Stwardnienie Boczne Zanikowe - forum

Stwardnienie Boczne Zanikowe => Porady => Wątek zaczęty przez: anna01 w 17 Czerwiec 2011, 23:23:41

Tytuł: Śliniak czy lignina?
Wiadomość wysłana przez: anna01 w 17 Czerwiec 2011, 23:23:41
Witam!

Jak rozwiązujecie problem śliny? Oczywiście poza wycieraniem trzeba coś podkładać, aby koszulka się nie moczyła. Śliniak z ceratką? Może nie przepuszczać powietrza = odparzenia. Lignina? Ręczniczki papierowe = mogą przeciekać i koszulka i tak mokra? Jakie są Wasze pomysły?
Tytuł: Odp: Śliniak czy lignina?
Wiadomość wysłana przez: Przemo w 18 Czerwiec 2011, 00:45:01
Witam

My stosujemy pieluchy tetrowe. Sprawdzają się bardzo dobrze. Pieluchę tnie się na mniejsze kawałki, na dwie lub cztery części, według uznania tak aby była mniejsza i lepsza w zastosowaniu, dodatkowo obszyliśmy je na bokach żeby się nie szczępiły i sprawdzają się super. Nie przemakają, przepuszczają powietrze, uważam że jest to dobre rozwiązanie. Początkowo też stosowaliśmy ręczniki papierowe ale szło ich tony i tak jak sama piszesz szybko przemakały.
Takie ja mogę zaproponować rozwiązanie. Zrobi się je raz, najlepiej większa ilość żeby można było wymieniać jak się zamoczą, i tylko przepierać i tyle.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Śliniak czy lignina?
Wiadomość wysłana przez: RILU w 18 Czerwiec 2011, 04:18:51
Chodzi tutaj o noc ?
Za mała dawka Amitriptiliny?
Trzeba obserwować chorego i jak zajdzie potrzeba to odsysamy ślinę z "buzi".
Ja przynajmniej tak robię i w tej sytuacji nie potrzebuję podkładek do zbierania
wycieku śliny. ;)
Poza tym kiedy chora śpi na boku i otrzymyła stałą dawkę leku wstrzymującego ślinienie
może wyciec ślina ale zdarza się to bardzo rzadko.
Siostry robią to z lenistwa dla swojej wygody podkładając coś pod usta i mają wtedy ze mną
twardy  orzech do zgryzienia ,oczywiście jak je "dorwę" raczej złapię na niechlujstwie. :)
Odsysanie nie stanowi żadnego problemu w razie potrzeby.

http://mnd.pl/forum/index.php/topic,3294.msg14804.html#msg14804 (http://mnd.pl/forum/index.php/topic,3294.msg14804.html#msg14804)
Tytuł: Odp: Śliniak czy lignina?
Wiadomość wysłana przez: anna01 w 19 Czerwiec 2011, 14:58:09
Dziękuję za porady! Amytriptiliny nie stosujemy. Czytałam o niej i ma sporo działań niepożądanych: http://pl.wikipedia.org/wiki/Amitryptylina (http://pl.wikipedia.org/wiki/Amitryptylina) :(
Tytuł: Odp: Śliniak czy lignina?
Wiadomość wysłana przez: malboh w 28 Czerwiec 2011, 23:58:43
Moja mama, ma chorobe postępującą od góry, wiec utraciała aparat mowy, ma bardzo duże trudności z zywieniem, i  slini sie bardzo, ale dzieki Bogu chodzi i sama sobie jeszcze radzi. Sama wymyśliła sobie sposób na ślinienie, do niedawna jeszcze  używała chusteczki, teraz chodzi w masce lekarskiej ( nie wim jak to fachowo sie nazywa) takie jak mają np. stomatolodzy lub lekarze przy operacjach. Do tej maski wkłada sobie chusteczki jednorazowe i tylko je zmienia. Nie wiem czy to super pomysł ale u mamy sie sprawdza. Pozdrawiam