Terapia komórkami macierzystymi w Chinach

Zaczęty przez Piero, 06 Sierpień 2016, 14:47:33

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Piero

Witam,
Biorę Oryzanol 10 mg. Lek przywiozłem z Chin.
Obecnie biorę 1/4 tabletki raz dziennie, rano.
Pozdrawiam
Pierwsze objawy luty 2015. Diagnoza styczeń 2016 SLA Stwardnienie Boczne Zanikowe. Wiek 50 lat.          NEVER GIVE UP.
NIGDY SIĘ NIE PODDAWAJ
WIARA GWARANCJĄ WYGRANEJ

Kasia24

A co to jest ten oryzanol ?jeżeli oczywiście mogę wiedzieć . Mało informacji w necie o tym leku .

strawberry

Cytat: Piero w 05 Marzec 2017, 18:27:22Witam,
Biorę Oryzanol 10 mg. Lek przywiozłem z Chin.
Obecnie biorę 1/4 tabletki raz dziennie, rano.
Pozdrawiam

Dzięki za inf.

strawberry

Cytat: Kasia24 w 06 Marzec 2017, 17:43:52A co to jest ten oryzanol ?jeżeli oczywiście mogę wiedzieć . Mało informacji w necie o tym leku .

Oryzanol jest pozyskiwany z otrębów ryżowych i jest stosowany w suplementacji.
Jest wiele informacji np. na tym blogu http://sliwkirobaczywki.blogspot.com/2013/04/gamma-oryzanol-zastosowanie-w-medycynie.html.
Lekarze w Chinach zalecili stosowanie tego specyfiku ...i kilku innych

Pozdr.

Ja30

czesc,I jak się czujecie po zabiegu??trochę czasu już znowu minęło

strawberry

Hej wszystkim ,

Minęło ok 1,5 miesiąca od zabiegu. Z odczuć mamy i naszych obserwacji wynika , że lepiej funkcjonują ręce - widać to podczas takich czynności jak mycie zębów, jedzenie , również w trakcie ćwiczeń. Jeżeli chodzi o funkcje związane z górnym neuronem ruchowym - dzięki Bogu wszystko jest ok. Widać , że ogólna siła mięśni w kończynach jest większa niż przed terapią.
Jak już wcześniej pisałam wystąpiło drżenie głowy (co jest bardzo męczące i denerwujące ) - na co Chińczycy mają swoją teorię związaną ze zmianą w funkcjonowaniu mięśni szyi. Jesteśmy z nimi w stałym końtakcie, trochę sterują lekami i mówią, że to się wyciszy i nastąpi stopniowa poprawa .
Mama chodzi z asekuracją, trzyma kogoś za dłoń, widać kłopoty z równowagą, trudność z wchodzeniem po schodach.
Na chwilę obecną mama pilnie ćwiczy i ma wykonywane bardzo delikatne masaże - w ramach kontynuacji tego co działo się w Pekinie. Liczymy na to , że choróbsko przystopowało....i na to, że nastąpi jakaś poprawa (a co, kto nam zabroni  ;)  )

Ja30

Strawberry

To mimo wszystko dobre wiadomości, delikatne przyhamowanie, poprawienie funkcji chociaż na jakiś czas pokazuje że te komórki mogą działać i jest jakaś nadzieja.
Wydaje mi się ze trzeba próbować wszystkich metod aby utrzymać chorego w jak najlepszej kondycji do czasu aż ktoś może kiedyś wynajdzie skuteczniejsza metodę leczenia


Justyp

Jaki jest koszt leczenia w Chinach?

Z tego co rozumiem 2 osoby na forum sa w trakcie leczenia i widac 20% porprawy. Czy dobrze zrozumialam?

Dzieki!


strawberry

Cytat: Justyp w 16 Kwiecień 2017, 12:29:55Jaki jest koszt leczenia w Chinach?

Z tego co rozumiem 2 osoby na forum sa w trakcie leczenia i widac 20% porprawy. Czy dobrze zrozumialam?

Dzieki!


Mi osobiście trudno ocenić o ile % poprawił się stan zdrowia mamy. Na ten moment widzę,  że nie ma pogorszenia od momentu powrotu z kliniki. Spektakularnych rezultatów nie ma, ale z drugiej strony ciężko powiedzieć jak by to wyglądało gdyby komórki nie zostały podane

Ogaruus

Piero,
minął już prawie rok od podania komórek macierzystych. Jak się czujesz? Wystąpiła poprawa o której mówili chińscy lekarze? wybierasz się jeszcze raz? uważasz, że było warto?
Od 19.12.2015 respirator nieinwazyjny
Lepsze jutro było wczoraj!