Mama mojego taty miała postać opuszkowa i umarła w kilka miesięcy.moja Mama ma postać kończynowa i choruje prawie dwa lata.w tej chwili chodzi jeszcze przy balkonie i jak się przytrzyma kogoś ale bardzo słabo jest ciąż gorzej mowa zaczyna być gorsza, coraz częściej krzysio się.tak się boję ta choroba to potwór.