Stwardnienie Boczne Zanikowe - forum

Stwardnienie Boczne Zanikowe => Ogólny => Wątek zaczęty przez: przemekk w 21 Kwiecień 2018, 19:15:43

Tytuł: Wstrząsy, zapalenie płuc
Wiadomość wysłana przez: przemekk w 21 Kwiecień 2018, 19:15:43
Prosze o szybka pomoc...
teść poszedł na peg do szpitala..po pegu dostał zapalenie lewego płuca a od wczoraj ma jakby wstrząsy ."telepie" go ,momentalnie jest zlany potem.chyba mu duszno.powtarza sie to 4-5 razy dziennie i trwa ok 30min ..teść ma podawany tlen ,ale lekarze nie wiedza co to moze byc
Moze ktos ma pojęcie co to moze byc.
Proszę o jakiekolwiek wskazówki bo sytuacja jest ciezka
Tytuł: Odp: PILNE!!!! Wstrzasy ,zapalenie pluc
Wiadomość wysłana przez: przemekk w 21 Kwiecień 2018, 19:51:01
Dostal zapasci czy innej niewydolnosci oddechowej..reanimacja ...teraz jest zaintubowany 
Tytuł: Odp: PILNE!!!! Wstrzasy ,zapalenie pluc
Wiadomość wysłana przez: madzia 32 w 22 Kwiecień 2018, 12:34:19
Współczuję właśnie zastanawia mnie czemu go nie podpieli pod respirator tylko podawali tlen. Gdzie pisze wszędzie że osobom chorym na sla musi być respirator aby został wydalany dwutlenek węgla. A tu podnosił się tlen a dwutlenek węgla nie był wydalany. Bo piszesz ze dostawał tlen...
Tytuł: Odp: PILNE!!!! Wstrzasy ,zapalenie pluc
Wiadomość wysłana przez: malm w 22 Kwiecień 2018, 12:48:52
Mój mąż po ostrej niewydolności oddechowej żyje 3 lata i mam nadziej, że jeszcze długo będziemy razem. Pewnie za późno podłączyli do respiratora. Na innych oddziałach niż intensywna terapia mało się znają na niewydolności oddechowej.
Tytuł: Odp: PILNE!!!! Wstrzasy ,zapalenie pluc
Wiadomość wysłana przez: przemekk w 22 Kwiecień 2018, 20:57:41
sytuacja nieco sie ustabilizowala..tata jest na OJOMie jest zaintubowany..ale procz niewydolności oddechowej ma jeszcze krążeniową..podają jakies leki co 7min,jest przytomny i normalnie reaguje..sytuacja wyglądała tak ze tata miał 2 proby peg-a ,pierwsza sie nie powiodła w znieczuleniu miejscowym i podczas wprowadzania rurki zaksztusil sie i  czesc tego zalała lewe płuco (o czym dowiedzieliśmy sie 24h pozniej..) dlatego na zdjęciu rtg wyszło "zapalenie pluc" .po 1.5h od tego miał druga próbę juz z sedacją i znieczuleniem i ta próba się powiodła.To wszystko bylo w czwartek ,w piątek mieliśmy wychodzić ,ale mama poprosiła zeby poczekać do soboty bo piątek zły...początek..w piątek miał juz problemy z oddechem i tymi wstrząsami i wtedy zrobiono rtg z wynikiem zapalenia płuc...ale w sobotę kolo 18 dostał "zapaści oddechowej" i był reanimowany...stan lekarze określają jako poważny ..chyba najbardziej ze wzgledu na niewydolność krążeniową ale pewnie nie tylko...

ps.krew do badan pobierali mu 3 razy bo momentalnie krzepła 😣😣
gdybyśmy wyszli w piątek to juz by go z nami nie bylo 😢😢