Zatem, to co będzie dalej z Tatą zależy przede wszystkim od tego, czy nie ma już zmian zapalnych w płucach.
Trzeba spytać lekarzy OIOMu o rokowanie i uzbroić się w cierpliwość.
[/quote]
to juz 3ci tydzień na ojomie .lekarz mówił że sa jeszcze zmiany w płucu ze jeszcze nie zeszlo.robią mu posiewy na bakterie,ale twierdzą że chorba zaatakowała serce i dlatego ciśnienie jest takie niskie. i ogolnie chyba rokowania są slabe. wczoraj odstawili mu lek i ciśnienie ok 60-65 z 3mg leku wzroslo tylko do 70-75. boją sie go odłączyć od leku na dłużej zeby nie bylo po temacie. będą robić próby podnosić lek i schodzić w dół.
Lekarka która go nie widziala z 4-5 dni to była bardzo w szoku ze tak szybko to postępuje
Trzeba spytać lekarzy OIOMu o rokowanie i uzbroić się w cierpliwość.
[/quote]
to juz 3ci tydzień na ojomie .lekarz mówił że sa jeszcze zmiany w płucu ze jeszcze nie zeszlo.robią mu posiewy na bakterie,ale twierdzą że chorba zaatakowała serce i dlatego ciśnienie jest takie niskie. i ogolnie chyba rokowania są slabe. wczoraj odstawili mu lek i ciśnienie ok 60-65 z 3mg leku wzroslo tylko do 70-75. boją sie go odłączyć od leku na dłużej zeby nie bylo po temacie. będą robić próby podnosić lek i schodzić w dół.
Lekarka która go nie widziala z 4-5 dni to była bardzo w szoku ze tak szybko to postępuje