Drodzy,
mój tato zakończył już nierówną walkę z chorobą.
I żeby nie pisać nic więcej bo to nadal trudne, piszę wprost.
Mam podnośnik elektryczny, który nie raz pomagał nam w codziennej opiece nad tatą.
Idealnie nadaje się do transportu z łóżka na wózek/ wanny/ toalety a także zwyczajnego zmieniania pościeli.
Używaliśmy go krótko, jest w pełni sprawny. Dźwiga obciążenie do 120 kg.
Jeśli ktoś byłby zainteresowany proszę o kontakt:
k.kubikkorpik@gmail.com
Trzymam kciuki za wszystkich zmagających się z tym potworem jaki jest SLA.
mój tato zakończył już nierówną walkę z chorobą.
I żeby nie pisać nic więcej bo to nadal trudne, piszę wprost.
Mam podnośnik elektryczny, który nie raz pomagał nam w codziennej opiece nad tatą.
Idealnie nadaje się do transportu z łóżka na wózek/ wanny/ toalety a także zwyczajnego zmieniania pościeli.
Używaliśmy go krótko, jest w pełni sprawny. Dźwiga obciążenie do 120 kg.
Jeśli ktoś byłby zainteresowany proszę o kontakt:
k.kubikkorpik@gmail.com
Trzymam kciuki za wszystkich zmagających się z tym potworem jaki jest SLA.