Leczenie homeopatyczne

Zaczęty przez Wiktoria, 03 Listopad 2008, 09:03:08

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Wiktoria

Witam Was,
co sądzicie o leczeniu homeopatycznym??? Dostałam od znajomego, telefon do lekarza, który leczy pacjentów homeopatycznie. Podobno niejednego pacjenta postawił na nogi. Będę dziś dzwonić i zapytam czy na taki rodzaj choroby można coś pomóc, może akurat znajdzie się jakaś kombinacja ziół, która spowolni postęp choroby. Wiadomo, że nikogo się nie wyleczy ziołami z tego okropieństwa ale wierze, że do 2-3 lat będzie lek na to więc musimy robić wszystko by to czasu Ojciec żył!!

Pozdrawiam Was

Napisze jak się czegoś dowiem od tego lekarza.

Wiktoria

Ja może jeszcze dodam, że leczenie homeopatyczne to leczenie za pomocą ziół, medycyna niekonwencjonalna.

Umówiłam już Ojca na 12.11., dowiedziałam się z rozmowy jak rano dzwoniłam w celu ustalenia wizyty, że to leczenie skupia się na przyczynach każdej z chorób. Lekarze oraz szpitale lecza objawy a to leczenie polega na skupieniu się na przyczynach, podaję link gdzie można czegoś więcej się dowiedzieć.

www.zielarnia.pl/art.php?tid=54

Wiadomo, że w SLA nikt nie zna przyczyn, ale być może znajdzie się jakaś kombinacja ziół, które wzmocnią organizm i zatrzymają to choróbsko. Musimy zabrać ze sobą wszystkie wyniki oraz leki, które Ojciec zażywa wraz z ulotkami

Do 1alef: To Ty jesteś homeopatą ?? To Ty pomagasz choremu na SLA ? Cieszę się, że dajesz jakiś cień nadziei! Może Ojcu też to choróbsko zatrzymamy.

Bożenka_

Homeopatia to nie ziołolecznictwo. Nie należy tego mylić. W homeopatii wyróżnia się dwa nurty. Nurt klasyczny, przygotowanie indywidualnego leku dla chorego. Nurt klasyczny przygotowanie leku na daną chorobę.
Trzy lata temu mając grypę sięgnęłam po preparat homeopatyczny Paragripe (lek wyprodukowany przez dużą, znaną firmę farmaceutyczną). Na ulotce nie ma podanych przeciw wskazań ani skutków ubocznych. Podawałam ten lek wcześniej dzieciom, zdrowiały szybciutko. Mnie po jednej, małej tabletce rozłożyło totalnie. Moje mięśnie tak zwiotczały, że nie mogłam stać siedzieć, nawet leżeć - dusiłam się wiotkim językiem. Nie mogłam gryźć ani połykać. Myślałam, że to gwałtowny, nagły postęp choroby. Z dnia na dzień było coraz gorzej. Na szczęście córka zorientowała się w przyczynie mojego stanu. A to była TYLKO jedna mała tabletka. W jej skład wchodziła między innymi belladonna atropa (pokrzyk wilcza jagoda) - z tej rośliny uzyskuje się atropinę - bardzo silny, trujący alkaloid.
Homeopatia to "zwalczanie podobnego podobnym" - często polega na stosowaniu różnych trucizn, niekoniecznie roślinnych w bardzo, bardzo rozcieńczonych dawkach. Idąc do homeopaty należy sprawdzić czy naprawdę jest specjalistą w swojej dziedzinie a nie domorosłym szamanem - szarlatanem. W Krakowie na ul. Kopernika (przy tej ulicy są niemal same szpitale i kliniki CM UJ) przez wiele lat homeopatią leczył człowiek, który miał tyle wspólnego z medycyną co ja z fizyka kwantową - była to bardzo głośna afera na całą Polskę. Moja koleżanka chora na SLA zostawiała u tego pana co miesiąc duże pieniądze. Absolutnie nic jej nie pomógł - dobrze, że jej nie zaszkodził.
Nie jestem przeciwnikiem homeopatii, ale należy leczyć się u specjalistów posiadających odpowiednie certyfikaty. Nazwiska tych osób można sprawdzić. I oczywiście nigdy nie należy porzucać leczenia konwencjonalnego!!!!.

Pawel

Dołącz do nas! Wstąp do stowarzyszenia!
Przeczytaj poradnik dla chorych na SLA\MND
Nie wiesz do kogo zwrócić się o pomoc w zorganizowaniu darmowej wentylacji w domu?
Finansujemy wizytę szkoleniową pielęgniarki w domu!
Chcesz wiedzieć więcej, napisz: mnd-sla@wp.pl

majewski

homeopatia  to dla człowieka wierzącego współpraca z szatanem . Podobnie działa jak joga . Więcej możecie dowiedzeć się  w radio Józef  u Pana Tekieli , który prowadzi programy o takich praktykach . Trzeba wybrać albo homeopatia albo modlitwa .

teresa

Ja również popieram wypowiedź Bożenki. Dodam jeszcze, że kilka lat temu próbowałam leczenia homeopatią u lekarki neurolog ze specjalizacją homeopatii. Ona sama ma córkę ze schorzeniem neurologicznym i to dla niej zrobiła specjalizację z homeopatii i od lat leczy ją tą metodą. Niektóre leki nie zawierają toksyn np, kapsułki z wyciągiem witamin z rekina, wieloryba i innych owoców morza. Ja stosowałam arnikę górską, która naprawdę skutecznie leczy rany i stłuczenia i nie zauważyłam żadnych działań ubocznych. Natomiast fatalnie się czułam przy zażywaniu kropli na równowagę, które zawierały toksyny i musiałam przerwać kurację, ponieważ dosłownie fruwałam po nich.
Muszę jednak zaznaczyć, że były to leki, które na sobie testowałam. Ze względu na duże koszty leczenia homeopatycznego nie wykonałam wymaganego badania włosa, które to badanie dokładnie określa czego w organiźmie brakuje, a czego jest za dużo.
Na koniec dodam bardzo istotną informację PRZY LECZENIU HOMEOPATIĄ NIE WOLNO PIĆ KAWY!!!

Bożenka_

Leki homeopatyczne dostępne bez recepty w aptekach są stosunkowo tanie.
Watykan nie zajął oficjalnego i jednoznacznego stanowiska w sprawie homeopatii. Kościół nie zabrania leczenia homeopatycznego.
Picie kawy jest przeciwskazane tylko przy niektórych lekach homeopatycznych.
Aby brać leki homeopatyczne nie trzeba  badać włosa - bzdury jakieś z tym badaniem.

teresa

Cytat: Bożenka_ w 03 Listopad 2008, 22:02:20
Homeopatia to nie ziołolecznictwo. Nie należy tego mylić. W homeopatii wyróżnia się dwa nurty. Nurt klasyczny, przygotowanie indywidualnego leku dla chorego. Nurt klasyczny przygotowanie leku na daną chorobę.
Trzy lata temu mając grypę sięgnęłam po preparat homeopatyczny Paragripe (lek wyprodukowany przez dużą, znaną firmę farmaceutyczną). Na ulotce nie ma podanych przeciw wskazań ani skutków ubocznych. Podawałam ten lek wcześniej dzieciom, zdrowiały szybciutko. Mnie po jednej, małej tabletce rozłożyło totalnie. Moje mięśnie tak zwiotczały, że nie mogłam stać siedzieć, nawet leżeć - dusiłam się wiotkim językiem. Nie mogłam gryźć ani połykać. Myślałam, że to gwałtowny, nagły postęp choroby. Z dnia na dzień było coraz gorzej. Na szczęście córka zorientowała się w przyczynie mojego stanu. A to była TYLKO jedna mała tabletka. W jej skład wchodziła między innymi belladonna atropa (pokrzyk wilcza jagoda) - z tej rośliny uzyskuje się atropinę - bardzo silny, trujący alkaloid.

Bożenko to można brać leki homeopatyczne bez recepty czy nie?
Należy je dostosowywać do danego schorzenia i osoby czy nie?
Ja już się pogubiłam w Twoich wskazówkach.
Pani doktor NEUROLOG II STOPIEŃ SPECJALIZACJI, dodatkowo homeopata, jak również lekarze neurolodzy z Instytutu Medycznego doradzali mi zrobienie badania włosa, aby ustalić stan mojego organizmu pod względem zawartości witamin i minerałów. Na tej podstawie można stworzyć odpowiednią dietę żywieniową, można również prowadzić leczenie homeopatyczne bez tzw."trafiania w ciemno"

Twoje stwierdzenie  " badanie włosa to bzdury" daje do myślenia, że posiadasz dużo większą wiedzę niż wyspecjalizowani lekarze z wieloletnią praktyką...  Gratuluję

PS Bożenko czy Ty każdą moją wypowiedź musisz zripostować???

Pozdrawiam

majewski

"Homeopatia - okultyzm, sugestia czy medycyna" taki artykuł   jest w internecie  a wybór  należy do was .

Wiktoria

Witam,
trochę się załamałam po Waszych wypowiedziach....
Żyjecie już dłużej z ta chorobą niż my wiec macie pojecie i wiedzę dużo większą. Nam nie pozostało nic innego niż medycyna niekonwencjonalna, bo trudno patrzeć bezczynnie na bliską osobę, która umiera i nic się nie da zrobić.

Bardzo mnie zabolała wypowiedź majewskiego gdyż jesteśmy ludźmi wierzącymi a po jego wypowiedzi można twierdzić,  że skoro chcemy spróbować homeopatii to znaczy, że jesteśmy niewierzący?? Bez sensu. O homeopatii dowiedziałam się od znajomego, któremu lekarze nie pomogli a homeopatia tak, więc czemu my nie możemy spróbować ??

;(

majewski

To przeczytaj sobie  artykuły o homeopatii i podpiduj cyrograf z diabłem  a nie atakuj .

majewski

Technologia produkcji leków homeopatycznych polega na wielokrotnym rozcieńczaniu różnych substancji wybranych przy pomocy klucza okultystyczno-astrologicznego. Rodzaj substancji nie ma żadnego znaczenia, gdyż w ostatecznym rozcieńczeniu zazwyczaj nie ma już po niej śladu. Jednak dzięki specjalnemu sposobowi rozcieńczania (wytrząsanie) sam płyn staje się "duchowy" na skutek "dynamicznego uwolnienia energii kosmicznej leku". Rozcieńczenia te określane są w skali dziesiętnej i setnej. Przykład: skala dziesiętna: 1 kroplę zawiesiny substancji "leczniczej" miesza się z 9 kroplami obojętnej cieczy. Po ich wymieszaniu otrzymuje się roztwór drugi dziesiętny, oznaczony symbolem D2. Z otrzymanego roztworu pobiera się 1 kroplę i miesza ją z kolejnymi 9 kroplami obojętnej cieczy. Z otrzymanej mieszaniny pobiera się, itd., itd.

W skali setnej wyjściową kroplę "leku" miesza się z 99 kroplami cieczy. Jest to drugi roztwór setny oznaczony jako C 2 lub CH 2. Z otrzymanej mieszaniny pobiera się, itd., itd. Rozcieńczenia takie powtarzane są wielokrotnie według uznania producenta.


gosiab

Wiktorio,
uwazam,ze nalezy spróbować wszystkiego,co niesie cień nadziei;przynajmniej do czasu dopóki nie zaakceptujemy faktu istnienia choroby.Sadze też,że daje to też ulgę zwłaszcza w cierpieniu psychicznym i  samego chorego,i osób jemu najbliższych.
Homeopatia nie jest sprzeczna z nauką i doktryną ani Kościoła Katolickiego,ani żadnego innego.Jeżeli masz wątpliwości,spytaj po prostu księdza.Dalece niewłaściwe wydaje się postawienie alternatywy "homeopatia albo modlitwa",równie dobrze można by postawić pytanie (równie bez sensu):"rilutek albo modlitwa".

Ps.Wg mojej wiedzy i doświadczenia badanie włosa (miałam takie) rzeczywiście pozwala precyzyjnie dość określić poziom wystepowania pierwiastków w organizmie i z tej racji jest bardzo przydatne w ustaleniu dalszego sposobu leczenia i doboru samych leków w danej chorobie.Potwierdzam,że niestety jest dość kosztowne.

Bożenka_

#13
NIE NEGUJĘ HOMEOPATII.
Zażywałam tego typu leki gdy walczyłam z migreną. Sporo leków homeopatycznych można kupić w każdej aptece bez recepty. Można to sprawdzić, nawet w internetowych aptekach. W kwestii badania włosa - wielokrotnie trafiałam na naciągaczy, którzy oferowali za ciężkie pieniądze badanie, wg ich opinii niezwykle ważne  - przyparci do muru sami nie potrafili powiedzieć co właściwie miało wykazać - że co, że rodzina nie truje mnie metalami ciężkimi czy co?? Potem oczywiście wciskali cholernie drogie zestawy witamin i tzw, suplementów diety (kupione normalnie w aptece byłyby wręcz za darmo), lub podejrzane mieszanki ziół - nie podając ich składu (równie dobrze mogły to być zioła prowansalskie lub suszony koperek).
Aby brać leki homeopatyczne nie jest potrzebne badanie włosa - jeżeli twój homeopata ci to proponuje - przyjrzyj mu się uważniej.

Wiktorio, przy homeopatii i każdym innym łykanym leku, ważna jest  wiara, że to co łykamy pomoże (istnieje przecież tzw. efekt placebo!!!). Ja łykając rilutek wierzyłam w to, że spowolni on moją chorobę. Sprowadzając w 1999 roku z Anglii vilcacorę, wierzyłam. że mi pomoże. Stosując elektroakupunkturę, wierzę, że mi to pomaga, rehabilitując się PNFem, wierzę w to, że mi to pomaga.

1alef czy ja napadam na Ciebie ???????? nawet nie wiedziałam, że leczysz ludzi chorych na SLA. Coś się tak oburzył?? Czyżby "uderz w stół..."???

Tereniu, nie udzielałam wskazówek nikomu. Te wiadomości można znaleźć w każdej większej encyklopedii, również w necie np. gooogle czy wikipedii. Czy wypowiadając się na jakiś temat zwracam się do Cibie osobiście Tereniu...czy piszę ogólnie(???). To potwierdza moje zdanie, że trudno cokolwiek pisać aby komuś się nie narazić. Nie podobają Ci się moje posty - jesteś moderatorem - oficjalnie mnie przyblokuj - pozbędziesz się problemu.
Dla mnie forum to miejsce dyskusji - wymiany myśli, pomysłów, porad i poglądów, nie zawsze ze sobą zgodnych. W ogniu dyskusji rodzą się najlepsze rozwiązania.


a ja i tak WOLE NA PONTONIE ;D

Bożenka_

1alf..............odnośnie akupunktury to podałam punkty meridianowe wspomagające w walce z SLA - znalezione w książce medycznej o akupunkturze........... chciałam znać Twoje zdanie, po prostu skonsultować się z Tobą....to nazywasz nagonką........?????

zuzanka

Czytam tu wszystkie wpisy, jestem zdziwiona atakiem na Bożenkę przez 1afla, bo faktycznie nie zauważyłam wpisu Bożenki, która by napadała na 1alfa.
1alf Ty wiesz i ja wiem jak to jest z tą pomocą dla chorych, więc daruj sobie takie wpisy atakujące innych.
To forum jest po to by wymieniać się zdaniami, doświadczeniami, wiedzą i każdy może tu pisać i napewno nie powinno być tu jakiś "osobistych wycieczek". Tak ja to widzę.
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie, jestem cały czas z Wami
Zuzanna

gosiab

A mnie niepokoi autorytarny i oceniający ton wypowiedzi Bożenki...

Pawel

P?anie i p?anowie to tylko homeop?ati?a ;)! Po co tyle nerwów? T?ak?a ł?adn?a jesień :D!  Nikt nie wie czy jest skuteczn?a ?a co dopiero j?ak n?ależy ją stosow?ać itp., co specj?alist?a to inn?a opini?a więc spór o to czy b?ad?anie włos?a jest potrzebne ?albo czy możn?a pić k?awę nie sposób rozstrzygnąć.

Z?ami?ast tej m?ałej kłótni proszę n?apiszcie mi czy były prow?adzone b?ad?ani?a n?a tem?at skuteczności homeop?atii? Gdzie szuk?ać info n?a ten tem?at?
Dołącz do nas! Wstąp do stowarzyszenia!
Przeczytaj poradnik dla chorych na SLA\MND
Nie wiesz do kogo zwrócić się o pomoc w zorganizowaniu darmowej wentylacji w domu?
Finansujemy wizytę szkoleniową pielęgniarki w domu!
Chcesz wiedzieć więcej, napisz: mnd-sla@wp.pl

anna01

#18
odnośnie kawy - ostatnio czytałam artykuł na WP że nie wolno pić kawy, bo po niej cycki się kurczą :) serio :)
jak znajde ten artykuł to wkleję link :)

tu mam jakis link, ale nie z wp:
http://www.roik.pl/czy-kawa-wplywa-na-rozmiar-piersi/

gosiab

Pawle,

  jesteś niesamowity! ;D ;D ;D