Stwardnienie Boczne Zanikowe - forum

Stwardnienie Boczne Zanikowe => Porady => Respirator, peg, ssak, asystor kaszlu => Wątek zaczęty przez: koks w 01 Sierpień 2012, 20:17:14

Tytuł: Zabieg założenia tracheostomii
Wiadomość wysłana przez: koks w 01 Sierpień 2012, 20:17:14
Witam,
Mam pytanie, a zarazem proszę o poradę. Czy osoba chora na stwardnienie boczne zanikowe i która ma mieć zrobioną tracheostomię musi od razu decydować się na PEG, jeżeli je i połyka w chwili obecnej bez problemów?   Drugie moje pytanie- Jak wygląda funkcjonowanie chorego po tracheostmii (mowa, jedzenie itp.) Bardzo interesowała by mnie odpowiedź osoby lub opiekuna, który znajduje się w w/w sytuacji.
Tytuł: Odp: TRACHEOSTOMIA
Wiadomość wysłana przez: melassa w 01 Sierpień 2012, 21:55:37
Zaraz napiszę Ci prywatną wiadomość, jestem opiekunem chorego na SLA.
Tytuł: Odp: TRACHEOSTOMIA
Wiadomość wysłana przez: Pawel w 01 Sierpień 2012, 22:02:36
Nie trzeba laczyc tych zabiegow
Tytuł: Odp: TRACHEOSTOMIA
Wiadomość wysłana przez: magda83 w 02 Sierpień 2012, 08:06:01
oczywiście nie musi sie decydowac na PEG, ale moim zdaniem jest to dobre rozwiązanie ponieważ prędzej czy później PEG trzeba będzie założyć. Póki chory je normalnie nie musi z Peg-a korzystać - w niczym on nie przeszkadza. U nas było tak że oba zabiegi zrobiono jednocześnie. Mój tato nie mówi i nie je sam z tym że juz przed zabiegami były u nas duże problemy z jedzeniem i mową. Jeżeli u Was z jedzeniem nie ma problemu to dobrze, niemniej jednak ja namawiałabym do PEG-a. Po co później dodatkowy stres. Pozdrawiam serdecznie
Tytuł: Odp: TRACHEOSTOMIA
Wiadomość wysłana przez: ANNAcórkaDANUTY w 02 Sierpień 2012, 14:31:52
Mamunia miała założonego pega, gdy zaczynały się problemy z połykaniem. Wówczas lekarka mówiła, że lepiej wcześniej założyć, gdy chory jest silniejszy, bo gdy przyjdzie czas gorszy po prostu zacznie korzystać z pega. W tym roku doszła rurka tracheo i dzięki peg mama była karmiona i wzmacniana odżywkami. Poza tym przez peg można podawać zgniecione leki i poić gdy jest nie dostatecznie nawodniony organizm, przez problemy z połykaniem płynów.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: TRACHEOSTOMIA
Wiadomość wysłana przez: 87karolina87 w 03 Sierpień 2012, 12:53:29
moja mama nie mowi po tracheostomii, nieraz jak jest przeciek w baloniku to mozna ja zrozumiec i wiem ze niektore osoby w ten sposob sie porozumiewaja ale mojej mamie przeciek przeszkadza. na obecna chwile porozumiewamy sie tablica, ja pokazuje dana literke mama mrugnieciem oczu przytakuje, chociaz bezposrednio po tracheo potrafilam ja zrozumeic z ruchu ust. Mamie nie zalozyli Pega, chociaz w szpitalu przez 3 miesiace byla karmiona przez sonde w nosie, ale kiedy miala isc do domu zaczeła sama przelykac pokarm. przez 7 miesiecy jadla normalnie buzia, oczywiscie nie jakies twarde posilki, ale bywaly dni, że nawet  kanapke potrafiła wszamac:) nam lekarze odradzali zalozenie Pega od razu, chociaz nie wiem na 100% czy dla dobra mamy czy dlatego,że w naszym szpitalu nie wykonuja tego konkretnie zabiegu... wiem, ze to jest trudna decyzja, wydaje mi sie, że z 1 strony lepiej zrobic razem z tracheo, bo jak pisaliscie predzej czy pozniej bedzie trzeba, ale z 2 to kolejny psychiczny cios dla chorego...
Tytuł: Odp: TRACHEOSTOMIA
Wiadomość wysłana przez: irena w 03 Sierpień 2012, 20:16:43
Jestem zdziwiona,że lekarze odradzali pega i tracheo razem,my rozmawialiśmy z wieloma lekarzami i każdy doradzał aby połączyć te zabiegi,np. mój mąż przed tracheo też jadł normalnie  a zaraz po tracheo rurka mu przeszkadzała w jedzeniu i bardzo się denerwował ,musieliśmy korzystać z pega bardzo szybko
Tytuł: Odp: TRACHEOSTOMIA
Wiadomość wysłana przez: RILU w 03 Sierpień 2012, 23:12:59
Irenko
praktycznie to przeżyłaś  :o :o :o
Jeśli już , to wstawić PEG-a -ja wiem ,że to zdanie boli ,serce się samo w plasterki kroi
ale zróbcie to mili moi .
Płacząc w kącie ,słyszałem jak robili to Jadwidze.
To było jedyne rozwiązanie aby nadal żyła ...... :)
Tytuł: Odp: TRACHEOSTOMIA
Wiadomość wysłana przez: ANNAcórkaDANUTY w 04 Sierpień 2012, 23:22:22
Kiedyś usłyszałam od wspaniałej lekarki w szpitalu, że lepiej gdy PEG jest założony szybciej, by potem oszczędzić bliskiej chorej osobie stresu z założenia dwóch rurek naraz.
Choć to trudna decyzja i chorego i rodziny to popieram to. Przeżyłyśmy z mamą założenie obu rurek, ale dzięki nim mamunia nie jest odwodniona i choć nie może jeść normalnie również nie głoduje.
Kochani życzę Wam mądrych lekarzy i sił w podejmowaniu takich decyzji.

Rilu pisze
CytatTo było jedyne rozwiązanie aby nadal żyła
Zgadzam się, przecież bez picia i jedzenia organizm słabnie, a w tej chorobie ważne jest, by organizm miał siły w walce z tą Bestią.

Pozdrawiam chorych i ich opiekunów  :)
Tytuł: Odp: TRACHEOSTOMIA
Wiadomość wysłana przez: asialula w 06 Sierpień 2012, 19:40:16
PEG to super sprawa , mój mąż już prawie nic nie jadł, jak założył PEG, wreszcie nie burczy mu w brzuchu , je to co chce , dostaje odżywki i dzięki temu jest jeszcze z nami , bo organizm mu wysiadał; jelita, nerki .Był po prostu niedożywiony . Na moje pytanie czy założył by sobie jeszcze raz- kiwa głową że tak i to nawet wcześniej. Szkoda że tak długo go namawiałam bo utrata mięśni w tej chorobie jest nieodwracalna  pozdrawiam
Tytuł: Odp: TRACHEOSTOMIA
Wiadomość wysłana przez: tulipan w 12 Sierpień 2012, 20:14:32
Witam.Mój pacjent ma tylko trachoestomię.Łyka bardzo dobrze  i mówi z rurka tak wyrażnie jak zdrowy człowiek.Jeżeli są problemy z jedzeniem to PEG jest niezbędny ,poza tym uniknie się krztuszenia.