Dlaczego chorzy na Sla umierają? Przecież z czasem funkcje oddychania przejmuje respirator więc nawet zajęcie mięśni oddechowych nie powinno być problemem?
No właśnie jestem również zainteresowana odpowiedzią na to pytanie.
Nie jestem lekarzem ale według mnie pacjenci umierają z powodu niewydolności wielonarządowej.Niestety jak pacjent leży długi czas pod respiratorem i mięśnie nie pracują to wiadomo że organizm choćby nie wiem jak wspomagany nie pracuje tak jak powinien.Moja mamulka leżała prawie pół roku na OIOMIE pod respiratorem i zmarła z powodu niewydolności układu krążenia .Serce też jest mięśniem pamiętajmy o tym...Boże mam nadzieję że w końcu znajdą lekarstwo na tą bestię...
Kardiolog z którym rozmawialam powiedział że najczęstszą przyczyną u chorych na respiratorach są bakterie, że organizm nie jest w stanie z nimi walczyc po pewnym czasie.
Zakażenia (głównie przez tracheo ale również przez odleżyny);
oderwany skrzep (zawał serca, udar);
niemożność odessania wydzieliny z oskrzeli (sam prawie odleciałem z tego powodu).
Straszna ta choroba...
Według mnie niewydolność narządów jest największym problemem.