Jednakże badacze obawiali się, że mogli zidentyfikować różnice, które się pojawiły pomiędzy dwoma grupami, nieprecyzyjnie. Dlatego zastosowali inną, wyjątkowo konserwatywną procedurę matematyczną do analizy danych, po których żadna z różnic nie wydała się już znacząca.
MDA wsparte przez Translational Genomics Research Institute (TGen) w Phoenix ogłosiło w listopadzie 2006 roku, na międzynarodowej konferencji SLA w Jokohamie, że zidentyfikowali znaczące różnice genetyczne w DNA chorych na SLA w porównaniu do zdrowych uczestników eksperymentu. Dokładne wyniki tych badań mają być opublikowane w niedalekiej przyszłości.
W badaniach porównano genom (wszystkie geny) tysiąca dwustu ludzi chorych z dwoma tysiącami ludzi bez objawów SLA. Rozpoznano 50 genetycznych różnic w obu grupach. Kilka odnosi się do tzw. protein adhezyjnych, które tworzą formę molekularnego kleju, utrzymującego komórki w miejscu. „ Uważam, że te dwa badania nie mogą być bezpośrednio porównywane na tym stopniu”, powiedział Sharon Hesterlee, wiceprezes Translational Research MDA. „ Badania prowadzone przez TGen, które nie zostały jeszcze opublikowane, używały nieco innych metod statystycznych i większej grupy badawczej. Ostatecznie oba badania prawdopodobnie powinny być niezależnie potwierdzone przed końcowym werdyktem”.
O badaniach prowadzonych przez NIH informował Paweł Bała w artykule „Nowo odkryte mutacje mogą być przyczyną sporadycznego SLA”. Teraz mamy kolejną informację, która niestety nie potwierdziła poprzednich rewelacji. O sporadycznym SLA wciąż nic nie wiemy.
Krzysztof Poniecki
Źródło: http://www.als-mda.org/research/news/070420als_nih_dna.html