sieddze kilka h dziennie na lozku,nogi na podloddze,pod plecami poduszka,ale juz mnie tak boli na wys. kosci ogonowej.czy cos moze mi pomoc?
moze siedzisko z memory foam?
Uważaj z tym kilkugodzinnym siedzeniem,mama na kości ogonowej ma odleżynę ,zmieniaj Gosiu pozycje,dwu godzinny ucisk na jedno miejsce ciała i może powstać odleżynka .Dobra poducha pod pupę,ale to masa kasy :-\
Małgośka,jesli Twoj stan na to pozwala i warunki zamieszkania, spróbuj basenu,tzn.osoba obok i Ty,nam tak zalecił pewien fizjoterapeuta,chodzi o kołysanie się w wodzie....Może mało pomocne ,mojej mamie pomagało..Jeśli chodzi o pozycję,u nas sprawdzała się taka,by łatwiej mamie się oddychało,bo to było najsłabsze..Na reszcie się nie znam
Stare metody sprawdzone, niezawodne i tanie - pod pupę zwykłe koło kąpielowe,kupuje się w sklepie sportowym.
Ja korzystam z nieco "umedycznionego" - poduszkę - koło - z gorczycą.
Serdecznie pozdrawiam
Gosia, nie wiem jak u Ciebie ze sprawnościa np siedzenie bez oparcia ale jesli dasz rade to rewelacyjna jest duża dmuchana pilka do fitness, moj maz co prawda lezy na niej bo nie siedzi bez podparcia, zsuwam go z wersalki tak ze pupa jest na pilce(pilka troche wyzsza od wersaliki ale pod mezem sie ugina albo mozna troche spuscic powietrze), stopy okrakiem na ziemi, od pupy w gore lezy na wersalce z poducha po plecami i glowa i tak oglada tv albo sie zdrzemnie:) Generalnie pilka jest rewelacyjna przyjemne z pozytecznym.