Hej. Moja mama jest chora na stwardnienie boczne zanikowe, tak naprawdę to dopiero początek choroby. Chciałabym zabrać ją zagranicę, pomyślałam nad Hiszpanią. Co sądzicie? W sumie zawsze chciała tam polecieć.
mysle ze to dobry pomysl, tym bardziej jesli to dopiero poczatek choroby, polecam Barcelone, miasto fajnie przystosowane do osob niepelnosprawnych i naprawde piekne
Jak byłam rok po diagnozie to poleciałam do Grecji na Kos z całą rodziną. Bardzo się cieszyłam z tych wakacji więc myślę, że i Twojej mamie się spodoba. Ponadto osoby niepełnosprawne mają ulgi na bilety przy zwiedzaniu, warto to wykorzystać ;)
Jedź tam, gdzie mama marzyła i chciała najbardziej
Wydane pieniądze odrobisz, utraconych marzeń i wspomnień już nigdy
Myślę, że mama jest jeszcze w miarę samodzielna i sprawna, nie zastanawiaj się za długo, za dwa miesiące może być już za późno
Barcelona to bardzo dobry pomysł , przed wyjazdem zamiast przewodników daj mamie do przeczytania CR Zafon ,,Cień wiatru" , bardzo fajnie wprowadza w klimat miasta, staje się tak znajome, że aż chce się je odwiedzić
Myślę , że to świetny pomysł, póki mama jest jeszcze sprawna. Spełnisz jej marzenie, wakacje będą na pewno udane. Hiszpania to piękny kraj, byłam i polecam :)