Stwardnienie Boczne Zanikowe - forum

Inne => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: Wiktoria w 08 Listopad 2008, 17:27:24

Tytuł: Leczenie homeopatyczne. Kontrowersje...
Wiadomość wysłana przez: Wiktoria w 08 Listopad 2008, 17:27:24
Cytat: majewski w 04 Listopad 2008, 07:43:54
homeopatia  to dla człowieka wierzącego współpraca z szatanem . Podobnie działa jak joga . Więcej możecie dowiedzeć się  w radio Józef  u Pana Tekieli , który prowadzi programy o takich praktykach . Trzeba wybrać albo homeopatia albo modlitwa .

Od tego się właśnie zaczęło! Muszelko przeczytaj najpierw całość a potem krytykuj, to nie ja zaczęłam od kościoła....

A co do homeopatii a ziół, tu przyznaję pisząc to nie do końca byłam świadoma interpretacji tego leczenia, teraz już wiem mam większe pojęcie.
Tytuł: Leczenie homeopatyczne. Kontrowersje...
Wiadomość wysłana przez: Wiktoria w 08 Listopad 2008, 17:29:31
Dlatego też skoro majewski stwierdził, że homeopatia to współpraca z szatanem stąd zadałam pytanie co w takim razie z transfuzją krwi i transplantacja?? Kościół tego przecież też nie uznaje...
Tytuł: Leczenie homeopatyczne. Kontrowersje...
Wiadomość wysłana przez: wlodek2 w 08 Listopad 2008, 18:06:24
sekta jehowych tego nie uznaje a nie kościół katolicki . Uważam , że każdy ma wolny wybór a ja będąc katolikiem napisałem co powinienem napisać . Przepraszam ale to jest moje sumienie. Jeżeli coś nie jest zgodne z kościołem katolickim o tym piszę . Ponieważ od 2 lat w każdy czwartek będąc na spotkaniu mojej grupy modlitewnej Odnowy w Duchu Świętym modlę się za chorych na SLA. Moja mama odeszła 19 stycznia tego roku cierpiąc na tę chorobę . I powiem wam ,że tylko Jezus dał mi siłę podczas opieki . Nigdy przy niej nie zapłakałem do końca była to atmosfera miłości i zawsze razem modliliśmy się koronką o godz 15. Mama mimo, że była sparaliżowana ni chciała leżeć i zawsze ustawialiśmy ją na wózku . A szczególnie podczas modlitwy z radiem Józef . Wyloguję się i nie będę was odwiedzał a robię to po to ,aby coś pomóc bo już zdobyłem jakieś doświadczenie z tym choróbskiem.Szczęść Boże