Po pomoc do profesjonalisty, czyli o metodach rehabilitacyjnych stosowanych w terapii chorych na SLA

6 lipca 2020, 21:20

Wprowadzenie

Jak wykazały liczne badania, systematyczna i umiarkowana aktywność ruchowa oraz rehabilitacja chorego na SLA poprawia możliwości funkcjonalne, zwiększając niezależność i samodzielność chorego. Warto więc jak najwcześniej zainteresować się tematem fizjoterapii i metod, które mogą być bezpiecznie i skutecznie stosowane u chorych na SLA oraz poświęcić czas na wybranie profesjonalisty, który poprowadzi terapię na każdym etapie choroby.

Co to takiego ta rehabilitacja?

Zgodnie z definicją WHO rehabilitacja to kompleksowe postępowanie w odniesieniu do osób niepełnosprawnych fizycznie i psychicznie, które ma na celu przywrócenie pełnej lub możliwej do osiągnięcia sprawności fizycznej i psychicznej, zdolności do pracy i zarobkowania oraz zdolności do brania czynnego udziału w życiu społecznym. W przypadku chorych na SLA celem, jaki stawia przed sobą i pacjentem rehabilitant będzie: jak najdłuższe utrzymanie sprawności chorego, jego samodzielności i niezależności w wykonywaniu codziennych czynności, zapobieganie wtórnym skutkom choroby, takim jak przykurcze, choroby płuc, oraz przystosowanie otoczenia chorego i przygotowanie go do kolejnych etapów choroby. Obecnie w Polsce ma miejsce pewne zamieszanie terminologiczne, w związku z czym słowo rehabilitacja używane jest zamiennie z terminem fizjoterapia, a rehabilitant stał się synonimem fizjoterapeuty.

Rehabilitant ma do swojej dyspozycji szereg środków i metod, które pomagają mu w osiągnięciu założonego celu. Można je przyporządkować do kilku głównych działów rehabilitacji, którymi są:

  • kinezyterapia, czyli leczenie z wykorzystaniem ruchu. W dziale tym znajdują się zarówno takie środki jak gimnastyka i aktywność ruchowa rekreacyjna, specjalistyczne ćwiczenia wykonywane przez pacjenta (ćwiczenia czynne) lub przez fizjoterapeutę lub specjalistyczny sprzęt na ciele pacjenta (ćwiczenia czynno – bierne, ćwiczenia wspomagane, ćwiczenia bierne), jak i ćwiczenia oddechowe i inne. Nowoczesna kinezyterapia obejmuje szereg specjalistycznych metod kinezyterapeutycznych, takich jak PNF czy metoda Vojty, do których powrócę jeszcze w dalszej części artykułu.
  • fizykoterapia, czyli terapia wykorzystująca różnego rodzaju bodźce fizykalne, pochodzenia naturalnego. W przypadku chorych na SLA najczęściej wykorzystywane są takie środki jak woda (głównie w postaci kąpieli), ciepło, zimno, prądy, światło.
  • masaż, w przypadku chorych na SLA o charakterze wybitnie rozluźniającym.
  • terapia manualna – dynamicznie rozwijająca się obecnie gałąź fizjoterapii, której bardzo różnorodne techniki mają na celu leczenie zaburzeń czynnościowych (czyli odwracalnych) w obrębie narządu ruchu. Terapia manualna może być bezpiecznie stosowana wyłącznie przez wykształconych fizjoterapeutów (mgr fizjoterapii), którzy ukończyli specjalistyczne szkolenia doskonalące – nie dajmy się zwieść kręgarzom i innym osobom, które w swojej pracy wiedzę anatomiczną i fizjologiczną zastępują intuicją, bowiem konsekwencje ich postępowania mogą być bardzo niebezpieczne dla naszego zdrowia! W praktyce bardzo często elementy terapii manualnej bywają łączone z kinezyterapią i masażem.

Świadomy ruch, czyli o nowoczesnych metodach kinezyterapeutycznych

W terapii chorych na SLA mamy do dyspozycji dwie nowoczesne, uznane w świecie medycznym, metody, stosowane powszechnie w wielu chorobach o podłożu neurologicznym. Ich filozofii a oparta jest o najnowszą wiedzę z zakresu fizjologii, biomechaniki, ergonomii, anatomii i patofizjologii. Terapeuci tych metod wykorzystują specyficzne techniki ćwiczeń i pracy z pacjentem oraz metody diagnostyki. Metody, o których mowa to:

  • metoda PNF
  • metoda Vojty
PNF – najważniejsza jest funkcja!

Skrót PNF oznacza proprioceptywne (czyli dotyczące specyficznych receptorów w ciele człowieka) nerwowo-mięśniowe torowanie (czyli ułatwianie) ruchu, a początki tej metody sięgają lat 40 XX wieku. Zgodnie z filozofią PNF, terapia powinna być przede wszystkim bezbolesna i funkcjonalna, czyli powinna być odpowiedzią na problemy ruchowe dnia codziennego zgłaszane przez chorego. Chory jest więc współuczestnikiem terapii – wspólnie z terapeutą zakłada cele terapii i świadomie, aktywnie uczestniczy w ich realizacji. Ćwiczenia w koncepcji PNF wzorowane są na naturalnych ruchach zdrowego człowieka – ruchy w trakcie ćwiczeń charakteryzuje przebieg trójpłaszczyznowy, często wzdłuż linii skośnych (tzw. diagonalnych), podobnie jak to ma miejsce w wielu czynnościach dnia codziennego. Postępowanie takie angażuje do pracy jak największą liczbę mięśni należących do jednego łańcucha mięśniowego oraz zapobiega powstawaniu niebezpiecznych kompensacji wtórnych. W trakcie ćwiczeń wykorzystywane są ponadto silne odcinki ciała pacjenta (w teorii metody mówi się o tzw. pozytywnym rozpoczęciu, czyli rozpoczynaniu każdej sesji terapeutycznej z dala od miejsca dysfunkcji), co buduje w chorym, pomimo świadomości choroby, wiarę we własne siły i możliwości, motywując do uruchomienia rezerw tkwiących w jego organizmie. PNF uważane jest więc za metodę przyjazną dla pacjenta, a szczególnie cenione elementy tej metody to współuczestnictwo chorego w terapii, wysoki poziom edukacji, reedukacja i edukacja funkcji niezbędnych do codziennego, samodzielnego funkcjonowania oraz możliwość kontynuowania ćwiczeń w ramach terapii domowej.

Terapeutą PNF może zostać osoba z dyplomem fizjoterapii (technik, licencjat lub magister) lub lekarza, która ukończy kurs podstawowy PNF i otrzyma dyplom międzynarodowej organizacji IPNFA. W dalszej kolejności zaleca się ukończenie kursu rozwijającego, którego ukończenie wiąże się z teoretycznym i praktycznym egzaminem.

Metoda Vojty – zaaaktywizuje cię!

Metoda Vojty, opracowana przez profesora Vaclava Vojtę w latach 40-tych XX w., ma na celu aktywizację tzw. odruchowej lokomocji człowieka. W terapii Vojty nie ćwiczy się mięśni ani poszczególnych zaburzonych funkcji, ale sięga się do zakodowanej genetycznie matrycy, która daje choremu podstawę do lepszej kontroli pracy mięśniowej. W tym celu, terapeuta odpowiednio stymuluje specyficzne punkty na ciele chorego, wywołując tzw. globalne wzorce ruchowe. Metoda Vojty jest dostępna i tania dla pacjenta, ponieważ większość ćwiczeń może wykonywać opiekun chorego. Odpowiednie dla danego pacjenta ćwiczenia dobierane są podczas wizyt terapeuty, które z reguły odbywają się raz w tygodniu.

Ćwiczenia czynne i bierne

W rehabilitacji chorych na SLA wykorzystywane są ponadto różnego rodzaju ćwiczenia czynne, czyli wykonywane siłą własnych mięśni pacjenta (przykładowe zestawy takich ćwiczeń można znaleźć w „Poradniku dla chorych na SLA/MND” do pobrania https://mnd.pl/publikacje-i-poradniki/), natomiast na późniejszym etapie choroby konieczne jest włączenie ćwiczeń biernych. Ćwiczenia te polegają na tym, że poszczególne części ciała pacjenta poruszane są przez terapeutę. Ruchy te wykonywane są w określonym zakresie, kierunku i tempie. Ćwiczenia bierne muszą być wykonywane systematycznie i dokładnie, mają bowiem ogromne znaczenie w zmniejszaniu spastyki oraz profilaktyce przykurczy i zaburzeń krążeniowo – oddechowych związanych z unieruchomieniem chorego.

Niezwykle istotne w kinezyterapii chorego na SLA są ponadto ćwiczenia oddechowe – powinny być wykonywane regularnie, gdyż dobra kondycja mięśni oddechowych i płuc znacząco zmniejsza ryzyko zalegań w oskrzelach i zapalenia płuc, które jak wiemy, może być bardzo niebezpieczne dla chorego na SLA. Ćwiczenia oddechowe mogą być dobrane przez rehabilitanta, logopedę lub pielęgniarkę, powinny jednak być wykonywane przez chorego nie tylko w trakcie terapii, ale systematycznie – każdego dnia.

Fizykoterapia – ukojenie dla chorego…

Metody fizykoterapeutyczne, które znajdują zastosowanie w rehabilitacji chorego na SLA nie leczą objawów choroby, przynoszą jednak często pacjentowi niezwykłą ulgę w dolegliwościach bólowych związanych z postępem choroby – kurczach mięśni, narastającej spastyce, bólach stawów i kręgosłupa, itp. W terapii chorych na SLA zastosowanie znajdują takie metody jak:

  • hydroterapia, czyli wodolecznictwo. Jest to metoda dostępna, która w formie kąpieli może być stosowana w domu chorego (o ile dysponujemy wanną). Ciepła kąpiel działa rozluźniająco na napięte mięśnie, należy jednak unikać wody gorącej – wysoka temperatura jest czynnikiem silnie drażniącym, który może spowodować obronne napięcie mięśni, a tym samym nasilenie spastyki. Z tego samego powodu odradza się również chorym na SLA korzystanie z hydroterapii w formie natrysków czy biczy wodnych. Ostrożnie należy ponadto podchodzić do hydromasaży (typu jacuzzi), gdyż mnogość czynników fizykalnych oddziałujących równocześnie na ciało chorego (właściwości wody, temperatura, czynniki mechaniczne) może przynieść odwrotny do zamierzonego (rozluźniającego) skutek… W sanatoriach i zakładach przyrodoleczniczych można, pod okiem rehabilitantów, korzystać z kąpieli z delikatnym masażem (np. kąpiele perełkowe) oraz kąpieli z dodatkiem substancji aktywnych (np. kąpiele borowinowe, solne, ziołowe). Każdorazowo należy jednak skonsultować się z lekarzem i w trakcie zabiegu bacznie obserwować reakcje swojego organizmu, gdyż każdy dodatkowy czynnik fizykalny, w zamierzeniu podnoszący jeszcze efekt zabiegu, może choremu na SLA przynieść negatywne skutki. Szczególnie zalecane chorym na SLA są ćwiczenia wykonywane w wodzie. Dzięki właściwościom wody niemożliwe staje się możliwe – mięśnie ulegają rozluźnieniu, zwiększają się zakresy ruchomości w stawach i chory może wykonywać wiele ważnych dla niego ćwiczeń. Ćwiczenia mogą być wykonywane z rehabilitantem, nawet jednak samodzielne „wypady” na basen mogą choremu przynieść dużo korzyści – pływanie lub po prostu poruszanie się w wodzie ma zbawienny wpływ dla obolałych mięśni, stawów i kręgosłupa. Pamiętajmy jednak, aby, jak w przypadku każdych ćwiczeń, nie dopuścić do przemęczenia mięśni! Warto ponadto wybrać basen z wodą o możliwie najwyższej temperaturze, która dodatkowo wspomoże rozluźnienie i dobre odżywienie mięśni.
  • ciepło – i zimnolecznictwo. Oddziaływanie na mięśnie chorego zarówno ciepłem, jak i zimnem, może przynieść bardzo pozytywny skutek, powodując lepsze ich ukrwienie, a tym samym odżywienie i rozluźnienie. Czy to będzie zimno czy ciepło – to już sprawa bardzo indywidualna – każda osoba sama wie, który z tych czynników lepiej na nią oddziałuje. Zabiegi te, w warunkach domowych wykonywane najczęściej w formie okładów lub kąpieli, powinny być skonsultowane z lekarzem i rehabilitantem. Zabiegi ciepło- i zimnolecznicze, ze względu na wyłącznie tymczasowy efekt rozluźniający, stosowane bywają często przez rehabilitantów jako etap przygotowawczy do ćwiczeń ruchowych, znacząco polepszając efekty ćwiczeń.
  • elektroterapia – wykorzystanie prądu elektrycznego w celach przeciwbólowych lub pobudzających. Tego typu zabiegi wykonywane są wyłącznie w placówkach rehabilitacyjnych przez wykwalifikowanych rehabilitantów. W warunkach domowych mogą być stosowane jedynie prądy TENS – przezskórna stymulacja nerwów wykorzystująca prądy niskiej częstotliwości. Korzystanie z tego typu aparatu powinno być jednak zawsze skonsultowane z lekarzem i fizjoterapeutą.

Istnieje jeszcze wiele innych metod z zakresu fizykoterapii, które mogą przynieść ukojenie choremu na SLA, stosowane są jednak wyłącznie w placówkach rehabilitacyjnych (poradniach rehabilitacyjnych, sanatoriach, zakładach przyrodoleczniczych, itp.). Bardzo ważny jest więc dobry kontakt z lekarzem prowadzącym i fizjoterapeutą, którzy w odpowiednim momencie zlecą choremu odpowiednio dobrany do jego problemu i dolegliwości rodzaj terapii.

Kontakt

Dignitas Dolentium 
ul. Gorczańska 26
34-400 Nowy Targ
Polska

Wspomóż

Numer KRS: 0000287744
Numer konta:
76 1600 1198 1841 2902 7000 0001,
Bank BGŻ BNP Paribas S.A.
61 1240 4432 1111 0000 4721 0358,
Bank PEKAO S.A.