Wyleczenia SLA (ALS)

Zaczęty przez moni_kowalska, 22 Wrzesień 2019, 23:08:20

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

moni_kowalska

Cytat: Oxenberg w 28 Wrzesień 2019, 17:23:27Dzięki za te wszystkie linki! Mam nadzieje, ze inni tez będą otwarci na ich zawartość, bo patrzę na to forum i głównie widzę rezygnacje w ludziach :/ Nie tedy droga do wyzdrowienia lub zatrzymania choroby, a przypadków jest wystarczająco dużo, żeby wierzyć ze jest to mozliwe

Dokładnie tak. Organizatorzy konferencji wrzucą jeszcze kilka przypadków :) Super, że jest tutaj jeszcze ktoś otwarty. Ja uparcie wierzę, że to jest możliwe i że zawsze za tą chorobą stoi jakaś przyczyna.

moni_kowalska

Cytat: kret123 w 28 Wrzesień 2019, 17:41:55Nie ma możliwości wyleczenia SLA w 2019r. Osoby, które wyszły z SLA były najzwyczajniej wcześniej źle zdiagnozowane. Błędna diagnoza SLA to do 10% wszystkich przypadków SLA. Z tej liczby są Ci wyleczeni. Nawet na tym forum była zmiana diagnozy po latach u jednej Pani.

Kto powiedział, że nie ma możliwości wyleczenia? Właśnie pokazuję, że jest- jest coraz więcej przypadków i przy okazji konferencji jest o tym coraz głośniej. Pokaż mi która osoba miała błędną diagnozę i dlaczego tak uważasz?

kret123

Życie to dążenie Wszechświata do maksymalizacji wzrostu entropii.

Oxenberg

#23
Kret123 - nie mogę się z Tobą zgodzić, ze każda osoba, u której postęp choroby zatrzymał się na kilkadziesiąt lat (od wzięcia spraw w swoje ręce) była zle zdiagnozowana.
Przeczytałam mnóstwo badań, mnóstwo historii - bardzo często diagnoza nie została zmieniona nawet po ustąpieniu objawów zewnętrznych i badania robione były przez specjalistów  (pamietam, ze w jednym przypadku objawy ustąpiły, EMG nadal pokazywało zmiany degeneracyjne, czyli mogę się trochę z Tobą zgodzić, ze wyleczenie z tego możliwe nie jest. Ale... choroba jest opisana jako ,,postępująca". Jeśli coś przestało postępować, jeśli objawy ustąpiły, jeśli człowiek po 17 latach walki odłącza się od podawania tlenu, jeśli po latach odzyskuje sile mięśni, wstaje z wózka, robi pompki na jednej ręce, odzyskuje sprawność mowy- to dla mnie oznacza, ze jest wyleczony - choroba NIE POSTĘPUJE, COFNĘŁY sie objawy. Nie znaczy, ze ma usiąść z piwem i jeść codziennie śmieci - walka w przypadku chorób degeneracyjnych ma trwać nawet po ustaniu objawów i aż do śmierci z jakiejkolwiek by ona nie była przyczyny).

Naprawdę polecam przeczytać choćby te linki, które Moni wrzuciła. Jest tłumacz, który tłumaczy strony (wystarczy link wrzucić).
Twoje podejście do życia, które masz w stopce to zła droga :/
Nie czuj się atakowany, chce żebyś się poczuł zmotywowany :)

kret123

Oxenberg - piszesz o wyjątkach, wiadomo, że są w każdej chorobie. Tym bardziej, że nie znana jest przyczyna SLA. Ja przeciw Twoim kilku wyjątkom stawiam statystyczne kilka % błędnych diagnoz, czyli w skali czasu i świata tysiące przypadków.
Życie to dążenie Wszechświata do maksymalizacji wzrostu entropii.

Oxenberg

Udzieliłam Ci odpowiedzi, gdzie znajdziesz potwierdzone zatrzymanie ALS. Potwierdzone badaniami wykluczającymi błędna diagnozę, na osobach z potwierdzonym wielokrotnie ,,kliniczne pewne".
Nie są to pojedyncze przypadki. Nie są to tez głupoty. Są badania studiujące te przypadki przez kliniki na świecie (wszystko jest w tych linkach i w odnośnikach z nich)
Nie chcesz, nie czytaj, nie zdobywaj wiedzy - Twoja wola.
Twoja wola jest tez nie burzenie w ludziach checi walki narzucaniem swojej ,,pewności" co do własnej słuszności- skorzystaj z niej również

Pozdrawiam

moni_kowalska

Cytat: Oxenberg w 29 Wrzesień 2019, 16:13:24Udzieliłam Ci odpowiedzi, gdzie znajdziesz potwierdzone zatrzymanie ALS. Potwierdzone badaniami wykluczającymi błędna diagnozę, na osobach z potwierdzonym wielokrotnie ,,kliniczne pewne".
Nie są to pojedyncze przypadki. Nie są to tez głupoty. Są badania studiujące te przypadki przez kliniki na świecie (wszystko jest w tych linkach i w odnośnikach z nich)
Nie chcesz, nie czytaj, nie zdobywaj wiedzy - Twoja wola.
Twoja wola jest tez nie burzenie w ludziach checi walki narzucaniem swojej ,,pewności" co do własnej słuszności- skorzystaj z niej również

Pozdrawiam


Super podejście :) Powiedz, kto u Ciebie choruje?

moni_kowalska

Cytat: kret123 w 29 Wrzesień 2019, 10:41:04madzia 32

http://mnd.pl/forum/index.php?topic=9733.msg48080#msg48080

Nie pytałam o przypadki z forum tylko o te przypadki, które ja podałam. Który z podanych przeze mnie przypadków ma złą diagnozę?

Oxenberg

Moni wysłałam Ci wiadomość :)

INZYNIER

Odnośnie odbudowy nerwów i mięśni to jak to [ciach] się u mnie zatrzymało, trwało 10 lat zanim odzyskałem całkowita sprawność zwłaszcza w prawej ręce u której straciłem gdzieś 15 procent władności najbardziej przeszkadzało mi to przy pisaniu, jak to zauważyłem i doceniłem że nerwy się połączyły i ręka była sprawna w pełni to po dwóch miesiącach koszmar z przed 10 lat powrócił jeszcze z gorszym natężeniem :( i ku... znów niezgrabność w ręce  . :/