Obawa
z przeżytych naszych dni
zostały tylko wspomnienia
pozostał tylko cień i łzy
nie spełniają się marzenia
cieszę się z jakiejkolwiek skry
która jej serce rozpłomienia
gdy moje serce w obawie drży
trudno znaleźć dzień wytchnienia
zawsze ciepło przytulam jej skronie
zawsze całuje jej umiłowane dłonie
stłamszona dusza cierpieniem płonie
jestem z wami i przy mojej chorej żonie
Jesteśmy w domu tylko my
czujemy i znosimy cierpienia
czy ktoś zobaczy nasze łzy
brakuje nam wytchnienia...(rilu)
samo życie :'( :'( :'(
:(