http://partnerstwo.onet.pl/1584444,3505,1,artykul.html (http://partnerstwo.onet.pl/1584444,3505,1,artykul.html)
Wiktorio
Piękny artykuł o życiu człowieka chorego na ALS
Pytania są niesamowicie życiowe i prawdziwe .
Właśnie w tych wierszach ,które umieściłem na stronie bez
przerwy o tym chcę powiedzieć...
"Uwięziony umysł" (Artykuł ma 3 strony..)
Irena Cieślińska
Jak być szczęśliwym, kiedy nie sposób samemu przewrócić kartki książki, otworzyć ust, posmakować jedzenia?
Czy warto żyć w trumnie własnego ciała?
Drugie pytanie jest alternatywne ...napisałbym - "jak żyć w trumnie własnego ciała" lub jak się żyje będąc w dużej części pozbawionym kontaktu ze
światem ?
RILU
Też go przeczytałam, bo cały czas szukam odpowiedzi na wiele pytań zwiazanych z chorobą mojego Taty, Jego śmiercią, moimi wyrzutami...bardzo "mądry" ten artykuł i prawdziwy, wiele mi wyjaśnił, mimo, że nie uspokoi to moich wyrzutów sumienia...mija pół roku od śmierci Taty, a ja chyba sobie z tym nie radzę w środku. Na zewnątrz i owszem, uśmiech i do przodu, dzień za dniem, ale w środku, cały czas myślę, zastanawiam się, pytam dlaczego tak, a nie inaczej...o 7 rano, kiedy jest jeszcze ciemno, biegnę na cmentarz, bo w ciągu dnia nie mam kiedy...a to chyba nie jest do końca normalne...
Też polecam, przeczytajcie....
Polecam przeczytanie książki o której ktoś już pisał na forum.
Ulla-Carin Lindquist " Wiosłować bez wioseł "
Wydana przez Jacek Santorski & Co Agencja Wydawnicza Sp. z.o.o.
Dział handlowy:tel.012 616 29 28
Mam tę książkę zawsze pod ręką... pomaga mi...często tak jak autorka :
"...czuję się niezmiernie szczęśliwa z powodu tego, co teraz przeżywam..."
Artykuł jest bardzo ładnie napisany, dla mnie istotne jest tam zdanie, cyt: "? Czy straciwszy wszystko, można jakoś znaleźć sens życia?
?Wszystko? Ależ oni myślą, czują, marzą, śnią. Trudno w to uwierzyć, ale są zadowoleni z życia nie mniej niż ja czy pani"
Wcześniej w wątku " czy można być szczęśliwym mając SLA?" - http://www.mnd.pl/forum/index.php/topic,1851.0.html (http://www.mnd.pl/forum/index.php/topic,1851.0.html) usilnie przekonywałam, że można przeżyć wiele szczęśliwych chwil mimo choroby, bo:
Największą sztuką w chorobie
jest znaleźć radość wszędzie.
wykorzystać to co teraz jest
I nie bać się tego, co będzie.
Jest wiele ciężkich nieuleczalnych chorób i wielu chorych, mimo wszystko, stara się jak najlepiej wykorzystać czas, który im pozostał...
polecam kolejny ciekawy artykuł
http://www.jaslo4u.pl/chce-oddychac-w-swoim-domu-nfz-nie-newsy-jaslo-7484 (http://www.jaslo4u.pl/chce-oddychac-w-swoim-domu-nfz-nie-newsy-jaslo-7484)
pozdrawiam
I jeszcze jeden....
http://www.nazdrowie.pl/artykul/ycie-jest-warte-ycia (http://www.nazdrowie.pl/artykul/ycie-jest-warte-ycia)
Dzięki, umknęło mi kilka z tych polecanych przez was.