Hej. Od jakiegoś czasu mam fascykulacje całego ciała(około 5-6 miesiecy). W międzyczasie wielu lekarzy aż trafiłem do neurologa który wysłał mnie do szpitala - podejrzenie SLA - tam mnie nie przyjęli gdyż brak wskazań klinicznych i zalecono mi badania ambulatoryjne.
Dwa miesiące temu zrobiłem EMG. Niestety stwierdzono odchylenia - skromnie nasilone lub dyskretne cechy uszkodzenia neurogennego - miejscami niewielki deficyt unerwienia, neurogenna transformacja niektórych potencjałów jednostek ruchowych ( w czworogłowym uda o bardzo wysokiej amplitudzie). Odnotowano pojedyncze fascykulacje a w 3 mięśniach bardzo rzadkie fibrylacje.
Stwierdzone odchylenia mogą budzić podejrzenie przewlekłej neuropatii ruchowej we wczesnym stadium.
Wiem ,że na tym forum nie stawia się diagnoz. Jednak chciałbym prosić o poradę co wg was mogę jeszcze zrobić. Czy jedyne co mi pozostaje to po prostu czekać i liczyć ,że inne objawy się nie pojawia.
Obecnie czuje jakby zmęczenie w kolanach, mogę chodzić skakać itp. Jednak rano gdy się budzę już czuje się jakbym dzień wcześniej biegał. Zauważyłem również ból w piszczelach podczas dłuższego (ponad godzinnego) prowadzenia auta.
Wiem ,że moje przypadłości wydają się blachę przy tym co przeżywa większość tutaj. I może gdyby nie wynik EMG może bym trochę wyluzował ale jednak siedzi mi to na głowie. bardzo proszę o wasze opinie. Może ktoś z was miał podobna historię.
Dwa miesiące temu zrobiłem EMG. Niestety stwierdzono odchylenia - skromnie nasilone lub dyskretne cechy uszkodzenia neurogennego - miejscami niewielki deficyt unerwienia, neurogenna transformacja niektórych potencjałów jednostek ruchowych ( w czworogłowym uda o bardzo wysokiej amplitudzie). Odnotowano pojedyncze fascykulacje a w 3 mięśniach bardzo rzadkie fibrylacje.
Stwierdzone odchylenia mogą budzić podejrzenie przewlekłej neuropatii ruchowej we wczesnym stadium.
Wiem ,że na tym forum nie stawia się diagnoz. Jednak chciałbym prosić o poradę co wg was mogę jeszcze zrobić. Czy jedyne co mi pozostaje to po prostu czekać i liczyć ,że inne objawy się nie pojawia.
Obecnie czuje jakby zmęczenie w kolanach, mogę chodzić skakać itp. Jednak rano gdy się budzę już czuje się jakbym dzień wcześniej biegał. Zauważyłem również ból w piszczelach podczas dłuższego (ponad godzinnego) prowadzenia auta.
Wiem ,że moje przypadłości wydają się blachę przy tym co przeżywa większość tutaj. I może gdyby nie wynik EMG może bym trochę wyluzował ale jednak siedzi mi to na głowie. bardzo proszę o wasze opinie. Może ktoś z was miał podobna historię.