Wpis z potrzeby serca

Zaczęty przez majkaa, 20 Maj 2016, 09:49:24

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

majkaa

Witajcie kochani. Mojej mamy nie ma już z nami 1,5 roku. Wciąż mam przed sobą jej twarz, w której widać jednocześnie radość że jest z nami i smutek, bo bardzo cierpi. Ciągle czytam forum, ciągle zaglądam czy jest coś nowego, szukam, sama nie wiem czego. Mamy mi to nie przywróci. Ale wiecie co, bardzo się z Wami związałam, to forum to było jedyne miejsce, gdzie mogłam znaleźć zrozumienie, radę w tym trudnym czasie. Dziękuję Wam. Życzę Wam żeby wreszcie coś ruszyło, żeby SLA stało się uleczalne. Bardzo wszystkim kibicuję,a opiekunom życzę wytrwałości i cieszcie się swoimi bliskimi jak najdłużej. Przepraszam za ten wpis, ale czułam że muszę Wam to - kochani - napisać. M

golka1987

Witam,rozumiem co czujesz mojej mamy ze mna juz nie ma 2 lata i nadal jest ciezko co prawda nie zabralo jej sla a rak glowy w rownie okrutny sposob...pozdrawiam