badania kontrolne wątroby i nerek na jedno pomaga a na drugie szkodzi, plus leki na osłonę trzeba brać...

Przemek

Angielskiej aptece internetowej wystarczy zdjęcie zwykłej polskiej recepty od weterynarza. Kombinowanie z receptą od ludzkiego lekarza w naszym przypadku było bez sensu. Usztywnienie i nie możemy bo nie. Kurierem leki doszły w 2 dni z Anglii. Jak pisano - 150 mg więc przy 4,5 mg / kg to są 1,5 - 2 tabletki dziennie. Kosztów dokładnych nie pamiętam ale wychodzi ok kilkaset PLN miesięcznie. Gdy poinformowaliśmy, że Mama bierze Masivet lekarz polecił zrobić badania wątroby ALAT, ASPAT, morfologię krwi, badanie ogólne moczu i mieć na wizytę kontrolną u neurochirurga prowadzącego. Pewnie warto zrobić przed i po rozpoczęciu kuracji żeby był jakiś punkt odniesienia.

DanaS

Czy faktycznie trzeba to przyjmować  łącznie  z Rilutkiem? Czy sam nie  zadziała ?
Gdzie jesteś, Panie Boże...

Ja30

Cytat: DanaS w 08 Marzec 2018, 14:40:52Czy faktycznie trzeba to przyjmować  łącznie  z Rilutkiem? Czy sam nie  zadziała ?
W badaniu klinicznym byl podawany razem z rilutekiem.
Czy zadziala sam albo lepiej w kombinacji z innym lekiem tego niewiemy.

Przemek

Cytat: DanaS w 08 Marzec 2018, 14:40:52Czy faktycznie trzeba to przyjmować  łącznie  z Rilutkiem? Czy sam nie  zadziała ?

Tak był podawany w badaniach. Równie dobre pytanie czemu 4,5mg/kg wagi a nie np 6mg skoro w badaniach dawka 4,5mg dała lepsze efekty niż 3mg/kg.

The_Magus

Nie zawsze więcej oznacza lepiej, istnieje coś takiego jak zakres terapeutyczny danej substancji, poniżej którego nie zadziała, a powyżej którego będzie szkodliwa
Ponieważ ta jest jeszcze w trakcie badań ostatecznych odpowiedzi o optymalnej dawce jeszcze nie ma

Grippen

Biore juz 2 tyg masivet i musze powiedziec ze czuje sie nawet troche lepiej. Wrocily mi checi do porzadkowania i robienia czegokolwiek. Fascykulacje na dloniach niemal zniknely. Moge powiedzieć ze robi sie stabilnie. Biore 150mg rano i wieczorem z riluzolem. Oraz duzo oslon na watrobe.

Ja30

Cytat: Grippen w 29 Marzec 2018, 14:40:18y
Biore juz 2 tyg masivet i musze powiedziec ze czuje sie nawet troche lepiej. Wrocily mi checi do porzadkowania i robienia czegokolwiek. Fascykulacje na dloniach niemal zniknely. Moge powiedzieć ze robi sie stabilnie. Biore 150mg rano i wieczorem z riluzolem. Oraz duzo oslon na watrobe.
Dobre wiadomosci.
Dziel sie co jakis czas informacjami

wro80

Witam serdecznie,

Czy polska recepta wystarczy by ją zrealizować za granicą? Za informację bardzo dziękuję.

pozdrawiam

Justyna1980

Cytat: The_Magus w 04 Marzec 2018, 07:51:54Jeżeli lek jest zarejestrowany w jakimś kraju Eu do użytku otwartego wśród ludzi to wystarczy polska recepta, jeżeli jest to lek weterynaryjny to tutaj będzie kompletnie inaczej, wiec jak pisał Ja32 zaprzyjaźniony weterynarz to najłatwiejsze źródło
Badania kliniczne wskazują na skuteczność użycia go z riluzolem, a więc myślę że warto próbować, nie wiele jest do stracenia

Witam,
Czy mogę prosić o jakieś dane co do tych badań klinicznych? Moja mama zaczyna właśnie przygodę z SLA 🙁

Ola1987

Cytat: Grippen w 29 Marzec 2018, 14:40:18Biore juz 2 tyg masivet i musze powiedziec ze czuje sie nawet troche lepiej. Wrocily mi checi do porzadkowania i robienia czegokolwiek. Fascykulacje na dloniach niemal zniknely. Moge powiedzieć ze robi sie stabilnie. Biore 150mg rano i wieczorem z riluzolem. Oraz duzo oslon na watrobe.

To bardzo się cieszę z efektu że zadziałał.
U mojego ojca wręcz odwrotnie jest :( a bierze już go 2 miesiące.. Nie czuję poprawy 😢☹️ gorzej się poczuł...
Szukamy dalej..

Aronia

Jeśli wyniki badań Twojego Taty (morfologia z rozmazem, elektrolity, GOT, GPT, kreatynina) są dobre, można podawać mu Masitinib jeszcze przez miesiąc. Jeśli nie będzie poprawy, to trzeba lek odstawić.
Spróbuj potem kupić Edaravone. Tak, pisałam na forum, że w trakcie przyjmowania nie widzę poprawy. Kurację Edaravonem skończyłam 24 stycznia b.r. i teraz wiem, że bez leku choroba postępuje szybciej.

Grippen

Cytat: Aronia w 08 Maj 2018, 20:57:35Jeśli wyniki badań Twojego Taty (morfologia z rozmazem, elektrolity, GOT, GPT, kreatynina) są dobre, można podawać mu Masitinib jeszcze przez miesiąc. Jeśli nie będzie poprawy, to trzeba lek odstawić.
Spróbuj potem kupić Edaravone. Tak, pisałam na forum, że w trakcie przyjmowania nie widzę poprawy. Kurację Edaravonem skończyłam 24 stycznia b.r. i teraz wiem, że bez leku choroba postępuje szybciej.
Musze sie nie zgodzic z tyn odstawianiem. Badania kliniczne wykazaly poprawę dopiero po 30 tyg stosowania.

meg

"Poprawę"??? Pierwsze słyszę... Z tego co mi dotąd wiadomo to niektóre leki wykazują jedynie subiektywne działanie spowalniające postęp choroby. Subiektywne! Bo przecież nie da się zmierzyć jak choroba postępowałaby u tej konkretnej osoby bez leków :-\

Aronia

Przekopałam internet. Znalazłam wideokonferencję firmy produkującej lek (celowo nie wymieniam nazwy firmy). Niestety jest za mało danych, żeby powiedzieć precyzyjnie, ile osób nie poprawiło się i z tego powodu zrezygnowało z badania, po jakim czasie można było to stwierdzić etc. Przeanalizowałam dwa podane wykresy i nie wiem, jakim cudem czułeś się lepiej po 2 tygodniach terapii. Inhibitory kinazy tyrozynowej nie dają raczej tak szybkiej poprawy. Chyba, że w modelu szczurzym.
Podaj proszę link do artykułu, na podstawie którego twierdzisz, że warto czekać na efekty do 30 tygodnia leczenia i że dopiero wtedy nastąpi cud. Myślę, że chorego nie interesuje znamienność statystyczna.
 

meg

Aronia, proszę zwrócić uwagę że ta poprawa po dwóch tygodniach to było "ustanie fascykulacji i powrót ochoty na porządkowanie i robienie czegokolwiek". Grippen nie potwierdza żadnej poprawy stanu klinicznego a opisane zmiany to mógł być zwykły efekt placebo  :-\

Grippen

W chwili wolnego czasu umieszcze kilka linkow popierajacych moja nabyta wiedze.
Nie wydaje mi sie by ponizsze objawy byly efektem placebo. Biore juz Masivet 7tyg.
-sztywnosc i opadanie szyji na prawo ustalo
-slinienie mocno sie zmniejszylo
-stopotrzas sie oslabil widze to po jezdzie autem z manualna skrzynia
-zakrztuszanie sie napojami czy posilkami zniknelo
-fascykulacji brak od czasu do czasu jest kilka mocniejszych zrywow ale zmiana jest kolosalna
-wymawianie spolgloski R sie polepszylo
-rzadsze korzystanie z oddechu wspomagajacego.
-budze sie wyspany i mam spokojniejsze sny
 Takze do poprzednich pozytywow doszły kolejne i to nie tylko moje odczucie ale tez przyjaciol odwiedzajacych mnie co 2-3tyg.

Ponadto po 2 tyg postanowilem odstawic wszystkie suplementy by wykluczyc ich mozliwy wplyw na samopoczucie tj. Wit.D, chlorella, k2, amigdaline b17, omega 3. Tak wiec od 5 tyg jade z lekiem na czysto z rilu i masivetem a poprawa dalej jest.
Uwazam, ze bardzo wiele tez zalezy od oszczedzajacego trybu zycia tj, rob to co lubisz ale z przerwami. Wydaje mi sie ze nadmierna chec wysilku nie pozwala dzialac masivetowi.

Takze tak to wyglada. Choruje od września 2014 roku mam 29 lat i jestem chodzacy. Byc moze wolny postep choroby jest korzystny w tym leczeniu.

Znajde te linki i wrzuce w wolnym czasie.

Aronia

Absolutnie nie jest to efekt placebo. Serdecznie Ci gratuluję, że leczenie Ci pomaga. Widziałam dane. Wiem, że lek daje poprawę w skali ALS-FRS.
Ale mój pierwszy wpis dotyczył taty Oli1987. Jeśli po 2 mcach brania leku czuje się gorzej, to może to wynikać z braku skuteczności leczenia lub pogorszenia wyników badań laboratoryjnych. Niestety przy leczeniu inhibitorami kinazy tyroninowej nie jest tak, że jak chory po 2 miesiącach leczenia czuje się gorzej, to potem będzie czuł się lepiej. Warto spróbować brać lek do 3 m-cy. Jeśli nadal samopoczucie będzie się pogarszać, to nie ma sensu go kontynuować.

Grippen

U mnie po 3 tygodniu bylo spore zalamanie funkcjonowania organizmu. Brak apetytu, bole brzucha i jasnozolty stolec sugerujacy niedomaganie watroby i badania to potwierdzily po 4tyg stosowania. Lekko ponad norme ALT i AST. Ale zwiekszylem dawke oslon na watrobe. Biore Heparegen 100mg rano. Do tego saszetki Hepa Merz 3000 rano i wieczorem i wszystko od 2 tyg wrocilo do normy. Stolec sie unormowal i apetyt powrocil. Moze w tym lezy problem z tolerancja leku u taty Oli1987? Warto wziac to pod uwage.
Moze faktycznie zle ustosunkowalem sie do Twojej wypowiedzi Aronio za co przepraszam ale mysle ze ta odpowiedz uzupelnila moja poprzednia ;-)

Aronia

A jak łykasz tabletki? Bez problemu? Moze masz na to jakiś swój sposób?
Pozdrawiam

Grippen

U mnie z polykaniem nie ma zadnego problemy. Jestem jeszcze samodzielny. Jezdze autem, czytam dziecku bajki, jem samodzielnie i chodze. Problem tylko mam ze smarowanie np. masla czy umyciem glowy czy tez wstawieniem kubka do szafki wyzszej niz czubek glowy.

Ogaruus

Grippen,
masz jakąś rehabilitację?
Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!

Grippen

Cytat: Ogaruus w 10 Maj 2018, 14:40:08Grippen,
masz jakąś rehabilitację?
Moja rehabilitacja jest codzienne male czynnosci a gdy czuje lekkie zmęczenie to rzucam dana rzecz chocby w polowie i odpoczywam.

madzia 32

No proszę nawet młodsi chorują. Ja myślę że w dużej mierze zależy to od postępu choroby, część osób ma jednak słabszy przebieg, a druga szybki. I w tym szybkim postępie ciężko jest z tymi lekami  :-[ niestety
Nie można cofnąć się w czasie i napisać nowego początku, ale można zacząć od dzisiaj i napisać nowe zakonczenie!!!

Ola1987

Badania krwi ojcu się lekko pogorszyły i lekarz kategorycznie kazała mojemu ojcu odstawić ten lek :(.

Jeśli ktoś to bierze ale dobrze po nich się czuje mogę odsprzedać mam 4 opakowana :(

Słyszeliście o oleju RSo lub Cbd? :) jest na bazie marihuany. Ojciec będzie testował..
Mamy tabelki..

Wysyłam link
https://cbdgold.pl/#_=_

Grippen

Cytat: Ola1987 w 18 Maj 2018, 20:04:05Badania krwi ojcu się lekko pogorszyły i lekarz kategorycznie kazała mojemu ojcu odstawić ten lek :(.

Jeśli ktoś to bierze ale dobrze po nich się czuje mogę odsprzedać mam 4 opakowana :(

Słyszeliście o oleju RSo lub Cbd? :) jest na bazie marihuany. Ojciec będzie testował..
Mamy tabelki..

Wysyłam link
https://cbdgold.pl/#_=_
Wysłałem PW  ws. Masivetu

Aronia

Wczoraj kurier przywiózł mi Masitinib (Masivet). 2 opakowania po 30 tabl a 150 mg, firmy AB Science. Otworzono mi jedno. Spojrzałam na tabletki i wiem, że niestety nie dam rady ich łykać 2 x dziennie. Są dla mnie za duże. Od roku mam problemy z połykaniem.
Może ktoś jest zainteresowany lekiem? Chętnie odsprzedam.
Proszę o wiadomość na priv

meg

A nie można rozgnieść, rozpuścić w odrobinie wody i łyknąć? No chyba że to kapsułki... Można jeszcze kupić na Allegro małe kapsułki i poprzesypywać. Szkoda rezygnować tylko przez wielkość tabletek :(

Aronia

Tabletki powlekane trzeba łykać w całości. Nie można z nimi nic kombinować.

meg

#39
Może i trzeba, ale w szpitalach i domach opieki wszystkie leki się ludziom chorym i starszym którzy nie potrafią połknąć rozgniata w moździerzu i w małej ilości płynu daje wypić ;)
Zapewne z wyjątkiem kapsułek dojelitowych.

Grippen

Cytat: Aronia w 26 Maj 2018, 20:43:42Wczoraj kurier przywiózł mi Masitinib (Masivet). 2 opakowania po 30 tabl a 150 mg, firmy AB Science. Otworzono mi jedno. Spojrzałam na tabletki i wiem, że niestety nie dam rady ich łykać 2 x dziennie. Są dla mnie za duże. Od roku mam problemy z połykaniem.
Może ktoś jest zainteresowany lekiem? Chętnie odsprzedam.
Proszę o wiadomość na priv
Ten lek mozna pokruszyc bo nie jest kapsulka dojelitowa. Na dowod może posluzyc sie faktem ze wystepuja tez tabletki 50mg Masivetu z potwierdza moja teze o możliwości rozdrobnienia.

Aronia

To nie potwierdza żadnej tezy.

Aronia

Tabletki Masitinibu to tabletki powlekane, a nie żadne kapsułki dojelitowe.Nie wolno ich dzielić, rozkruszać, ani miażdżyć. Dziękuję za rady, ale nie jestem w tej kwestii laikiem i dobrze znam ten lek.

Grippen

w takim razie jak skomentujesz powszechne rozkruszanie riluzolu?  to tez tabletki powlekane. tez mam wiedze i syna ktoremu tez z zalecen lekarzy rozdrabniam tabletki powlekane. poza tym brakuje mi tu logicznego myslenia.......masivet dla psow - OK, ale rozdrabnianie tab - NIE OK.

Grippen

Mozna ewentualnie 150mg sprzedac i zakupic 50mg. Ja mogę odkupic 150 o ile beda w cenie podobnej do tej ktora oferuje moje zrodlo.

Aronia

Grippen,
Postaram się krótko. Każdy lek składa się z substancji czynnej i tzw substancji pomocniczych. Masivet jest owszem lekiem dla psów, ale możemy go przyjmować, bo żadna z wchodzących w jego skład substancji nie jest groźna dla człowieka. Od substancji czynnej leku zależy, czy dopuszczalne jest jego rozdrobnienie, czy nie. Każdy lek ma tzw chpl. W przypadku Riluzolu charakterystyka produktu leczniczego nie zawiera informacji, że leku nie można rozdrabniać.
W przypadku Masivetu jest inaczej:
https://imeds.pl/masivet
Nie jestem z tego powodu zadowolona. Kupiłam lek, żeby sobie pomóc. Przecież to jasne. Daj proszę znać na priv

The_Magus

Podział tego typu leku może tylko zmienić jego biodostepnosc, nie widzę powodu dla którego miałaby zmienić się farmakokinetyka
W tej sytuacji najodpowiedniejszy byłoby email do producenta

https://www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&url=http://polspen.pl/assets/files/publikacje/PRODUKTY%2520LECZNICZE%25202015%2520%2520.pdf&ved=2ahUKEwihqI66zazbAhXLsKQKHX9DAMsQFjAAegQIBxAB&usg=AOvVaw2Th-YhtL1HQi5npCj3uHqE

Aronia

Nie chodzi o biodostępność, farmakokinetykę, farmakodynamikę etc. W przypadku Masitinibu sprawa jest prosta, jak budowa cepa.
Substancja czynna ma silne działanie drażniące na skórę i błony śluzowe.

meg

Aronia wiem że masz medyczne wykształcenie, ale od teorii do praktyki droga daleka :-\  Jakby leków tak kategorycznie nie można było rozdrabniać to nie istniałoby w ogóle podawanie leków do pega. Jakby lek tak silnie podrażniał śluzówki to byłby sprzedawany w kapsułkach dojelitowych, jak na przykład coraz częściej produkuje się kwas acetylosalicylowy (jak wiadomo podrażnia on śluzówkę żołądka).
Jeśli tabletki powlekane miałyby aż tak podrażniać śluzówki to działoby się tak nawet przy ich częściowym rozpuszczeniu w ustach, kiedy to pacjent ma problem z przełknięciem i zanim mu się to uda to tak zwana "emalia" zdąży się rozpuścić. Owszem przyjemne to nie jest, ale aż tak nie wyżera żeby robić z tego dramat.
Oczywiście rozdrabnianie tabletek ma wpływ na ich biodostępność bo skraca się czas wchłaniania leku a za tym osiągnięcie maksymalnego stężenia we krwi itp. więc trzeba to uwzględniać przy dawkowaniu.
Tak czy inaczej Aronia chcesz się pozbyć tych tabletek i nie wnikajmy już jaka jest tego przyczyna oraz czy jest sens ich dzielenia. Mam nadzieję że Grippen je od Ciebie kupi i problem będzie z głowy ;D
Pozdrawiam.

Aronia

Napisałam już w tej sprawie wszystko. Kupiłam je dla siebie i nie mogę ich przyjąć. Nie zajmuję się dystrybucją leku. Nie jestem oszustką. Twoje rozumowanie ws leków nie do końca jest prawidłowe, ale nie będę z Tobą polemizować.

meg

Aronia, nic takiego nie sugerowałam, nawet mi to do głowy nie przyszło, przecież znam Cię z forum. Niestety, bo wiem że każdy z nas wolałby nie musieć się tu logować :embarassed: 
Chciałam po prostu zakończyć dyskusję, która nie prowadzi do rozwiązania Twojego problemu.

The_Magus

#51
Czy tego problemu w takim układzie nie dałoby radę rozwiązać kapulkujac  rozdrobnione tabletki?

PS Emoje nie są potrzebne w tej dyskusji, liczą się fakty
Aronia na pewno wie co mówi, ale może jest jakiś sposób, w końcu nie ma wielu alternatyw

Meg - w ulotce jest napisane co zrobić po kontakcie oczu psa z uszkodzona tabletka, także faktycznie sprawa nie jest kolorowa
Musi być ona faktycznie silnie drażniąca

meg

Magus, to jest nieistotne, Aronia chce sprzedać tabletki i szuka nabywcy. Nie wydziwiajmy już tutaj bez celu  :P

The_Magus

Jasne jej sprawa, ale informacja że nie można brać tych tabletek przez osoby mające problem z polykaniem z w/w powodów nie jest prawdziwa

Grippen

#54
Oddam masivet. 4 lub 6 opakowan. Sprowadzony z Hiszpanii. Wiecej informacji na PW.

Ola1987

Odsprzedam 1 opakowanie Masivet 150mg sprowadzony z Anglii

Martyna1

Witam. Możecie powiedzieć dlaczego odsprzedajecie masivet? Dlaczego nie bierzecie?

Ola1987

Ponieważ jest to ciężko dostępny lek i może komuś pomóc.. Ten lek brał mój tata ratując się tym :(

Grippen

Witam,
Minął rok odkąd biorę Masivet. Choroba postępuje ale zdecydowanie wolniej. Nie licząc stresu który okresowo i agresywnie daje skok choroby. Minęły mi 4,5 roku choroby. Dalej chodzę samodzielnie i prowadzę auto i jem posiłki.
To czym chciałem się podzielić to eksperyment jaki zaryzykowalem wykonać. Zrobiłem przerwę 3tyg od leku. Zgodnie z przewidywaniami odczułem skok choroby.  Z początku myślałem że to stres codziennymi sprawami ale po powrocie na Masivet wszystko się w miarę ustabilizowalo. Tak długo jak będę mieć środki to będę brać Masivet i Wam też proponuje.

mikk

Witam, czy ktoś z Was wie skąd można obecnie sprowadzić lek Masitinib ? Posiadam receptę i próbowałem poprzez brytyjskie sklepy weterynaryjne online jak www.viovet.co.uk, ale pojawia się informacja, że z powodu nowych regulacji (prawdopodobnie Brexit) nie ma możliwości dostawy leków na receptę do Europy. Czy ktoś zna jakieś inne źródła dostępu do tego leku ?

Paweł_SG

Dzień dobry, czy polecacie branie tego leku i czy rzeczywiście z riluzolem on coś daje bo w naszym przypadku riluzol kompletnie nie działa :-(

Ogaruus

dużo chorych na SLA brało masitinib i opisywało na fb, że co najwyżej trochę spowolnił postęp choroby
Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!

konio

mi neuroloczy nawet nie kazali sie pytac o te wynalazki..rilu i tp jedynie co mi polecili to Neurovit duzo ruchu i jak na razie od paru lat jest ok. gdyby nie te fascy no i emg diagnoza to bym raczej nie wiedzial ze jestem chory...

konio

 u kazdedo ta choroba przebiega inaczej.. wiec nie odradzam ani nie namawiam