Witam,
zakupiłam dla mojej mamy materac przeciwodleżynowy PROTECTOR I. Niestety mama bardzo się poci na tym materacu. Zmieniałam jej prześcieradła na inne i koszule nocne, jednak to nic nie daje.
Proszę o pomoc. Czy ktoś wie, co mogę na nim położyć, by mama się tak nie pociła?
moja mama na zwykłym materacu też nie mogła już spać - w miejscach gdzie się zginał, przy podnoszeniu stelaża, robiły się fałdy, które ją drażniły i przeszkadzały. ale kiedy rozłożyliśmy jej materac zmiennociścieniowy, to było jeszcze gorzej. z trudem wytrzymała na nim 1 noc i mocno zgrzana kategorycznie odmówiła leżenia na takiej "gumie"!
a ponieważ do siedzenia najlepiej sprawdził się jej zwykły "jeżyk" z gąbki, to wyszukałam materac z pianki:
http://allegro.pl/materac-przeciwodlezynowy-rehabilitacyjny-ortope-i4908364382.html (http://allegro.pl/materac-przeciwodlezynowy-rehabilitacyjny-ortope-i4908364382.html)
jego poziome rurki i pionowe przecięcia świetnie się na codzień sprawdzają. ten materac bardzo dobrze poddaje się zmianom pozycji łóżka i nie powoduje takiego pocenia się - mama na nic się nie skarży i jest z niego b.zadowolona. wiec my też:).
Mam na materacu pod prześcieradłem koc.
Próbowałaś zmniejszyć ciśnienie w materacu i podłożyć koc pod prześcieradło? Czasem mój bratanek robi mi psikusy, przestawia albo wyłącza go :)
MI natomiast ten gumowy materac pęka- samoczynnie w zagięciach,przez 5 miesaiecy juz 3 razy był klejony. Z poceniem poradziłam sobie podkładając koc czy podwójne przescieradło na niego.
słuchajcie jak jest u was z tymi materacami mnie osobiście trafia szlak!!! w przeciagu kilku miesiecy był 6 razy klejony!! na zagięciach robią sie takie małe dziurki, czy one tak mają czy ja poprostu mam jakąs wadliwą sztukę?!!
My także mamy obecnie materac kafelkowy. Używamy go koło roku i nic się z nim nie dzieje.
Jednakże - mama wyszła w zeszłym tygodniu ze szpitala (po podłączeniu respiratora i pega) z odleżyną na pupie.
Ten materac, który posiadam - nie sprawdza się. Według mnie odleżyna robi się coraz brzydsza. Według mojej klasyfikacji (z pomocą wujka google) wydaje mi się, że jest to odleżyna II stopnia.
Nie bardzo wiem, co robić, bo kremy zapisane przez lekarza nie pomagają, więc myślę nad zakupem nowego materaca. Czy ktoś może mi coś doradzić?
Co myślicie o tym:
http://www.revita.pl/materace-cisnieniowe/oferta/materace/model-400 (http://www.revita.pl/materace-cisnieniowe/oferta/materace/model-400)
Nie wiem jaki masz materac, bąbelkowy jest kiepskiej jakości.
Ciśnienie w materacu należy dostosować do wagi chorego.
Przy odleżynie II stopnia naklejaj plaster GRANUFLEKS, na receptę jest dużo taniej ok. 7zł
Pielęgniarka powinna zadbać o odleźynę.
Mam PROTECTOR I.
Ciśnienie jest dostosowane do wagi mamy.
Dziękuję za nazwę plastra. Jutro poproszę lekarza o receptę.
Sam materac nie odciąży pupy od ucisku, musi być zmiana pozycji (czyli stosować boki)
Przy przewracaniu musisz pamiętać:
- rura na środku,
- ręce wysunąć,
- pupę wypiąć,
- włożyć pod pachę poduszkę i na niej ułożyć rękę,
- między nogi miękki kocyk.
Tak ułożona wytrzyma 2 godziny.
Daria - pytanie techniczne, czy to pękanie i klejenie jest objęte gwarancją ?
Jak kiedyś pytałem sprzedawców łóżek, to zawsze doradzali specjalny materac który dostosowany jest do zginania się w tych samych miejscach co łóżko. Czy też taki masz ?
Jestem przed zakupem i korzystam z cennych uwag tego wątku.
Z opisów reklamowych produktu w googlach, zawsze i wszystko to najbardziej zaawansowane rozwiązanie w leczeniu odleżyn.
I nie wiadomo ile w tym prawdy, ile ukrytych wad a ile normalnej ściemy.
Cytat: Yo_ka w 14 Czerwiec 2015, 14:08:05My także mamy obecnie materac kafelkowy. Używamy go koło roku i nic się z nim nie dzieje.
Jednakże - mama wyszła w zeszłym tygodniu ze szpitala (po podłączeniu respiratora i pega) z odleżyną na pupie.
Ten materac, który posiadam - nie sprawdza się. Według mnie odleżyna robi się coraz brzydsza. Według mojej klasyfikacji (z pomocą wujka google) wydaje mi się, że jest to odleżyna II stopnia.
Nie bardzo wiem, co robić, bo kremy zapisane przez lekarza nie pomagają, więc myślę nad zakupem nowego materaca. Czy ktoś może mi coś doradzić?
Co myślicie o tym:
http://www.revita.pl/materace-cisnieniowe/oferta/materace/model-400 (http://www.revita.pl/materace-cisnieniowe/oferta/materace/model-400)
Jeśli chodzi o odleżynę to polecam płatki srebra AtraumanAg i plastry Granuflex. Ten komplet pomógł mojemu mężowi w ciągu pół roku wyleczyć odleżynę (ogromną) na kości ogonowej.
Jeżeli materac przeciwodleżynowy to tylko rurowy polecam ten:
http://www.ortopedio.pl/sprzet-pozostaly/produkty-przeciwodlezynowe/Rurowy-materac-przeciwodlezynowy-z-pompa-MR-001/ (http://www.ortopedio.pl/sprzet-pozostaly/produkty-przeciwodlezynowe/Rurowy-materac-przeciwodlezynowy-z-pompa-MR-001/)
Witam,
Chciałbym zwrócić uwagę na to że przynajmniej dwie wersje materace pneumatyczne są dostępne obecnie na rynku bąbelkowy oraz rurowy, różnica między nimi jest znaczna tak jak i cena. jeżeli komuś zależy na cichej pracy pompy to zdecydowanie polecam firmy antar http://www.sklep-seniora.pl/pl/p/Materac-przeciwodlezynowy-na-odlezyny-z-pompa-babelkowy/86
Jeżeli krótkoterminowa profilaktyka to wystarczy materac Bąbelkowy
Witam,
Ja zakupiłem dziadkowi materac przeciwodleżynowy rurowy https://ortic.pl/pl/p/Materac-przeciwodlezynowy-Rurowy/106 doskonale się i przy tym nie jest strasznie drogi .
Temat materaca przeciwodleżynowego pojawił się, gdy moja babcia która mieszka na wsi trafiła do szpitala. Bez własnego materaca w jej stanie nie przyjmują. Na szczęście na taki materac przysługuje refundacja z NFZ. Zarabiam niewiele a babcia za zwolnienie lekarskie dostaje na czysto 167 zł na miesiąc, pewnie jeszcze będzie trzeba z tego zapłacić podatek. O refundacji dowiedziałam się w firmie, która zajmuje się dystrybucją takich materacy https://www.mobilex.pl/produkty/artykuly-rehabilitacyjne/ (https://www.mobilex.pl/produkty/artykuly-rehabilitacyjne/) . Swoją drogą po co płacimy składki na ZUS skoro nawet w szpitalach są jedynie zapadnięte łóżka do których trzeba mieć własny materac. No ale skoro to państwo nie wstydzi się dawać chorym rolnikom 5 zł 56 groszy dziennie na życie i leki to już nic mnie nie zdziwi.
Temat materacy przeciwodleżynowych właśnie przerabiam na własnej skórze - dosłownie :O i mogę się podzielić trochę doświadczeniami. Według mnie materace bąbelkowe można od razu sobie odpuścić. Na początku trochę chciałem przyoszczędzić bo stwierdziłem że może taki wystarczy i może by wystarczył ale one się dziurawią same z siebie po kilku miesiącach bo są z gumy a ta guma się cały czas porusza więc w końcu musi pęknąć. Także miałem zestaw z pompą potem dokupiłem sam materac bez pompy i znowu się przedziurawił i wtedy w sklepie internetowym mi poradzili żeby brak koniecznie rurowy i będzie z nim spokój. Zamówiłem taki: https://mediplus.pl/materace-przeciwodlezynowe/223-materac-rurowy-z-wentylacja.html i już używam 2 rok bez problemu bo nie jest z gumy tylko z materiału jak kurtka wiatrówka plus pokrowiec. A jeśli chodzi o działanie to jest dużo skuteczniejszy bo jest ponad 2 razy grubszy od bąbelkowych i można się w nim zanurzyć i ciężar się lepiej rozklada. Na bąbelkowym czułem te bąble na plecach. Także tylko rurowe bo nawet takie za kilka tysięcy złotych są rurowe więc chyba nie wynaleziono nic lepszego.
Mam taki rurowy nówka, tylko rozłożony i złożony ,bo na nim nie daje rady ,wróciłem do bąbelkowego,jeśli ktoś reflektuje to rurowy odsprzedam za pół ceny
Przeważnie pękają te najtańsze, takie w trójkątne rąby, dużo bardziej trwałe są te rurowe.